Matka Boska Ostrobramska

Matka Boska Ostrobramska

8 XI 2022 Pouczenia dla duszy i uwaga dotycząca publicznej misji gniewu Boga Ojca

 


Wtorek, 8 listopada 2022

00:00

(Mówi Duch Święty)

Zapisz dziecko


Dostajesz ciągle ode Mnie drobne duchowe prezenty. Jak i dzisiaj. Masz cały czas wszelakie utrzymanie, możliwość podróżowania, noclegów, jedzenia i napitku w drodze i na noclegu na jakie natrafisz, nie szukając tańszych i oszczędzając czas także przy przygotowaniu wiktu i napitku na drogę, także po części dlatego iż nie możesz dźwigać, zaś walizkę, choć na kółkach trzeba czasem podnieść gdy jesteś sam. Musisz o tym pamiętać, o tych dobrodziejstwach i być zadowolony i podbudowany tym codziennie. Pamiętać o tym, że z Łaski Bożej codziennie masz chleb o który nie musisz się starać, ni wysłuchiwać uwag zwierzchników, ni tracić sił w prowadzeniu własnej przedsiębiorczości, ni znosić szaleństwa związane z ukraińskimi dziećmi w szkołach jako nauczyciel. Straciłbyś pracę i został bezrobotnym. Gdybyś usłyszał pochwały Bandery zrobiłbyś aferę w szkole i ponieważ wystąpiłbyś przeciw dyrektorowi zwolniłby Cię pod innym pretekstem, lub nawet uderzyłbyś to dziecko, a wtedy mógłbyś spotkać się oprócz tego z zemstą Ukraińców.

Ponieważ wypowiadasz zdanie gdy rzecz idzie o imponderabilia, zwłaszcza w tych czasach trudno byłoby Ci utrzymać pracę. Trochę łatwiej, lecz też miałbyś problemy by Cię nie usunięto z uczelni.

Udawałoby Ci się funkcjonować do tej pory w miarę jeszcze spokojnie gdybyś miał własne wydawnictwo. Musiałbyś jednak założyć je wiele lat temu. Gdybyś to zrobił siedem lat temu nie utrzymałbyś się na rynku.

Oczywiście w przypadku zostania w branży filmowej, co My, Trójca Święta Ci zabraliśmy, to prosperowałbyś teraz na wystarczającym poziomie i finanse Twe byłyby lepsze (jeszcze) niż są, lecz to pod warunkiem, że trzymałbyś język za zębami. Nie mówił nic o żydach, masonerii. Nie krytykował polityki covid itd.

Twoja sytuacja egzystencjalna jest więc nadal komfortowa. Prawda, nie masz własnego mieszkania (ściślej nie mieszkasz w nim). Lecz Twa natura jest taka, że niewiele Ci to przeszkadza. Owszem dopuściliśmy działanie diabła, w którym ma to znaczenie, że nie jesteś właścicielem, lecz to jest czas oczyszczenia i takie niedogodności musisz znieść.

Zatem codziennie winieneś być uradowany z Twej dobrej sytuacji egzystencjalnej i że nie musisz wkładać wysiłków, bezpośrednich wysiłków w to aby opłacać nadal wysokie comiesięczne koszty (jak na kieszeń 80 procent Polaków) i trudzić się nad zdobyciem środków na potrzebne sprawy. Ten trud Ci odjęliśmy i dlatego powinieneś być z tego powodu każdego dnia radosny. Nie mówię iż winieneś być radosny cały dzień, lecz radość z tego powodu, z powodu kolejnego dnia w którym na niczym Ci nie zbywa powinna rozświetlić Twe serce.

Są krzyże lecz są tacy co mają krzyże i nie mają tego co Ty, także z Małej Trzódki. Lepiej się żyje gdy nie ma problemów jak „dociągnąć”, jak mówicie, do pierwszego. To daje wolność i spokój w wielu sprawach. Zatem niech to Cię wzmacnia i nastraja dobrze duchowo.

Twoja choroba jest dolegliwa i męczy Cię coraz bardziej. Czas jej jest krótki. Wytrzymałeś tyle, wytrzymasz znacznie krótszy okres.

Widzisz jak wiele brakuje Ci jeszcze do doskonałości. Oto nie możesz przez swą nieumiejętność przyjmować pouczeń na temat pożycia seksualnego jak to, które przez Ciebie ostatnio podałem. Nie będzie ich, bez poważnej potrzeby aby taki przekaz był, jednakże przez Ciebie będzie dopiero gdy będziesz odpowiednio usposobiony. Gdy My, Trójca Święta będziemy jednak chcieli mówić na ten temat prędzej, to co miało być podane przez Ciebie będzie przez kogoś innego:).

