Matka Boska Ostrobramska

Matka Boska Ostrobramska

9X 2022 Mocne upomnienie Boga Ojca dla duszy wybranej/ 20 X 2022 Pouczenie Ducha Świętego// Słowo Boże do MM od Apokalipsy 29 IX i 11 X Przyszedłem, Ja św. Michał Archanioł, by uczyć was Polacy współpracować z łaska Bożą w budowie muru obronnego na waszych granicach// Październikowe przypomnienie smoleńskie

 

Przekaz Boga Ojca


9 X 2022


Mówi Bóg Ojciec


- Mój Synu.

Dostajesz wszelkie Łaski jakie są Ci potrzebne.

Nie dostajesz ich mniej niż Ci potrzeba.

Tak, nadal jesteś zwolniony z winy lecz jest jeszcze kara.

Zatrzymałeś się w miejscu. A kto na Drodze Bożej stoi w miejscu ten się cofa.

Owszem, swą największą słabość pokonałeś w dużej części, lecz folgujesz sobie inaczej. Tak zaś nie może być.

Musisz osiągnąć przed spotkaniem ze Mną w Sądzie wyższy stopień doskonałości, wyższy niż miałeś wiosną (liczymy czerwiec), oczywiście wyższy niż teraz. Jeśli byłoby trzeba winieneneś zadać sobie surowszą pokutę, nawet biczowanie do krwi. Tak, moje dziecko. Jeśli nic innego nie pomaga, nawet to. Gdybyś wiedział, że czeka Cię z własnej ręki chłosta do krwi to byś sobie nie folgował.

Musisz być bardziej doskonały na Drodze Bożej niezależnie od tego czy jesteś zwolniony z winy, czy nie. Zwolnienie z winy i niepopełnianie jej ma zwiększać Twoje Łaski, których nie potrafiłbyś w inny sposób uzyskać.

- :) (delikatny uśmiech lecz tyleż surowy co uśmiech).

Owszem rozczarował mnie abp Dzięga, Ty byś na jego miejscu zachował się inaczej, lecz folgujesz słabości i on stoi tu wyżej od Ciebie. Nie jest zwolniony z winy, lecz gdyby był w tym co u Ciebie złe - pozyskiwałby Łaskę. Potrafisz być wierny w rzeczach dużych, gorzej jest z małymi.

Gdybyś teraz stanął przede Mną w Sądzie, teraz, w tej chwili, byłoby Ci trudno. Jest to zawsze trudne dla człowieka, lecz skoro mówię, że byłoby Ci trudno, znaczy to byłoby Ci trudniej niż powinno być biorąc pod uwagę kim jesteś i jakie są Boże Łaski dla Ciebie.


Słuchaj co Duch Święty Ci mówił, co do jednej rzeczy z której winieneś korzystać, bo niedługo jej nie będzie. Ona Ci pomoże.

Owszem słabości twej sprzyjają choroby lecz po pierwsze są potrzebne, po drugie nie tylko Ty je masz. Zatem jest to dla Ciebie zasługa, ale nie masz się nimi usprawiedliwiać.

Wyrok co do Ciebie jest ustalony i to kim masz być. Nadal to kim masz być jest utrzymywane przeze Mnie. Wyrok jednak może być zmieniony. Jeśli w tej jednej rzeczy, w dwóch teraz wyrazach się nie zmienisz, dopuszczę na Ciebie smutek.


Tak, ten rok (od maja, czerwca) będzie dla Ciebie trudniejszy i jest od wszystkich dotychczasowych, lecz jest to czas oczyszczenia dla Ciebie.

W oczyszczeniu nie możesz sobie folgować. Ja, Bóg Ojciec ze względu na twą misję nie wymagam od Ciebie pokory wobec ludzi, pozwoliłem Ci przecież rzucać prywatne klątwy gdy ktoś utrudnia Ci Bożą posługę i mało wymagam od Ciebie. Jednak sam widzisz, że opuściłeś się i we wrześniu i teraz w październiku. Winieneś zaś być doskonalszy niż rok temu. Winieneś dbać o ciało ile możesz, tak by nie być ociężały na ciele i na duchu. Gimnastyka i nie tylko.

Owszem twa stała choroba działa tak, że jesteś osłabiony i ociężały i bardzo szybko się męczysz, lecz jednak winieneś codziennie się gimnastykować i o inną jeszcze rekreację dbać codziennie poza wyjazdami, jak Ci zalecił Duch Święty.

Czyń zatem to wszystko.

Módl się o ty by Twe zaległości malały. To Łaska. Dbanie o ciało temu pomoże. Ponadto wysiłek fizyczny, jak sport, uwalnia z ciała toksyny. Sport, tyle ile możesz, do czego zaliczamy gimnastykę.

Dbaj o to by nie poświęcać czasu na sprzątanie bo na to go nie masz, musisz zaś jeszcze sprzątać więcej ze względu na Twoją mamę. Nie masz więc na to czasu tym bardziej. Dbaj zatem o opłacanie sprzątania. Na to musisz wydać pieniądze nawet gdybyś miał oszczędzić gdzie indziej.

Tak, Ciebie jak i innych dotkną większe koszty za prąd, gdyż nie możesz użytkować połowę tego prądu ile zużywałeś. Nie masz też czasu na gotowanie wartościowych posiłków. Nie wyręczy Cię też Twoja mama w przetworach za wyjątkiem kapusty. Trzeba o nie zadbać. O potrzebne rzeczy zwłaszcza teraz jeszcze w październiku.

Co do roweru to masz robić tylko drobne wycieczki, bo dłuższe trasy są zbyt czasochłonne i sprawiają, że jesteś bardzo zmęczony potem i niewiele możesz zrobić.


To co zamierzasz w sprawie działań chroniących Polskę, tak jakie Łaski dostałeś to wykonuj gdyż niewiele jest czasu.

Brak czasu nie może sprawić, że zestresowany tym folgujesz sobie. Na Bożej Drodze gdy ktoś ma potrzebne Łaski i na co dzień jak Ty gdy Bóg ci je okazuje oprócz zapewnienia codziennej, bezproblemowej egzystencji - nie ma bezproduktywnego stresu.


