Wtorek, 16 wrzesień.
Mówi święta Maria Magdalena.
:)
Najpierw przypomnę Ci jedną rzecz o której też sobie wcześniej przypomniałeś odczytując mój przekaz z początku roku. I tak jest iż przekazy otrzymywane przez siebie i umieszczane powinieneś czytać co jakiś czas, częściej niż to robisz. One dają Ci „wytyczne” i nieraz zastanawiasz się nad czymś a nie musiałbyś jeśli wracasz do przekazów.
Teraz zacząłeś to robić przed Moimi tu słowami i chcesz przeczytać wszystkie przekazy i swoje własne wpisy też, do teraz, lecz do teraz było to rzadko.
:)
Jaka jest i będzie sytuacja Polski to wiedzieliście iż gdy nie nastąpi pełna Intronizacja Chrystusa Króla na Króla Polski, pełna czyli publicznie przez Episkopat, księży w kościołach, rząd, parlament i prezydenta oraz liczne przedstawicielstwa wszystkich stanów w Polsce i przy Akcie Intronizacji i w kościołach a także liczne uczestnictwo zwykłych Polaków w tym czasie w kościołach, to nie będzie pokoju dla Polski i Polska stanie przed widmem zagłady.
Nadzieję pokładaliście w prezydencie Karolu Nawrockim. Rzeczywiście. Przez miesiąc wydawało się, że będzie prezydentem jakiego Polska nie miała od roku 89`, czy de facto od roku 1939.
Dziwili się niektórzy moim słowom. (Zacytuj). < Chazarskie geny są u obu teraz kandydatów. Proukraińskość, proizraelskość i hańba dla Polaków>.
Były i Słowa Ducha Świętego. Potem Twoje natchnienie modlitewne za prezydenta z koniecznym dodaniem aby wypełniał Wolę Bożą.
Jezus Chrystus Król Polski wyjaśnił tydzień temu, że to aby wypełniał Wolę Bożą to aby służył Polsce w k a ż d e j sprawie.
Niestety nie ma miliona modlitw codziennie i nie było. Był ruch serc w tę noc gdy wydawało się, że wygra Trzaskowski. Bóg to odwrócił gdyż były prośby i leżenie krzyżem przed Przenajświętszym Sakramentem i także księży, co sam słyszałeś bezpośrednio od Bożego kapłana i prośby i błaganie.
Duch wiał na tyle silnie, że kandydat jeszcze, Karol Nawrocki „z głowy” zacytował fragmenty Pisma Świętego. I Słowo Boże zadziałało.
Potem także Bożych ludzi poruszył fakt iż zaprzysiężenie prezydenta było 6 sierpnia, czyli w Święto Przemienienia Pańskiego, co mogło być oczywistą aluzją do przemiany Polski i że przemiana ta pojawi się istotnie za sprawą tego człowieka.
Niestety, już w dzień „ataku dronów”, prowokacji z nieuzbrojonymi dronami, do tego z fałszywkami tutaj jak zdjęcie dachu domu rzekomo zniszczonego przez dron, które okazało się działaniem dawniejszej wichury i inne jak dron jak ze sklejki leżący na polu, który nie uszkodził źdźbła i nie wyrył dziurki w ziemi wielkości naparstka, czy to inny, który miał osiąść na dachu kurnika pokrytego eternitem, który to eternit znów nie został uszkodzony odłupaniem choć kawałka dachówki [ prezydent powiedział to do czego odnosił się Jezus Chrystus Król Polski w przekazie]. Prezydent Karol Nawrocki pogorszył sprawę już następnego dnia mówiąc już wprost, że to były rosyjskie drony, wystrzelone z terenu Rosji i każdy kto mówi inaczej sieje dezinformację.
Wystąpił w tej sprawie przeciwko połowie społeczeństwa i nie bynajmniej wyborcom Trzaskowskiego oraz przeciw prawdzie.
Już od 11- tego wieczorem zastanawiałeś się nad wpisem o tych sprawach.
Lepiej jednak, że powiem o tym ja, Maria Magdalena.
Teraz zaś prezydent dołączył trzecią rzecz, mianowicie w mgnieniu oka podpisał tajną ustawę o pobycie obcych wojsk na terytorium Polski.
Nie wiecie co zawiera ustawa i dlaczego jest tajna.
Każdy kto myśli, odczuwa, że może być zagrożeniem dla Polski, bo związek czasowy jest oczywisty. Sprawa dronów, które jak wszystko wskazuje nie mogły być wystrzelone bezpośrednio z terytorium Rosji składa się na prymitywną prowokację.
Poważne państwo działa inaczej. Poważne państwo jeśli strona posądzana o to chce rozmawiać, rozmawia a nie obraża się jak dziecko mówiąc: nie podam Ci ręki.