Wiesz jakie ma być Twoje małżeństwo, więc o innych nie musisz myśleć. Jesteś narzędziem gdy podaję przez Ciebie Słowo.

Winieneś rozważać Moje Słowo lecz takiego skierowanego do małżonków i nowożeńców nie musisz. Owszem było o Tobie lecz w sferze hipotetycznej.

Już się dość dowiedziałeś od Jezusa na temat swej siostry jakby było w waszym miesiącu miodowym. Twoja „naukowa”:) jednak w części ciekawość dotycząca tego jak to może wyglądać u zakochanych pięćdziesięcioletnich nowożeńców dotyczy i Ciebie, zatem badasz materiał, który jest delikatny. I łatwo się tu urazić. Jezus Ci odpowiadał gdyż sam o tym powiedział kiedyś raz krótko a Ty drążyłeś.

Myśli Twe winny ogniskować się wokół Twej narzeczonej, myśli, gdy idzie o niewiasty i jak było mówione winny Ci się podobać tylko dziewczęta w jej wieku, wieku waszego narzeczeństwa i wieku zamęścia.

Tak, dziewczynę z wyciętego zdjęcia w niepewny sposób dążącą do swego rówieśnika powiesiłeś kiedyś w akademiku gdzie pokazane było subtelnie pierwsze uczucie i to Cię odprężało, teraz zaś nie chcesz do tego wrócić.

To Twój naturalny pociąg, który jest przez Boga zaakceptowany i może być uwieńczony małżeństwem. Obok tego nad Twoim łóżkiem z boku był Sąd Ostateczny Hansa Memlinga, który możecie zobaczyć w Gdańsku a każdy komu pozwolą czas i pieniądze powinien ten obraz zobaczyć. Był to rozkładany obraz z albumu czyli na papierze. To było z boku. Nad głową był wycięty z „Niedzieli”, z okładki, wizerunek MB Ostrobramskiej i nieco z boku na gwoździu zawieszony drewniany różaniec i pałka, tonfa drewniana. Bawiło Cię to jak u niektórych wzbudzało to konsternację, taki „inkwizytorski” katolicyzm:).

Sąd Ostateczny dopełniał reszty. Para zaś nastolatków w wieku gdy rozpocznie się Twe narzeczeństwo konsternowała dodatkowo.:).

To był dobry rok dla Ciebie na studiach. Czwarty rok studiów, mało zajęć, dorywcza praca gdzie nie starając się zarobiłeś więcej niż potem z tytułem magistra w pierwszej wypłacie.

Była jedna zadra, która trochę przeszkadzała, ale to był dobry rok. Twoja wiara ugruntowała się i polepszyła nieco w porównaniu z trzecim rokiem gdzie też były problemy, na które nie miałeś wpływu.

Tak, że masz i dostaniesz to co było nad Twoim łóżkiem. MB Ostrobramska jest Twą Panią aż do zgonu. Jesteś w czasie Apokalipsy i Sąd Ostateczny przyjdzie na to pokolenie. Różaniec jako symbol modlitwy i łączności z Bogiem i pałka, którą to pałką Ty będziesz i jak można taką tonfą złamać rękę lub nogę tak i Ty będziesz to czynił. I narzeczona dokładnie w tym wieku jak była nad Twoim łóżkiem.

Czułeś, że jak skończysz czterdzieści lat zacznie się Apokalipsa. Ona zaczęła się nawet szybciej, lecz rzeczywiście ten czas, a ściślej początek finałowego czasu nastąpił z abdykacją Benedykta XVI i nastaniem Franciszka. Zatem stało się dokładnie jako zostało Ci podane gdy miałeś 24 lata, nieco po czterdziestce zaczął się ten czas.

Powołałem Cię niecałe dwa lata po nastaniu Franciszka lecz jak wiemy zostało to przerwane i powrót Twój i oddanie się Bogu do dowolnej dyspozycji nastąpiło 10 października 2016 roku.

Bóg nie wymawia swoich darów, lecz jesteś traktowany z wielką hojnością. Bóg jest wobec Ciebie bardzo hojny.