Jestem ostatnią instancją i gdy Ja do Ciebie mówię nie ma już nikogo.

Owszem, Matka Boża może zmienić Mój wyrok, lecz Ja jestem ostatnią instancją.

Pragnąłeś u Mnie być po Święcie 7 sierpnia. Niedługo będziesz. Cieszy mnie to pragnienie. Wzmocniłbyś się, lecz bez tego powinieneś być mocniejszy. Masz Łaski gdy nie wychodzisz z domu i gdy z niego wychodzisz. Miałeś od Faustyny ostatnio i ksiądz Kiersztyn się przypomniał i brat Albert. Łaski niepodważalne bo nie przekazy, i coś co jest zmierzalne empirycznie, choć oczywiście niedowiarstwo czy zła wola mogą uznać to za przypadek.

Wreszcie potrzebny płyn, którego nie ma w aptekach, który był specjalnie dla Ciebie. Podziękowałeś, dzisiaj, dziecko, za to …:) (uśmiech tyleż surowy co uśmiech).


Ja, Bóg Ojciec bardzo się Tobą cieszę, że jest takie dzieło Boże dla narodu wybranego. Jest, chociaż dopiero będzie, ale dla Boga zawsze jest teraz. Cieszę się tym, że będziesz miał nadludzkie moce i że będziesz cudownie odmłodzony i że weźmiesz ślub z kimś, kto będzie o połowę lat młodszy od Ciebie, odmłodzonego, podobnie jak Adam i Ewa <nieczytelnie zapisane słowo C.P> jak Józef i Maryja a Jezus zgodził się na drobną różnicę tutaj, bo uniżyłem się i Ja, Bóg Ojciec, do Twej naturalnej potrzeby, która nie zniknie gdy będziesz przemieniony, zatem dostaniesz narzeczeństwo i ożenek na czas, który Ci odpowiada.


Jesteś Moim dziełem.

Niechaj dzieło swego Stwórcy nie będzie mechanizmem, który psuje się, choć jest dobrze naoliwiony.

Ze względu na to kim masz być nie możesz zasmucać Mnie w tych dwóch winach, mimo zwolnienia Cię z winy. Cieszę się tym co uczyniłem, jaki będziesz jako Mój Gniew. Nie zmniejszaj Mojej radości dziecko.

Patrz na to, że sprawisz przykrość dobremu Ojcu i Jego dzieło będzie mniej cieszyło Jego Oko a to z Twojego powodu.

Jesteś duszą, ale jesteś też dziełem, bo całkowite przemienienie ciała, odporność na współczesną broń, nadludzka siła i Boży Ogień z rąk to jest dzieło, to więcej niż człowiek.

Bóg uczynił to dzieło i cieszy się nim, Ty zaś zepsuć możesz tę radość. Nie zmniejszaj radości Boga Ojca ze swego dzieła. Jesteś stworzeniem od zawsze, będziesz zaś dziełem Bożym, wojownikiem o mocach jakich nie znał świat.


Wiesz dziecko, że gdy będziesz taki jak we wrześniu i teraz w październiku, z dzisiejszą niedzielą do kiedy zapisujesz, nie możesz tego dostać. Gdyby teraz było Oświecenie Sumień nie dostałbyś tego daru. Niestety.

Uniżasz się i od dwóch dni zwłaszcza lecz i uniżenie nie pomaga gdy człowiek folguje sobie.

Co masz uczynić wiesz.

Daję Ci Swym Bożym tchnieniem na nowo od teraz Łaski i siłę ducha. Oczyszczam Cię byś z nowymi siłami wszedł w ten czas.

I pamiętaj - nawet chłosta do krwi.

Staraj się by to nie było potrzebne, lecz gdyby miało do niej dojść lepsze to niż gdybyś znowu miał sobie folgować.


Oczyszczam Swe dzieło. I niechaj odtąd cieszy ono Me Boskie Oczy.

Widzę Cię jak będziesz przemieniony, widzę i w trudzie i radości małżeńskiej, gdy mi zgodnie ofiarujecie swe pożycie, które intensywnością będzie przekraczać pożycie ludzi (oprócz okresów postu i wstrzemięźliwości).

Takiego Cię chcę, takiego uczyniłem i takie jest Twoje przeznaczenie.

Jednak gdybyś folgował sobie tak jak było teraz (wrzesień i ta dekada października) cofnę Twe przeznaczenie. Dla Boga nie ma bowiem rzeczy niemożliwych i może cofnąć przeznaczenie człowieka, które mu dał.


Oto szósta rocznica przekazów. Od dziesiątego października.

Zamów mszę dziękczynną. Czytelnicy niech pamiętają o Tobie w tej dziesiątce Różańca ( a gdy mogą to więcej). Niechaj pamiętają o Namaszczonym.

Jesteś na dobrej drodze gdy idzie o Twe przekonanie w jednej sprawie – trzymaj się tego.


Na tym zakończę Moje dziecko.


Pamiętaj, jesteś Bożym dziełem, dziełem unikalnym. Takim będziesz w ludzkim rozumieniu, lecz jesteś dla Boga już teraz, bo dla Boga jest zawsze teraz. Dzieło zaś niech sprawia radość swemu Stwórcy, bo stwarza je aby dawało Mu radość.

Jeszcze raz powiem, że cieszę się Tobą (takim jakim będziesz, przemienionym) i do tego czasu czyń tak aby móc widzieć zawsze Mój Uśmiech Ojca bez surowego przydatku i abyś wiedział, że Ojciec cieszy się swym dziełem i < nieczytelnie zapisane słowo C.P>, to nie mąć Jego radości, radości Stwórcy i najczulszego tatusia.

Amen.


- Dziękuję dobry Ojcze.

Wybacz < nieczytelne słowo, być może „najukochańszy” C.P> Ojcze moje winy i dziękuję za obecną Łaskę i aby nic nie psuło Twej Woli wobec mnie, to znaczy nic co nie pochodzi ode mnie bo tylko to może ją psuć.

- Masz jeszcze dopust, którego nie chce Syn, ale i nie chcę Ja, ze strony swej mamy, ale znoś go w pokoju. Matka Boża powiedziała wszystko. I Ja nic tu już nie dopowiem ani Ona ani Duch.