O Rosji mówił Pan Jezus już na początku przekazów do Ciebie. Jest przekaz do Adama Człowieka w którym jest mowa o tym iż USA i Rosja dogadały się i Ameryka oddała Europę pod wpływ Rosji, również Zachodnią, całą, w ramach podziału świata na dwa centra Nowego Porządku Świata.
Wojna na Ukrainie jest przede wszystkim przeciw Polsce, przeciwko narodowi wybranemu, z którego ma wyjść Iskra, która ocali świat.
Taki był cel światowego żydostwa i masonerii.
Prezydent Karol Nawrocki zdradził. Zdradził po miesiącu.
Nadal trzeba modlić się aby wypełniał Wolę Bożą jak i o pokój w Polsce i na świecie i za Ojczyznę.
Powiem ile postów o chlebie i wodzie trzeba byłoby aby ocalić Polskę i odwrócić to co się stało widoczne dla was od dronowej prowokacji, lecz tak naprawdę od wizyty Karola Nawrockiego w Stanach Zjednoczonych. Powiem choć nie podejmiecie tego, ni naród, ni Episkopat, ni księża powszechnie, bo nie czytają proroków.
Cztery miliony postów do końca września aby odwrócić to co się od tego czasu stało.
Wy zaś Mała Trzódko nie próbujcie brać tego na swoje barki. Owszem, niech każdy z was da jeden post, o wodzie najlepiej, aby odwrócić to co zapadło od wizyty prezydenta Karola Nawrockiego w USA i co dzieje się i będzie się dziać do końca września, lecz będziecie robić tyle ile możecie, nie więcej.
Błogosławię Cię i czytających ten przekaz jak i słuchających także poprzedniego Orędzia Jezusa Chrystusa Króla Polski.
W Imię Ojca I Syna i Ducha Świętego. Amen.
Otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski)
…...................................
Komentarz Cypriana Polaka:
Ograniczę się tu do dwóch rzeczy.
Dodam, że komentarz ten musi być umieszczony razem z przekazem jeśliby ktoś skopiował tekst i w nagraniu jeśliby byłoby to umieszczone jako nagranie głosowe.
Zastanawiałem się bowiem dlaczego Jezus Chrystus Król Polski dał swój przekaz sześć dni temu, czyli już 10 września, w dniu dronowej prowokacji a nie następnego dnia czy jeszcze później. Dlaczego 10 - go a nie później, ponieważ dotyczył on mocno prezydenta Karola Nawrockiego, zaś jak wiemy i jak przypomniała święta Maria Magdalena sytuacja tutaj pogorszyła się 11 września w stosunku do 10 września i jeszcze później. Pogorszyła gdy idzie o postępowanie i słowa prezydenta Karola Nawrockiego.
Spodziewałem się, że być może święta Maria Magdalena odniesie się do tego co mnie tutaj nurtuje, ale nie zdecydowała się, być może dlatego aby przekaz był możliwie zwięzły i być może jeszcze z innych powodów.
Faktem jest, że gdyby Jezus Chrystus Król Polski Swoje Słowo dał wieczorem, dzień tylko później a jeszcze bardziej po podpisaniu przez prezydenta zgody na obce wojska w Polsce Słowa te byłyby inne. Przypomina mi się scena z „Poematu Boga Człowieka”. Judasz w pewnym czasie na ledwie jeden dzień okazuje dobrą wolę i wydaje się chcieć na ten moment czynić tylko Bożą Wolę. Gdy ktoś się dziwi, że Pan Jezus jest taki radosny, Pan Jezus mu mówi, że raduje się on i raduje Jego Ojciec Niebieski z powodu Judasza. Choć już następnego dnia postąpi inaczej, gorzej. W ten sposób prezydent Karol Nawrocki dostał wsparcie w Słowie Chrystusa Króla Polski i nie został potępiony w czambuł czy zrugany. To upomnienie przypomina upomnienie, które otrzymał od Pana Jezusa A. Duda przez Ojca Pelanowskiego.
Druga rzecz to nawiązanie przez Chrystusa Króla Polski do Prasłowian Filistynów, także do swojego pochodzenia ze Słowian ( Pan Jezus miał także geny semickie, ale nie chazarskie, to jednak nie było już przypominane w tym przekazie). Zwłaszcza tutaj Filistyni uderzają. Wydaje się, że w tym przekazie Pan Jezus „mógł to sobie darować” jak byśmy powiedzieli.
Jednak w kontekście słów św. Marii Magdaleny tutaj zacytowanych : Chazarskie geny są u obu teraz kandydatów. Proukraińskość, proizraelskość i hańba dla Polaków, możemy dodatkowo zrozumieć dlaczego była ta wstawka o Filistynach. I oczywiście przypomnienie o prasłowiańskich genach Pana Jezusa.
(koniec komentarza do przekazu św. Marii Magdaleny).