Masz przywileje jakich nie mieli i nie mają inni. O ile można by po ludzku rozumieć jeszcze wielkie Łaski w chwili Twej duchowej i fizycznej przemiany, bo to potrzebne Polsce, to teraz zadziwiają one. Przyzwyczaiłeś się, dziecko? To niedobrze. Widzisz jednego proroka, który dużo dostał i zbłądził. Prawda, u niego była pycha u Ciebie jej nie ma, lecz też trudno aby była... Musiałbyś być głupi. Że nie masz pychy to nie jest wielka Twoja zasługa. (Duch Święty śmieje się:).

Są rzeczy w których Twój umysł działa mocno ponadprzeciętnie (gdy idzie o ludzi z wyższym wykształceniem po studiach dziennych) lecz są zdolniejsi od Ciebie i o umyśle lotniejszym. Mogliśmy też znaleźć kogoś przystojniejszego.

Nie jesteś piękny.

Jesteś proporcjonalnie zbudowany, lecz lata psują Twą figurę, a też z różnych powodów nie dbasz dosyć o nią.

Nie jesteś tchórzem a nawet możesz być brawurowy. Skoczyłbyś nawet z szablą na armaty, lecz są odważniejsi od Ciebie. Byłbyś dobrym kochankiem nawet w grzechu, lecz są tutaj sprawniejsi od Ciebie, „stworzeni” do tego. Byłbyś dobrym ojcem lecz są i byli ojcowie lepsi od Ciebie. Masz skłonność do perwersji lecz są i byli bardziej perwersyjni od Ciebie.

Kochasz sztukę lecz byli tacy co kochali ją bardziej i głębiej niż Ty. Jesteś interesujący i zawsze „coś” w Tobie było, jak mówią niektórzy, lecz są tacy i byli co Cię przewyższyli.

Dawniej znudziłeś się sam sobą w wieku 30 lat, lecz byli tacy co bardziej się sobą znudzili i czynili to z większym rozmachem.

Do Bunga alter ego Witkacego z książki „622 upadki Bunga czyli demoniczna kobieta” mówi postać z tej książki: „ Pan nie jest dostojny panie Bungo”.

I Ty jesteś jak Bungo.

Na Drodze Bożej nadal jesteś jak w niewygodnym fotelu podczas podróży. Chcesz dotrzeć, ale fotel wydaje Ci się bardziej niewygodny niż jest i się wiercisz. A inni obok mają takie same.

Kto zrozumie Boga dlaczego wybraliśmy Ciebie na Męża Gniewu Bożego. < Nieczytelnie zapisane słowo. Pasuje „większy” co do sensu ale jest inne słowo. C.P> to zaszczyt nawet od zostania królem Polski przez Namaszczonego przez Boga, jak nie został nikt od czasów Salomona.

Patrzymy na Ciebie. Nasz wybór jest nieodwołalny, choć Bóg Ojciec może go zmienić gdy nie będzie mógł być utrzymany.

Patrzymy i co widzimy?

Miernotę na Drodze Bożej. Ucznia, który ledwo przechodzi z klasy do klasy.

Owszem masz, a przede wszystkim miałeś talent reżysera filmowego, producenta filmowego i pisarza, lecz na drodze Bożej ocena mierna.

I ktoś taki jest i będzie przede wszystkim Gniewem Boga Ojca. Do tego niektóre Twe przywary zostaną nawet i w tym wyjątkowym małżeństwie. Będziesz miał złą skłonność, którą wszakże opanujesz. Nie powiemy jaką.

 

Wznieś swego ducha, dziecko. Wznoś go < Nieczytelnie zapisane słowo, być może „wysoko” C.P> trzymając jak białą gołębicę w dłoniach, którą miałbyś ofiarować. Niech Pan opromieni Twego ducha abyś szybował wysoko jak te orły nad kurhanem Amazonki Wandy.

Niech duch Twój nie będzie podlotkiem, który podlatuje bo jeszcze nie nauczył się latać.

Bycie Gniewem Boga Ojca wymaga ducha, który szybuje. Taki duch winien być nim jeszcze przemienienie Łaski Oświecenia Duchem Świętym otworzy się nad każdym. Wtedy to już będzie wyrzucenie z gniazda. Dobrze jest umieć latać wcześniej.

Dziecko, źle wychowane myśli że jest ósmym cudem świata, lecz tak nie jest. Nie jesteś cudem w oczach Bożych. Jesteś dziełem Bożym, choć takim przede wszystkim będziesz. To będzie gdy idzie o Twe ciało, będzie tylko Moc Boża i żadnej twojej zasługi. Bez tego nadprzyrodzonego działania nie mógłbyś wykonać swego zadania.