Błogosławię Ci, dziecko.

Myśl o tym kim będziesz i stosuj wszystko do tego. To Twoje nowe życie, w nowym ciele, z przemienionym duchem.

Dlatego też miałeś myśleć o swej narzeczonej bo to jest Twoja przyszłość, która będzie już bardzo niedługo.

Odrzuć zatem to co dotyczy tego ciała. Ni małżeństwo w nim, ni użycie z kobietą nie zdarzy się już Tobie. Rówieśnica może być tylko Twą siostrą. Gdy będziesz przemieniony i tak by Cię nie pociągała. Byłbyś młody, zatem istotnie młodszy od niej. Skoro zaś wiesz sam i to czujesz, że nie tylko nie będzie małżeństwa, ale nawet i grzechu z nią, to po co myśleć o niej inaczej niż o siostrze.

Owszem, erotycznie byłoby wam, moje dziecko, dobrze ze sobą, powyżej zwykle małżeństwa zawartego w tym wieku, lepiej też w zmysłowej stronie grzechu, lecz ciało Twe odchodzi w niepamięć i tak <nieczytelnie zapisane słowo C.P> Twojej <nieczytelnie zapisane słowo C.P> i dla Ciebie jest to radość..

Tak, ciało ma Ci służyć do tego czasu i jest < prawdopodobnie „narzędziem Łaski” C.P> i <nieczytelne słowo C.P> pokus, lecz odchodzi z Twego życia, bo Bóg postanowił połączyć, jak mówicie, przyjemne z pożytecznym, a bez przemiany nie mógłbyś się przysłużyć Nowemu Jeruzalem, nie mógłbyś wykonać zadania.

<W pierwszej części zdania sens jest taki, że dotychczasowe ciało jest narzędziem zdobywania Łask poprzez walkę z pokusami C.P>.

Nie gardź swym dotychczasowym ciałem, lecz myśl o nowym. O swych stalowych ścięgnach, muskularnej sylwetce, posągowych kształtach i o tym co obiecał Ci Jezus. O ciele czystym i dziewiczym, niesplamionym żadnym grzechem, czystą kartą gdy chodzi o ciało od chwili otrzymania go i przemienionym duchem od chwili Sądu, też czystą kartą, choć nie w takim stopniu. Będą pewne Twe przywary, lecz będziesz przemieniony i zanurzony w Duchu Bożym.

Nie zaniedbując teraźniejszości myśl o przyszłości.

Błogosławię Swojemu dziełu. Niech będzie takie jakie sobie zamierzyłem.

W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.

Otrzymujesz, dziecko pocałunek w czoło, Twoje dotychczasowe czoło < Nieczytelnie zapisane słowa reszty zdania, lecz sens jest Taki, że Bóg Ojciec łączy to dotychczasowe czoło z przemienionym i pocałunek obejmuje to stare i to nowe. C.P>

- Najdroższy Ojcze... 

Chwała Tobie Chryste.  

Czuję się podły.

-:)

Odkreśliłem to grubą kreską:) jeśli od tej pory dzięki swemu postępowaniu będziesz czuł się taki to będzie to Twoja wina wyłącznie.

Pokutę zaś, oczywiście należy odprawić, właśnie za ten czas o którym wspominałem.


Ja Bóg Ojciec teraz odchodzę, choć zawsze jestem blisko Ciebie. Zostaje Ci Moja Łaska.

Niedługo się spotkamy w chwili Sądu. Czekaj na to z tęsknotą i z obawą zarazem. Jezus, jak było mówione, obroni Cię przed Moją zapalczywością.

Powstań dziecko i krocz naprzód Bożą Drogą, która jest dla Ciebie i piękna i wyjątkowa. Jest też i będzie przede wszystkim trudna, lecz nie zmniejsza to jej piękna i tego, że jest wyjątkowa.

- Dziękuję Najukochańszy Ojcze.



/////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////


20 X 2022


Zapisz dziecko:


Mówi Duch Święty:


- Przyszedłem do Ciebie w sytuacji w jakiej nie przychodzę, nie przychodził też Jezus Chrystus. Musisz wznieść się ponad niektóre rzeczy, tak i teraz w swej słabości ciała i podrażnionym duchem w chorobie..

Owszem, przychodzimy w Twoich przeziębieniach, lecz nie w tym.

Ufaj dziecko. Bóg nie dopuszcza niczego niepotrzebnego. Tak i Tobie daje to co potrzebne: rzeczy, które Ci się podobają, jak i te przykre dla ciała i ducha.

- Tak Panie.

- Nie wszystko na Drodze Bożej jest takie jak by się wydawać mogło, że Bóg chce tego.

Dzisiaj wykonałeś potrzebną rekreację (sport) lecz nie byłeś zadowolony. Odprężyła Cię mało z dwóch powodów. Zawsze trzeba prosić aby to czego dla Ciebie chcę dało owoc, którego potrzebujesz.

Są rzeczy, których nie dostałeś chociaż były Ci potrzebne i My Trójca Święta chcemy ich dla Ciebie, jak przyjacielskie spotkania ze studentką, która byłaby czytelniczką tych przekazów. Nie dostałeś tego a to byłoby dobre dla Ciebie, wzmacniałoby Twój spokój ducha, zadowolenie. I także czystość. Trudniej bowiem Ci nad nią panować gdy nie masz na co dzień kontaktu z młodymi, atrakcyjnymi kobietami, jak tylko widzisz je przypadkowo.

My nikogo do niczego nie zmuszamy. Życzenie Boga było tutaj wyrażone, nie było odzewu.

Obejdziesz się bez tego, lecz byłoby Ci łatwiej.


Słowo Boga Ojca sprawiło, że pilnujesz się Krzysztofie używając znacznego zakresu swych duchowych sił. Musisz wzmacniać się i postem i modlitwą. Trwaj tak i pogłębiaj więź z Nami, z Trójcą Przenajświętszą i Matką Bożą. Miałeś rok i trzy kwartały całkowitego zwolnienia z winy i kary. Nie skorzystałeś z tego z czego mogłeś. Nie znaczy to, że byśmy Ci ułatwili, lecz mogłeś. Teraz jesteś zwolniony z winy tylko i aż. To bardzo wiele. Lecz nie jest to tak jak było. Zatem teraz musisz ucinać myśli, bo mogą przyjść ich konsekwencje.