//////////////////////////////////////////
Brat Andrzej
Słowo Brata Andrzeja (Namaszczonego)
( 15 września)
BOŻE
OJCZE, PRZEZ WSTAWIENNICTWO MATKI BOŻEJ BOLESNEJ, JEŚLI JEST TO
ZGODNE Z MYŚLĄ I WOLĄ BOŻĄ, PROSZĘ O MAKSYMALNE PRZYŚPIESZENIE
NADEJŚCIA OSTRZEŻENIA. AMEN. Proszę, błagajmy o to wszyscy!!!
…......................
Brat
Andrzej o duchowości Sanktuariów w Polsce przy okazji zaproszenia (
na byłe już modlitwy).
https://www.youtube.com/watch?v=BozBORG3jZI
Jedno
uzupełnienie. Namaszczony w Licheniu nie zauważył tego, zapewne głównie z powodu, że prawdopodobnie nie korzystał tam w ogóle z
gastronomii, ale do minusów, które wymienił można i należy dodać
fakt banderowskich barw w lokalach gastronomicznych na terenie
Sanktuarium. Ściśle należą one do Sanktuarium i na tych barwach
jest logo Sanktuarium. Panie kelnerki w restauracjach, kawiarniach
dwóch domów pielgrzyma „Arka” i „Betlejem”, punkcie
gastronomicznym w innej części noszą czerwone bluzki i czarne
spódnice.
Nie chcę o księżach mówić dosadnie i nawet źle w ogóle nie chciałbym, ale mówiąc o tym nie potrafię inaczej.
Najpierw trzeba przypomnieć tutaj o Jasnej Górze. O haniebnym odśpiewaniu „Kaliny Czerwonej” w jasnogórskiej kaplicy przez licealny chór młodzieży ukraińskiej. Pieśni która była często ostatnimi słowami, które słyszeli mordowani przez banderowców Polacy. Zhańbienie Polaków i sprofanowanie głównego miejsca kultu Polaków mającego nie tylko charakter religijny ale i narodowy. Nikt nie przeprosił, nikt nie poniósł konsekwencji. Zadecydować o czymś takim mógł albo kompletny kretyn, a nie posądzam że tacy są na jasnej Górze, do tego decyzyjni, albo mason w zakonnej sukience, lub kryptoukrainiec w zakonnej sukience. Ale sprawy neobanderowskie to lubczyk – kochańczyk masonerii by przypomnieć słynny zespół „Pink Floyd” , który po wielu latach nie tworzenia niczego nowego „zainspirował” się właśnie „Kałyną czerwoną” i na tej bazie skomponował utwór. Zespół ten popisał się przed laty w Polsce właśnie na rocznicę Solidarności w Gdańsku dając koncert w którym wyświetlano znaki masońskie wespół zresztą z „rewolucyjnymi” sierpem i młotem itd. A dawniej zatytułował jedną ze swoich płyt nazwą znanej, dawnej, masońskiej, angielskiej loży.
To się działo w tym Sanktuarium i wspomnę tylko o sprofanowaniu już nie wprost smoleńskim kłamstwem, co zaowocowało już w roku 2012 oblaniem obrazu MB Jasnogórskiej czarną farbą, który jak wiemy na szczęście był za szkłem, co nie było dostrzegalne dla osób z zewnątrz nań patrzących. Zresztą działy się tam jeszcze inne dziwne rzeczy, właśnie w 2010 roku.
Czerwone i czarne stroje kelnerek w Licheniu.
Ktoś powie, że są takie i gdzie indziej. No właśnie.
Czy jest to normalne, że takie agresywne barwy są w Sanktuarium? Nawet gdyby takie nie były barwy banderowskie. Jeśli już to powinny być związane z barwami kościelnymi albo jakimiś innymi łagodnymi, pastelowymi. Dlaczego czarne i czerwone. To są barwy agresywne właśnie.
W momencie jednak jak wiadomo, że to są barwy banderowskie i jest z tym coraz większy problem nie od dziś i nie od 10 lat nawet i jeśli jest się zakonnikiem, który posługuje w Sanktuarium gdzie Matka Boża ma Orła na piersi i jest Bolesną Królową Polski a nie ma się problemu dając takie barwy to cóż można o takim księdzu powiedzieć. Który o tym zdecydował. Jeśli jest to całkowicie nieświadomie to trzeba powiedzieć, że jest ksiądz chamem i durniem, pozbawionym gustu. A jeśli świadomie ? Antypolskim bandytą, kretem służącym dwóm panom, niewątpliwie masonem.
Problem dodatkowy to to, że innym zakonnikom to nie przeszkadza jak i nie przeszkadza pielgrzymom. Podobnie jak i innym zakonnikom na Jasnej Górze nie przeszkadzała „Kałyna czerwona” i to co miało miejsce nie przeszkadza pielgrzymom jak i nie przeszkadzała zresztą widniejąca długo kłamliwa tablica smoleńska i inne artefakty jak wyczyszczony ze wszystkich śladów generalski mundur.