Do tego nadajesz się lepiej niż do innych. To prawda. Lecz to Twe negatywne cechy predystynują Cię do niego. To Ci daje siłę do tego zadania i dlaczego oddychasz pełną piersią. Nie wykonanie Bożego zadania czy odzyskanie polskich ziem tylko przelanie krwi, zwłaszcza niewinnej i przy myśli o tym oddychasz nadal pełną piersią i nie oddychasz pełną piersią, „czujesz, że żyjesz” przy niczym innym.

Wcześniej i później chciałbyś trwać w Nirwanie.

Dla tej krwi przelanej zrezygnowałbyś nawet z zaręczyn i młodziutkiej żony. Zatem jeśli masz jakąś bardzo silną cechę to tą. To pragnienie było u Ciebie dawniej i w obrazach gdzie widziałeś siebie jakby w namiocie Hunów, obok pożoga i krzyki kobiet, zgiełk broni, krzyki mordowanych a Ty spokojnie czytasz książkę i wdychasz pełną piersią to co widzisz i słyszysz.

Gdyby nie ta Twoja cecha nie mógłbyś usłużyć Bogu w tym co musi stać się sprawiedliwością.

Znaleźliśmy coś co jest dla Ciebie najlepsze na drodze do zbawienia. Najlepsze w tym czasie zamętu.

Jesteś jak pies myśliwski, który aż skamle gdy poczuje krew a nie może dostać się do zwierza.

Dajemy to co dla Ciebie najlepsze. Najlepsza dla Ciebie droga. Twoja droga. Choć tak spektakularna, nie jest taką bo masz tu jakiekolwiek zasługi. Nie jest taka bo bardzo umiłowałeś, nie jest taka bo bardzo brzydzisz się swoich win. Jest taka bo masz duszę dziecka dlatego dar ten nie wbije Cię w pychę a dzięki Oświeceniu w Duchu Świętym będziesz mógł trwać w pokorze i uniżeniu, choć nie w oczach wrogów Polski, których będziesz karał. Samych amerykańskich żołnierzy obalisz ogniem blisko tysiąc i większość z nich znajdzie śmierć na polskiej ziemi.

Twa postać wywoła dużą konsternację wrogów: i tych, którzy są pozornymi sprzymierzeńcami i tych, którzy są wrogami.

 

Wznoś więc ducha bo duch jest większy niż ciało. Znacznie większy niż to które dostaniesz. Wiara góry przenosi nie ciało.

Szybuj, nie patrz na świat z perspektywy... podlotka.

Duch zanurzony w Bogu wznosi się coraz wyżej, jak orzeł zatacza kręgi i korzystając z ciepłych kominów wzbija się coraz wyżej. Wie jak trzeba się ustawić aby wykorzystać dar przy minimalnym wysiłku. Orzeł jest posłuszny i współdziała ze Stwórcą w tym co mu daje i czego od niego oczekuje.

Tak i Ty bądź orłem i porzuć małą perspektywę. Wyostrz wzrok i wzbij się wysoko.

Oderwij się od ziemi.

Amen.


- Dziękuję Najukochańszy Duchu Święty.

- Amen.


////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////


Po zapisaniu tych słów sięgnąłem do pierwszego tomu „Poematu Boga Człowieka”. Ciut wcześniej postanowiłem czytać od początku, bardzo niewielkimi porcjami, bo czasu teraz niewiele i też dlatego aby bardziej kontemplować niż czytać jak przedtem. 5 tysięcy stron. ( Oczywiście nie może być to tylko dwie strony dziennie, jak niżej). Wydaje mi się, że wejdę w Czas Oświecenia Sumień czytając, albo bardziej mam przeczucie, że będę kończył lub skończę tuż przed.

Zatem po przeczytaniu dwóch stron z kawałkiem natrafiłem na fragment, że Jezus mówi, że dusza ludzka powinna szybować jak orzeł ( Sens z pamięci. Nie cytuję dosłownie).

Teraz było "przypadkiem" tuż przed umieszczeniem tego przekazu dużo kontaktu z Matką Bożą Ostrobramską w jej dwóch wizerunkach, w jednym zwłaszcza kościele o którym wcześniej nie wiedziałem, a tam w dużej kaplicy ( wielkości małego kościoła) Jej duży wizerunek jako główny w ołtarzu. Było to okazyjnie i na co dzień, czy od czasu do czasu, być tam nie mogę.