I to prawda, to czego dla Ciebie chcemy nieraz utrudniamy jak owo wzmocnienie ciała i przez to ducha znów przeważnie nie z Twej winy.

Swoją stałą chorobę ofiarowałeś Jezusowi na początku 2017 roku. Zechciał utrzymać ją do tej pory i wzmocnił od wiosny 2019. Tak musi być, dziecko. Poza czasowymi ograniczeniami możesz funkcjonować normalnie, jak człowiek, który nie jest zdrowy lecz funkcjonuje samodzielnie.

 

Ja byłem w tym Łabędziu nad brzegiem morza. Było to zwierzę prawdziwe, lecz byłem w nim Ja, dlatego zachowywało się jak istota rozumna, było powodowane Duchem Świętym.

< Jest to odniesienie się do komentarza - relacji Brata Andrzeja, która przytoczona poniżej.>

Nie martw się tym czego nie możesz. Poczekamy na Ciebie, gdy z czymkolwiek nie zdążysz, dopuszczając na świat to co ma być dopuszczone. Jednak musisz starać się robić to co powinieneś mimo słabości i dopustów. Robisz to, lecz staraj się i nie opuszczaj.

Martwisz się słabą frekwencją nagranych przekazów. Najpierw powinni odwiedzić je czytelnicy tych przekazów. Potem dopiero należy liczyć na innych.


Zakończymy, dziecko ten przekaz.

Jest Słów z Nieba zawsze tyle ile winno być. Ni mniej ni więcej. Tym razem takie są Słowa.

Błogosławię, Cię, dziecko,

W Imię Ojca i Dyna i Ducha Świętego. Amen.

- Dziękuję Najukochańszy Duchu Święty, Boże.

-:)


Otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski)



.............................................................................


Myślę, że Słowa Ducha Świętego: „Słowo Boga Ojca sprawiło, że pilnujesz się Krzysztofie używając znacznego zakresu swych duchowych sił.” uspokoiły Czytelników odnośnie upomnienia Boga Ojca choć jest to Łaska i bez niej człowiek obojętnie jak by się starał, szybko, a nawet zaraz, zostałby rozłożony na łopatki.


...........................................................................................

Poniżej przekazy MM od Apokalipsy i komentarz Brata Andrzeja. Potem dodatki.


///////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////


11 X 2022r. Słowo Boże dla AMM od Apokalipsy


Przyszedłem, Ja św. Michał Archanioł, by uczyć was Polacy współpracować z łaska Bożą w budowie muru obronnego na waszych granicach.


(…)


Wizja 2. Święty Michał Archanioł stanął na granicy wschodniej z okrągłą tarczą i mieczem w ręku, wzywając aniołów i razem z Królowa Jadwigą, budząc wojsko uśpione w górach. Jest to pilny apel, który należy opublikować na str. DM św. JP, by ratować Królestwo Dwóch Serc Jezusa i Maryi – Polskę - Nowe Jeruzalem. Nie mniej oczyszczenie trwa i to co było powiedziane w orędziach wypełnia się. „Któż Jak Bóg”, „Któż Jak Maryja”, powtarzać nieustannie.


Reszta na stronie Domów JPII

http://www.domymodlitwyjp2.pl/


28IX 2022r. Słowo Boże dla AMM od Apokalipsy


Napisz:Ja św. Michał Archanioł arcyksiążę zastępów anielskich błogosławię +++was . Na rozkaz Królowej Archaniołów i Aniołów posyłam aniołów w tym czasie zamętu, który odwieczny wróg mając mało czasu, chce zakłócić porządek jaki Bóg Ojciec Wszechmogący ustanowił. Nie mniej jednak, ostateczna walka należy do Królowej Niepokalanej Matki, która zmiażdży głowę węża przeklętego smoka ognistego. I tak się stanie. Amen. Amen. Amen. Wy Polacy pomnóżcie. Modlitwą Suplikacji przed Najświętszym Sakramentem, proście Boga w Trójcy Jedynego o łaskę przetrwania tej trwogi i pożogi, bo kara wisi nad światem i każde dziecko będzie rozliczone, szczególnie wasi pasterze z zaniedbań duchowych, rząd również.

Wam jest dana jeszcze łaska ze względu na Królową Hetmankę Narodu Polskiego, by ratować wasze domostwo jak i wstawiać się za innymi państwami, kontynentami.

Ale Armia Różańcowa winna się powiększyć, modlitwa w rodzinach, szkołach, kościołach, kaplicach, bo jest teraz szczególny czas październik-miesiąc różańca świętego Królowej.

........................................


Reszta na stronie

http://www.domymodlitwyjp2.pl/



.....................................................................................................