Przed tym obrazem była też dokonana ważna rzecz.

---------

16 listopada Święto Matki Bożej Ostrobramskiej

..................................................................................................

Druga jeszcze uwaga. Pod poprzednim przekazem było zaproszenie do wpływu rzeki Tuchełki do rzeki Bug.

Wiadomo, że po tym czasie była na Wzgórzu Wyszkowskim Procesja i Msza. Dla tych, którzy byli w pierwszym miejscu a potem w drugim i spodziewali się, że pewne dwie osoby będą również na wzgórzu.

Musiały udać się w Bożej misji i to dość daleko. Było tu jeszcze wahanie i sprawa została dopiero przesądzona tuż przed, trudno jednak było to pogodzić.

9 komentarzy:

  1. (syn-DAWIDA)
    Dzięki stokrotne Duchu Święty Boże za Twoje Słowo..., słodka miłości Ojca i Syna. Aby całkowicie należeć do Ciebie oddajemy Ci teraz i na zawsze nasze serce, nasze ciało i duszę, nasze siły i zdolności, nasze cierpienia i radości, nasze życie i śmierć. Oddajemy Ci też wszystkich, którzy są nam drodzy, i wszystko czym jesteśmy i co posiadamy, abyś Ty sam mógł tym rozporządzać i panować nad nami Swoją miłością, teraz i wieczności. Amen.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kto z uniżeniem odmówi Różaniec do Boga Ojca w Gorejącym
    Krzaku a następnie w Miejscu Spotkania { w miejscu symbolizującym połączenie nas z Bogiem- Wpływu Tuchełki do rz Bug } i z uniżeniem odmówi Różaniec do Boga Ojca ,i Akt Oddania Bogu Ojcu Ludzkości ten wyprosi z tegoż Żródła Miłości jaka wtedy zaistnieje -dla Boga jest zawsze teraz :
    - 100 000 łask zbawiennych dla żyjących {inaczej trafiłyby do piekła}
    -100 000 uwalnianych z czyśćca
    A teraz podam wstęp i Akt Oddania :
    Niech będzie wszelka Cześć i Chwała ,i Uwielbienie Panu Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu ,wszelka Cześć Matce Bożej i wszelkie nasze staranie o zbawienie nas samych i naszych braci i
    sióstr.
    Dzisiaj jesteśmy tutaj i wołamy do Ciebie Boże Ojcze o ratunek
    dla całej ludzkości.Dzisiaj jest 12 a więc oprócz innych oznacza
    również 12 narodów Nowego Raju,w tym miejscu symbolizującym
    dojście i połączenie się ludzkości z Bogiem po zakończeniu całego systemu rzeczy.Przychodzimy ,my garstka wiernych,by błagać o ratunek w tym ostatnim czasie ,w czasie gdy zło zwycięża i tak po ludzku wszystko jest stracone ale przecież wiemy , że wygrać nie zdoła,a zwycięstwo będzie należeć do
    Ciebie Boże.Dlatego przychodzimy,bo dajesz nam jeszcze na to czas,przychodzimy i błagamy o ratunek,o wszelką pomoc dla nas,
    dla tej zabłąkanej od grzechów ludzkości,do Ciebie Boże Ojcze
    jako do Ostatniej Instancji i zanosimy do Ciebie ten Akt
    :
    Miejsce Wpływu Tuchełki do rz Bug 12.11.2022
    AKT ODDANIA NA WŁASNOŚĆ BOGU OJCU CAŁEJ
    LUDZKOŚCI
    Boże Ojcze poprzez Niepokalane Serce Maryi Gospodyni tego
    Wybranego i Uświęconego Miejsca w łączności ze Św Józefem
    a także ze wszystkimi Św Archaniołami ,Św Aniołami,Św Kościoła
    Świętego,Św Duszami Czyśćcowymi,Św Duszami Dzieci Nienarodzonych mu tu obecni wraz z Prorokiem Cyprianem jako
    Gniewem Boga Ojca na czele oddajemy Tobie Boże Ojcze jako
    Ostatniej Instancji całą Ludzkość zamieszkującą obecnie obszar
    ziemi,oddajemy na własność i do Twojej dyspozycji ze wszystkim co nas stanowi ,a więc nasze dusze,nasze serca,ciała,umysły,
    naszą przeszłość ,terażniejszość i przyszłość aż po wieczność.
    Również oddajemy naszą wolną wolę,naszą czyli tu zebranych
    jak i wolną wolę wszystkich Twoich dzieci na ziemi obecnie ją
    zamieszkującą,a czynimy to w ich imieniu bo jesteśmy ich braćmi
    i siostrami ,i pragniemy ich zbawienia wiecznego.
    Prosimy i błagamy o wszelką Twoją pomoc i Twoje działanie tak
    ażeby zło w końcu zostało pokonane a my wszystkie Twoje dzieci
    na tej ziemi mogli szczęśliwie w przyszłości spotkać się z Tobą,
    naszym Bogiem Ojcem,Kochanym Tatusiem,tak jak to miejsce
    symbolizuje.I dysponuj nami,naszymi duszami i ciałami oraz
    zasługami i otrzymanymi przez nas darami do woli ,i tak ,jaka będzie potrzeba aby tak się mogło stać. Amen

    Uwaga br Andrzeja:do tej pory według mnie największym żródłem Lask Bożych dla nas dostępnych był Róż. do Boga Ojca
    {500 zbawianych i tyleż uwalnianych} ale ta Krucjata jest
    niewyobrażalna : Któż jak Bóg Któż jak Maryja


    OdpowiedzUsuń
  3. [Piotr / Gliwice] Pamiętam jak w liceum nauczycielka języka polskiego mówiła o nirwanie, bo jest to wątek obecny w polskiej literaturze. Dorzuciła spontanicznie, że nirwana jest obecnie bardzo popularna, o czym świadczą napisy na murach. Klasa wybuchnęła śmiechem, gdyż wszystko wskazywało na to, że nauczycielka o czymś nie wie. Na murach "Nirvana" była pisana prze "v", bo chodziło o znany zespół. Muzyk, o którym ostatnio pisałem, krótko później, popełnił samobójstwo, w szczytowym momencie popularności tej grupy, której przewodził. To oczywiście śmieszne nie było, natomiast każe zastanawiać się nad tym, co kto za nirwanę uważa. Według definicji z Wikipedii, nirwana obecna jest w religiach niechrześcijańskich i oznacza zgaśnięcie świadomości i razem z nim cierpienia. I to jest niebezpieczne, że dla jednych nirwana to stan usunięcia niewiedzy osiągnięty poprzez medytację, a dla innych to zwykłe unicestwienie siebie i problemów, co może prowadzić do samobójstwa, tak jak w przypadku lidera "Nirvany".

    Ogólnie chodzi o to, że pomieszanie z poplątaniem, jakie występuje poza religią katolicką, jest skrajnie niebezpieczne i trzeba z tym walczyć. Co nie znaczy, że w Kościele katolickim nie występuje. Nawet osoby chodzące na niedzielną mszę świętą dokonują prób samobójczych. Nawet takie, co wierzą w Boga i chodzą do kościoła dobrowolnie. Z powodu pomieszania pojęć, uważają, że nie radzą sobie z życiem. W rzeczywistości nie radzą sobie z myślami. Ksiądz głosząc kazanie nie zawsze wie, że ktoś z wiernych ma samobójcze myśli. Powinno się jednak takie założenia robić, a kazania ukierunkować na radzenie sobie z życiem.

    Czytałem wpis pani Bernadety pod poprzednim Orędziem. Kontynuując, trzeba zaznaczyć, że kryzysy dotyczą także bardzo pobożnych rodzin. Jak mówił Pan Jezus do Vassuli Ryden, dym szatana przechodzi przez szpary i zamki w drzwiach. O czym mówił też papież Paweł VI. Nawet rodziny, które są jak twierdza, muszą się pilnować. Rodziny, które uważają się za słabe, powinny trzymać z silniejszymi (katolickimi). Piesza pielgrzymka z Rybnika na Jasną Górę przechodzi przez Gliwice. U nas mają noclegi, poznałem kilka takich osób, to są silni ludzie.