Misja – Komentarz Brata Andrzeja


MISJA
Spotykamy się we trzech i rozpoczynamy Zawierzenia tam gdzie się powinno rozpocząć -Wpływu Tuchełki do rz. Bug, tam gdzie rządzi OPATRZNOŚĆ BOŻA.Odczuwamy Świętość tego miejsca,mimo skromności ,bo tylko brzozowy Krzyż. Jestem szczęśliwy bo wchodzimy niejako na właściwe tory a ponadto są to moje rodzinne strony.Udajemy się do Wyszkowa -Turzyna.Na miejscu po dokonaniu Zawierzenia idziemy przywitać się z Prorokinią, która czuwa nad budową ,,Wieczernika,, , pracownicy starannie dobrani do tego zadania są mistycznie prowadzeni i wiedzą co mają robić.Jedziemy dalej , do Poznania gdzie groby naszych Królów,nagle jednak zmieniamy plany i jedziemy do Lichenia i tam nocujemy.Jestem budzony o 2 :11,mimo zmęczenia wstaję ,bo wiem ,że tak trzeba .Po wyjściu z Domu Pielgrzyma przy księżycu i Różańcu podziwiam ogrom i piękno tego miejsca a zwłaszcza Świątyni .Szukam wejścia do świątyni ,ażeby adorować Pana Jezusa ale niestety .Smutne to ,że takie miejsce ,tylu pielgrzymów a Pan Jezus SAM.
Zawierzamy ,modlimy się. Tron Papieski pięknie wyeksponowany i czeka na SWÓJ CZAS.W podziemiu niespodzianka,na środku stoi duży obraz Kopernika i napis ,że niby zatrzymał słońce a ruszył ziemie.Poznań -ogólnie dołujące wrażenie,bałagan ,remonty,dużo ludzi ale obcych . Znaki satanistyczne ,ludzie często wytatuowani i nawet spotykam młodą kobietę ,która wygląda na opętaną i dopisuję ją do listy ,za których się modlę
W Szczecinie odwrotnie ,wrażenie korzystne ,w Bazylice uduchowieni Kapłani ,są balaski z nakryciami ,odczuwa się wpływ Świętych Prorokiń.Nocujemy w Świnoujściu,rano dwie Msze ,pytamy się Księży i Zawierzamy .Zawierzamy przed Panem Jezusem ukrytym w Tabernakulum ale i Panem Jezusem Królem Polski w pięknej Figurze tak ładnie wyeksponowanej.Doniosła chwila i bardzo ważna.Przed Mszami nie było czasu na korzenie się więc chciałem tego dokonać po Mszach ale Kapłan,gdy już leżałem podszedł i kazał mi wstać.Przeczytajmy Ks. A Skwarczyńskiego -Z Aniołem... jak tam ludzie pięknie się korzą .
Następnie Zawierzamy na plaży,Jest wiele statków na morzu,w pewnej chwili cztery z nich ustawiają się prawie w jednej linii a odległości pomiędzy nimi są znaczne.Proszę o uwagę Proroków [ dla mnie prorocy to ludzie ,do których mówi Bóg i mówią w Jego Imieniu,a poznamy ich tylko po owocach ] i wspólnie potwierdzamy , że następne są nad tymi ,które są bliżej.Ostatni ledwie widoczny ,ok 50 km,jest jak latający holender ,bo zapewne stąd to powiedzenie.Nagle przy nas pojawił się łabędż,chociaż go wcześniej nie było.Stał w płytkiej wodzie i się nam przyglądał,przechylając głowę raz w prawo i w lewo,zaprawdę królewski to ptak .Mówię do towarzyszy ,że będę go teraz w myślach głaskał,a on jak go w myślach głaszczę to się wiska po piersiach i szyi,jest mądry i zagadkowy.


Na koniec ukojenie -Gietrzwałd. Jak dobrze być w tym miejscu ,miejscu Objawienia Matki Bożej, dokładnie gdzie się narodził Prapradziadek Pana Jezusa.Niestety jest zaniedbane i nie wykorzystane ,a znamienne jest i to ,że tuż przed naszym przyjazdem wycięto z tego miejsca potężne drzewo -troty i plastry leżące obok pnia -zapewne towarzysz tego z objawień.Dla mnie jest to również szczególnie ważne ,bo jest miejscem na Wielkim Krzyżu Nowego Jeruzalem ,a dokładnie na Pionowej Belce -patrz Świadectwo z 21 01 22 r [ na tym blogu lub grupabogaojca ],czyli linia prosta stąd przechodzi przez Osuchową i Jabłoń a odległości pomiędzy nimi są takie same.
Podsumowując :
-wchodzimy na WŁAŚCIWE TORY
-TRON PAPIESKI CZEKA
-KRÓLESTWO NOWEGO JERUZALEM ,choć w więzieniu -Świnoujście-to tylko kwestia czasu jak powstanie [łabędż]
I wszystko mi mówi :czekamy ,czekamy ,czekamy...a zwłaszcza w Licheniu i na Wawelu.
Zwróćmy jeszcze na koniec na taką rzecz uwagę.Miejsca przez które przejeżdzaliśmy pięknie nam mówią o stanie ich ,,świętości,, np Poznań ,Szczecin. Przykładem niech będzie również Koszalin,gdzie zastaliśmy mętlik na drodze ,znaki drogowe mylące i czuć było taki jakiś niepokój .Powiem też o Wyszkowie,bo jest mi bliski ,tam się urodziłem i tam wiele lat pracowałem w okolicznych lasach jako leśnik. W latach 90-tych Wyszków słynął z ...mafii wyszkowskiej i była tuż za pruszkowską,może słyszeliście o egzekucji na plaży w Wyszkowie w biały dzień. Wieczorami ,nocą strach było chodzić,były gwałty .Ja dwukrotnie natknąłem się w lesie na złodziei samochodów jak je rozbierali. O powiadomieniu policji nie było mowy bo była skorumpowana,miałem ostrzeżenia od życzliwych itp.W miedzy czasie powstała Grupa Modlitewna ,Kaplica Wieczystej Adoracji i na efekty nie trzeba było długo czekać.
Smutne jest to ,że naród śpi ,owszem wszędzie dużo jest obcych i tych z turystyki , przyjeżdżają bo szukają jak spragnieni czegoś się napić ,a my co im dajemy - nieprawdę albo półprawdę-myślę o mediach o przewodnikach turystycznych ,o klerze. Nam jest co raz trudniej i chyba już najwyższy czas zapomnieć o jednym Różańcu,oczywiście pełnym a docelowo dwa i więcej,koniecznie również módlmy się Różańcem do Boga Ojca ,a ŁASKI I NAGRODA W TYM CUDA PRZYJDĄ.
PS Koniecznie pamiętajmy codziennie zmówić PIECZĘĆ BOGA ŻYWEGO-bo chroni i fizycznie i duchowo. Z Panem Bogiem


''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''




Jak wiecie pod poprzednim przekazem było dużo dodatków.

To wyjątek, bo jak było powiedziane w przekazie Ducha Świętego, gdy nie ma przekazów to krótki materiał, który zajmie mi dwie godziny włącznie z umieszczeniem. To naprawdę niewiele czasu, bo to jest tak przy skróceniu czasu jakby kilka lat temu spędzić przy komputerze godzinę i kwadrans.

I powiedziane było także, że tyle tylko wtedy kiedy nawet będą działy się bardzo ważne rzeczy w kraju.


Zatem oprócz cytowania fragmentów związanych zwykle innych Orędzi, MM od Apokalipsy, czy ewentualnie umieszczenia czegoś innego Bożego pod przekazami nie powinno być nic a dodatek to jako osobny, ale bardzo krótki materiał tyle ile można napisać i zredagować w te półtorej godziny, pół godziny zostawiając na umieszczenie, dodanie linków, cytatów, korektę.

(Tutaj jeszcze kontynuacja tego wyjątku z poprzedniego wpisu. Kilka odniesień do tego co poprzednio i ze względu na wyjątkowość października u mnie w kwestii smoleńskiej, do tej ostatniej nawiązanie).


Ponadto widać, po ludzku mówiąc, jak Duch Święty ma rację. Nikt nie wypowiedział się na temat niezależnego źródła ogrzewania, przede wszystkim tutaj piecyka naftowego. Jeśli napisałem, że jest informacja iż w supermarketach można kupić tylko z inwigilacją o której napisałem, ale właśnie że jest taka informacja, lecz nie wiem czy tak jest na pewno, no to przynajmniej mógł ktoś ruszyć się do tego supermarketu i zapytać. To jest niepoważne. Przecież to jest nie dla mnie a dla was przede wszystkim. Ja jestem specjalnie chroniony i choć niczego nie lekceważę, jak zapasy i inne, to mnie to w mniejszym stopniu dotyczy niż statystycznego czytelnika tych przekazów.



Co do tego przykładowego pójścia w tej sprawie do supermarketu znów jest sytuacja jak zawsze. Grupa osób, garstka hojnie daje mi wszelkie możliwości działania, których Bóg ode mnie wymaga, w tym także te oprócz wymagających comiesięcznych, wysokich opłat, którym dobrodziejkom i dobrodziejom przy tej okazji wielkie Bóg zapłać, garstka odnosi się do Orędzia i do niektórych poruszonych rzeczy, jak w komentarzach, a reszta jak widać. Na blog codziennie nie ma stu, dwustu, czy pięciuset wejść, tylko znacznie więcej a większość jest unikalna, to znaczy jednorazowa.


...........................


Inna rzecz to nagrania Orędzi Ducha Świętego.

https://www.youtube.com/channel/UCdpo1qo5F0by1O_RS0vktm

 Jak to wyglądało było powiedziane pod poprzednim przekazem.

Chodzi mi tu jednak o wejścia. To kochani jednak też niepoważne, żeby taka ilość wejść tutaj była.

Ilość wejść na te filmy łącznie to kilkakrotnie mniej niż dzienna ilość wejść na blog z Orędziami.

Martwisz się słabą frekwencją nagranych przekazów. Najpierw powinni odwiedzić je czytelnicy tych przekazów. Potem dopiero należy liczyć na innych.”

To przecież są Słowa Ducha Świętego z powyższego przekazu odnoszące się do tej sprawy.

Jeśli ja wchodzę na youtube na kanał z przekazami, który ma na przykład kilka tysięcy odsłon na przekaz to yotube wyrzuca mi, „podsuwa mi” inne podobne, ale zawsze o nie mniejszej liczbie wejść, lub większej. Jeśli ktoś wejdzie na jakiś blog z orędziami to nigdy nie dowie się o tych nagranych Orędziach Ducha Świętego bo mu ich nie podsunie youtube bo mają śladową ilość wejść.

Dla mnie jest to normalne, że trzeba wejść od czasu do czasu. Dlaczego? Nie trzeba chyba pewnych rzeczy mówić, dodatkowo jak macie to w Słowach Ducha Świętego? Poza tym, nie chcieliście sobie przypomnieć Orędzi Ducha świętego od marca? Wiem, że je czytaliście, ale czy tak dokładnie pamiętacie? Można przecież odsłuchać gdy zajęci jesteśmy jakąś fizyczną czynnością lub po prostu by odpoczęły oczy. A jeśli komuś się nie podobają tak jak nagrane to trzeba było to zrobić lepiej samemu lub kogoś znaleźć. ( Mi się podobają). Ponadto ktoś tutaj się postarał, dał swój czas, wysiłek i serce. A pisałem wam, że to nie od niego należało tego oczekiwać...

Podobna trochę sprawa jest i z ostatnimi dwoma przekazami umieszczonymi na Cyprian Polak Wiara, jeden w jednym filmie drugi w dwóch.

https://www.youtube.com/channel/UCl0aYkOFmLRhwuwYyfTg0qA

 Na filmie „Starożytna masoneria” ilość wejść przez blisko rok to jest kilkukrotnie mniej niż dzienna ilość wejść na blog z Orędziami. To chyba też coś jest nie tak. Aby film był promowany w jakikolwiek sposób, aby ktoś z zewnątrz go zobaczył musi mieć tych wejść więcej. Słowa Ducha Świętego będą się przecież i też odnosić do tej odsłony. Owszem film ten i drugi był na innym kanale gdzie umieścił go czytelnik któremu zlecone było zrobienie tych dwóch filmów i tam były wejścia, ale jednak.



.................................................................

Muszę jeszcze uaktualnić sprawę mojego wpisu pod poprzednim przekazem dotyczącego ceny prądu. Gdy nie będzie takich dodatków to i też nie będę musiał uzupełniać. Nie muszę wprawdzie tego robić, ale by ktoś nie powiedział: „Cyprian pisał, że prąd będzie 3, 4 razy droższy dla domów i mieszkań a jest „tylko” jeszcze raz droższy”. Nie powiedzą tak czytelnicy, ale zawsze ktoś z zewnątrz może wejść na blog. Niemniej cytowałem źródło. Ale się zmieniło i teraz jest inaczej. Chociaż niedługo może być znowu inaczej. Zatem cena prądu została zamrożona póki co przez rząd i póki co będziemy zdaje się płacić „tylko” jeszcze raz tyle za prąd powyżej połowy dotychczasowego statystycznego zużycia. Czy przypadkiem, czy nie, stało się to szybko po nagłośnieniu w Internecie wyliczenia cytowanego przeze mnie poprzednio z wklejeniem obrazowej grafiki pochodzacej z portalu zajmującego się sprawami energii. To zdaje się sprawdzona już metoda przez PiS. Jak krzyczą i protestują to trochę się z czegoś usuwamy i zamiast trzech kroków robimy dwa na przykład, a jak nie krzyczą to zostawiamy jak jest.