    OdpowiedzUsuń
  4. A.Bogumiła
    Chwała Tobie, Duchu Święty za ten przekaz, bo pokazujesz nam, że i my mamy dużo łask od Ciebie i wszystko co mamy jest od Ciebie i jest Twoim darem. Że mamy dach nad głową, zamiast namiotu czy mostu, łóżko, poduszkę i kołdrę zamiast kiepska, że mamy jeszcze co jeść i pić, zamiast głodować, że mamy w co się ubrać i nie chodzimy nadzy, że mamy rodzinę, bliskich i przyjaciół, choć moglibyśmy być samotni, że mamy piękną pogodę, choć mogłoby być zimno, że mógłby być grad i błyskawice, ale jest niebo i chmury, powietrze do oddychania, słońce i nie ma nocy cały czas. Mamy ręce i nogi i różne zdolności. A najbardziej dajesz nam jeszcze i ciągle Siebie w Eucharystii, choc jesteś tak raniony. Dużo mamy i wszystko nam dajesz ze Swojej Łaski, nic nie jest zasłużone. Nic nie jest nasze. Dajesz, bo chcesz, a nie dlatego, że musisz. Z Dobroci Swojej dajesz. Czasem więcej, czasem mniej, ale dajesz. Każdemu według potrzeby i tyle różnych łask i zdolności. Nic nam nie zbywa, więc nie ma problemu, co z tym zrobić i nie ma marnotrawstwa. Dajesz tyle, ile nam potrzeba. O jakże Mądry jesteś Boże i kto dorówna Twojej Mądrości? Nikt nie dorówna Twojej Mądrości, bo któż jest jak Bóg? Nikt nie jest jak Bóg!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. [Piotr / Gliwice] Ostatnio mam coraz większe problemy z zamieszczaniem tutaj komentarzy. Chciałem pisać o innej ważnej dla Kościoła książce "Strumienie wody żywej" francuskiego kapłana Jacquesa Philippe. Jeśli chcemy uzdrawiać Kościół, możemy czerpać z nauk Doktorów Kościoła. Analizy stanu wiary istnieją, oby tylko czytelnictwo rosło.

    OdpowiedzUsuń
  7. c.d.do poprzedniego -choć już był napisany ale niestety skasował !!!
    więc druga próba .Bardzo dziękuję wszystkim ,którzy byli w sobotę
    12.11 .Dzieło Boże wykiełkowało {21.08.22r} i rośnie a było nas dwukrotnie więcej niż poprzednio.Dziękuję Prorokowi za uświetnienie spotkania .Tych słów miałem już nie pisać bo myślałem ,że tamten skasowany- może tak chciała Opatrzność,
    ale przed chwilą zadzwoniła Siostra z Wrześni ,która była na spotkaniu i zachęciła by ten komentarz napisać .Ta sama Siostra
    po zakończeniu Aktu w sobotę poprosiła o umieszczenie tego aktu
    na blogu -a ja pomyślałem po co -ot zwyczajny akt ,jaki byłem
    nierozumny do czego Bóg chce go wykorzystać.I inny przykład
    również po zakończeniu jeden Brat pokazał mi toń wody w Tuchełce tuż przed połączeniem z Bugiem -bo widzi tam twarz Pana Jezusa,drugi Brat chyba też widział,ale ja nic nie widziałem-
    jest to drugi znak działania Opatrzności ale ja znów to zlekceważyłem,a jak te znaki ważne były to się dopiero póżniej
    okazało.Spokojnie Wam to opiszę bo wreszcie po wielu latach już jestem spokojniejszy ,dzisiaj po raz pierwszy odbyłem Krucjatę o n-rze 1377 {dlaczego taka liczba ? póżniej wyjaśnię},ufam tak do
    głębi że 100 000 dodatkowo będzie zbawionych ,choć wiał lodowaty wiatr i było trudno.Przy okazji zachęcam tak np w grupach zebrać się kilka osób -może grupy modlitewne -i przyjeżdzać i wypraszać setki tyś i miliony zbawień-spójrzmy ,wycieczki gdzieś za granicę a tu TAKI CUD.Kiedyś ażeby umożliwić zbawienie jednej duszy trzeba było np ofiarować 90
    Komunii{były to tzw Przyrzeczenia Boskie},a teraz....
    Oczywiście chciałem być na Górce Wyszkowskiej -12.11 -ale...
    jeszcze tego dnia dokonaliśmy ,tak ważnego Zawierzenia ,bo w W-wie i to przy symbolu okupanta -tzw pałacu kultury , a następnie przejazd do Kodanu i zamieszkanie u braciszków
    ŚWIĘTEJ TRÓJCY 4 {klasztor ma taki adres}.Tam 13.11 o godz
    3-5 w nocy mam podaną od Boga wizję-światło prawdy odnośnie tego dzieła,najpierw w pokoju -pod n-rem 27- a zakończenie w Kaplicy.Po MIsjii już w domu o 2 w nocy 15.11 otrzymałem obietnice .W całym tym Dziele Bożym jest niesłychana symbolika
    i działanie Opatrzności -podam choć kilka przykładów:
    -początek Zawierzeń 25,26 i 27 .marca br -27 było w Gorejącym
    Krzaku-27 taką liczbę miał n-r pokoju ,a przecież 2 symbolizuje
    Pana Jezusa a 7 Bóg Ojciec .Jakaż głębia -i tamtego zawierzenia
    i pokoju ale i Twarzy Pana Jezusa w toni wody Tuchełki co Bracia
    widzieli .A jak wiemy Tuchełka oznacza ludzkość dążącą do Boga,
    a Pan Jezus -Odkupiciel umożliwia nam to połączenie a i Sam jako Pierwszy już tego doświadczył.