Numer podobny w sensie jak z cukrem na przykład. Cukier już był po 10 złotych, czy nawet więcej, teraz jest po pięć, drożej niż przedtem, ale ludzie zadowoleni, że nie kosztuje 10. Prąd miał być 3, 4 razy droższy a będzie „tylko” jeszcze raz droższy. Ulga, nie 3,4 a jeszcze raz tylko..

O tym aby szelmowska marża była zmniejszona nie słyszałem, więc zdaje się, że będzie tak iż na spółki rządowe z ich bandycką marżą rząd nałoży podatek, z tego podatku opłaci zamrożenie cen prądu, grube miliardy, blisko 25 mld jak słyszałem. Choć osobiście wątpię, sądzę, że to będzie z ogólnego łupienia Polaków nie pieniądze ze spółek, ale może się mylę.


...............................................................................................


Przypomnienie Smoleńskie


Ponieważ od przekazu Boga Ojca upłynęły dwa tygodnie myślę, że mogę dać przypomnienie, zwłaszcza, że dotyczy ono października. W październiku został zamordowany ksiądz Popiełuszko, w październiku 2012 technik Jaka 40 chorąży Remigiusz Muś popełnił rzekome samobójstwo. (Chociaż i przy tej osobie był problem z wiarygodnymi zdjęciami i innymi materiałami potwierdzającymi jej pewną tożsamość).

W październiku 2012 został zabity poprzez podaną substancję, czyli otruty, mój kolega szkolny Sebastian Kurek z jednego roku szkoły średniej, o czym dawałem swego czasu dokładną relację.

Sebastianowi powiedziałem o inscenizacji w Smoleńsku i tak się złożyło iż mając tu pewną orientację ( bo sam potem poszperał, nie bazował tylko na tym co powiedziałem, skorzystał ze źródeł, które były publiczne, blogerów i komentatorów inscenizacji smoleńskiej) natrafił na vipów podczas swoich wakacji a będąc człowiekiem dobrze sytuowanym mieszkał w hotelu w którym oni również swoje wakacje odbywali.

Łatwo nawiązujący kontakty, sympatyczny, zaczął rozmawiać z nimi na ten temat podczas biesiady a im pod wpływem alkoholu rozwiązały się języki i przyznali, że była inscenizacja katastrofy w Smoleńsku i delegaci zostali zabici w Warszawie (część, czy według nich wszyscy). Niestety więcej mi nie podał, tak czy siak nie zdążył. (Dokładniej to opisałem w materiale swego czasu na blogu z Orędziami). Pożył od tego czasu nawet nie trzy miesiące. Domyślnie byli to ludzie w randze wiceministra, rządu Tuska oczywiście, znał więc ich twarze a nawet jak nie przedstawili się z nazwiska a tylko z imienia to mógł ich potem łatwo zidentyfikować.

Miał 42 lata. Oprócz żony miał dwójkę dzieci, chłopca i dziewczynkę wtedy w wieku 9 i 11 lat jak pamiętam.


Proszę o zmówienie za niego w tym czasie październikowym jeszcze, gdzie dodatkowo pamiętamy o zmarłych „Wieczne odpoczywanie”.


I druga rzecz. Krótkie przypomnienie cyrku smoleńskiego w wykonaniu PiS, ale i szelmostwa maluczkich.

Tutaj jest i cała socjologia i psychologia. Ale jak pisałem nie raz, socjologiem i psychologiem nie jestem, to znaczy nie mam tu warsztatu naukowego na poziomie magistra, przynajmniej więc od tej strony nie potrafię określić. Psychologię tylko miałem przez trzy semestry. Więc jak to działa w głowach maluczkich, i nie tylko, nie wiem.


Tvp info i katastrofa około piątej rano, czyli przemówienie Komorowskiego


Oto mieliśmy nagłośnione przez macierewiczów i innych takich, czy może powiedzieć inaczej, podkreślone a przynajmniej zauważane, że przemówienie Komorowskiego dotyczące „katastrofy smoleńskiej” znalazło się na serwerze TVP Info już około godziny piątej rano. I mowę wtedy o tym, że trzeba to wyjaśnić. Oto PiS jest szósty ( czy już więcej nawet) rok przy władzy i nie tylko nie wyjaśnia takiej jednej „małej” rzeczy, ale nawet nie wspomina o niej na przykład przy okazji ataków na ekipę Tuska, od którego jak wiadomo tylko Putin jest większym zbrodniarzem. Oto teraz nawet Tusk oskarżany jest przez PiS o to, że jego syn stał na czele gangu i niby prokuratura ma mieć na to dowody (ale aktu oskarżenia nie wysuwa), lecz o takiej rzeczy jak czas „katastrofy” obwieszczony przez bardzo ważnego człowieka PO - Komorowskiego przynajmniej ( bo przemówienie było na serwerze ponad trzy godziny wcześniej, ale przecież musiało zostać wcześniej napisane, kto wie może poprzedniego dnia) na ponad trzy godziny przed nią samą.

Milczą tu media prawicowe i katolickie, „nie wymagają” od PiS i Jarosława Mądrego, milczą wszelkie media innych prowieniencji i wszelakiej maści autorytety: libertyńskie, libertariańskie, seksualne wedle upodobań, urzędowe, kościelne, namaszczone przez służby i jakkolwiek inaczej namaszczone.


No cóż jak można robić cyrk to się go robi: Oczywiście pytanie jest tutaj nie o samą sprawę tego przemówienia na serwerze tylko o to jak to się dzieje, że ludzie dają z siebie robić w ten sposób wała. Bo nie o to chodzi by wnikać tu głęboko, tylko w takiej sytuacji powiedzieć: dziękuję wysiadam.


To co mówili macierewicze i różni tacy nie słyszała tego może cała Polska ale by zliczyć łącznie to były trzy miliony (mam podane wewnętrznie), wśród nich większość to byli patrioci narodowo- katoliccy. Po prostu - pamiętam, dziękuję, nie skorzystam. Robicie ze mnie durnia – powinien powiedzieć dziś i wcześniej taki patriota.


Dlaczego patrioci -narodowo katoliccy tego nie robią? Sam chciałbym wiedzieć. Może istotny jest fluor, który ogłupia, który ludzie mają w wodzie i w paście do zębów oprócz tego, może on blokuje to w znacznej mierze. Tutaj nie kpię bo to jest istotna rzecz na pewno i nie badana oficjalnie . Żadne „opozycje” też nie protestują przeciw fluorowi w wodzie ni KiKi (Kluby Inteligencji Katolickiej) ni inne fiki - miki. Oprócz tego zwiedzenie demoniczne na pewno w tej sprawie zwłaszcza. I chyba brak prawdziwego patriotyzmu.

I może też po prostu rzecz należy tylko do elit, zawsze należała potrafi pochylić się nad tym tylko, choć rzecz wydaje się oczywista, wąska grupa ludzi. Kiedyś taka grupa ludzi miała majątki i wpływy, teraz nie ma nic, co najwyżej średni lub mały biznes.


Ja pisałem dawniej jak straciłem zaufanie do Adama Michnika na początku przemian. Była jedna tylko rzecz na którą natrafiłem w telewizji i zapamiętałem. I ta jedna rzecz mi wystarczyła. Także dlatego na pewno, że przemyślałem, choć nie poświęciłem na to dużo czasu. Po prostu się zastanowiłem. I nie miało tu wpływu jego żydostwo bo wtedy nie nie miałem wiedzy na ten temat, mój ojciec był folklorystycznie płytkim filosemitą co odziedziczył zapewne w jakiejś mierze po przodkach ze strony ojca, czyli niestety płytko folklorystycznie filosemickiej części naszej szlachty, czy raczej już w znacznej części w XIX wieku inteligencji pochodzenia szlacheckiego.


Zatem u progu „przemian” PZPR podzieliło się na dwie partie, tą której przewidził Kwaśniewski- Sztolcman i drugą, której przewodził inny żyd – Fiszbach. Odłam Kwaśniewskiego był bardziej „bojowy” mniej przyznawał się do „błędów i wypaczeń”, chciał zachowania większej części majątki dawnego PZPR itd. Potem można by to określić językiem „dumy gejowskiej”, bo to ten sam szeroko pojęty marksizm, który Matka Boża w Fatimie i Niebo w poźniejszych i dzisiejszych Orędziach często określa mianem komunizmu.

Oczywiste zatem było, że każdy kto się określa jako solidarnościowiec jeśli już z jakichś powodów ma wybrać między tymi dwoma odłamami to poprze ten bardziej ugodowy, bardziej uznający winy PZPR itd. Tymczasem Michnik zrobił odwrotnie.

Ta rzecz nigdy nie była potem nagłaśniana, przynajmniej ja nie natrafiłem nigdy w mediach, różnych wypowiedziach czy artykułach, może była w jakiejś książce o Michniku, ale nie wiem tego.

Dziwiłem się tym samym niektórym uczciwym ludziom, którzy popierali Michnika jeszcze kilka dobrych lat ( czy nawet kilkanaście) i dopiero potem się przekonali a byli to ludzie doświadczeńsi ode mnie i sądziłem, że bardziej inteligentni.


Mi więc wystarczała nieraz, wystarcza jedna rzecz. Taki miecz, który przecina węzeł gordyjski. Dlatego nie rozumiem.


Podobnie było z World Trade Center.

Jak wiemy była to epoka przedinternetowa jeszcze. Internet wprawdzie był, ale raczkował dopiero. Ja go wszakże nie miałem.

Tak jednak chciała Opatrzność, że telewizor włączyłem na samym początku w chwili gdy były pierwszy materiały. Gdy pokazano „dymy nad miastem” i nic nie mówiono co wyglądało jak z filmu apokaliptycznego na przykład o niedobrych kosmitach co zaatakowali najważniejsze miasto na świecie ostoję wolności, dobrego smaku i w ogóle wszystkiego co najlepsze i najważniejsze.

No i śledziłem dużo.

Jaki pojawił się problem? Problem mi sami podali. Oto obwieścili że codziennie do pracy przychodziło tam 10 tysięcy ludzi. Zginęło około 3 tysiące osób, kilkaset przeżyło. Najpierw myślałem, że źle usłyszałem, ale powtórzono to drugi raz i trzeci. Jak wiecie nie jestem mocny w matematyce, ale wyliczenie było na poziomie wczesnych klas szkoły podstawowej. Brakuje około siedem tysięcy w tym równaniu. Czekałem więc aż mi to wyjaśnią. Czekałem jeden dzień, czekałem drugi, czekałem trzeci, przełączałem na różne stacje, oprócz tvp na polsaty i tefałeny, ale się nie doczekałem. Więc po trzech dniach zobaczyłem, że mocno tu śmierdzi i robi się ze mnie durnia dodatkowo pchając mi te grube nici przed oczy i podziękowałem.


Robiłem tylko to co wiele wtedy innych ludzi, śledziłem tylko co mi pokazują w telewizji, nie spodziewając się żadnego wała. Ale z matematycznym prostym wyliczeniem nie miałem problemu i po trzech dniach ( symboliczny czas) powiedziałem: dziękuję. Nie wnikałem głęboko, po prostu słuchałem co się do mnie mówi.


Do sprawy wróciłem dopiero przy okazji Smoleńska chcąc wiedzieć bardziej jak inna a czołowa dla świata operacja fałszywej flagi była tutaj robiona aby porównać, zobaczyć podobieństwa i różnice itd.









Rozmowa z błogosławioną Ewą, matką wszystkich ludzi. Poniedziałek Wielkanocny (2021)

  Poniedziałek Zmartwychwstania Pańskiego (2021) Rozmowa z błogosławioną Ewą, matką wszystkich ludzi. Około 9.30 - Oto jestem, Krzy...