    OdpowiedzUsuń
  8. [Milka] Dziękuję Duchu Święty za każde twoje żywe słowo i pouczenie. Za to, że stopniowo ujawniasz przed nami, jak wielka, spektakularna i godna podziwu będzie manifestacja planu, Woli i Mocy Bożej w naszym Narodzie. Za to że pokazujesz, że do wielkich dzieł nigdy nie nadużywasz własnej Potęgi, ale wybierasz liche narzędzia, które - Tobie posłuszne - rzucą niebawem na kolana moce, panowania i zwierzchności złego ducha i wielkich tego świata.
    Panie Boże, tylko Ty Jeden jesteś reżyserem dziejów, przeciwnik ma tylko złudzenia o własnej mocy. Duchu Święty, Ty jesteś na początku, w środku i na końcu wszystkich zdarzeń, wszystko przenikasz i o wszystkim przesądzasz. Twoje plany dla ludzkości przekraczają nasze najśmielsze wyobrażenia i pragnienia. Czekam z utęsknieniem na Twoją pełną Obecność w czasie wielkiej, duchowej próby i w Odnowionej Ziemi w ERZE DUCHA ŚWIĘTEGO.

    Komentarz W. Sumlińskiego na temat sytuacji na ścianie wschodniej Polski: https://www.youtube.com/watch?v=oMT2bkfu8Ik

    OdpowiedzUsuń
  9. c.d. Jeszcze inne przykłady
    -13 .07 22r -zawarcie Przymierza przez Boga z nami
    -7 .08 22r -Święto Boga Ojca
    -21 . 08 22r -nasza odpowiedz -Wpływ Tuchełki
    -27 .08 22r- Msza Św w intencji jako Odpowiedz na Górce W
    -12.11 22r -Wpływ i Oddanie Ludzkości
    A teraz trochę opiszę :jakiś czas temu mówiłem o przekazie Pana Jezusa dla Małgorzaty {w Mariusz 2015 z 28 .10}Tam była liczba
    39/40 oznacza czas od Zmartwychwstania do Wniebowstąpienia,
    i taki sam czas występuję pomiędzy Zawarciem Przymierza -13.07 a naszą Odpowiedzią 21.08 .Bóg ukazał mi ,że ta Krucjata
    o 100 000 zbawień ma nadaną można rzec liczbę świętą 1377 i tak ją nazywajmy. 13 -to dzień Zawarcia Przymierza ale też pamiętajmy ,że oznacza dzień Wniebowstąpienia a 77 -oznacza
    doskonałość Bożą w naszym przypadku ilość dni pomiędzy
    datami 27.08 {Msza jako Odpowiedz} a 12.11 22r naszym spotkaniem przy Tuchełce.
    My z Prorokiem zamieszkaliśmy -Świętej Trójcy 4- wcześniej nie
    planowaliśmy tam być ,w ostatniej chwili to wyszło .A symbolika -
    to : dokonało się to {wizje-światło prawdy-tak nazywam bo nie wiem jak inaczej nazwać} w mieście jednoznacznym w swej wymowie ,Trójca Boża ,czyli dajmy cyfrę 3 i cyfra 4 czyli my
    Stworzenie Boże w pokoju o n-rze 27 ,czyli Syn Boży i Bóg Ojciec
    ,po prostu nie ma przypadków{i jak w tej toni wody w Tuchełce} .W Klasztorze tym- ogromnej
    Świątyni jest duża Kaplica pod wezw. Św Anny {Prostyń -i tam jest pod wezw Św Anny ,a wiemy ,że Prostyń symbolizuje Serce Pana
    Jezusa-patrz Świadectwo z 21.01 22r jest na tym blogu} ,a w tej Kaplicy piękny OBRAZ MATKI BOŻEJ OSTROBRAMSKIEJ,a jak wiemy jest Patronką tych ostatnich czasów ,no i właśnie dzisiaj jest dzień Matki Bożej Ostrobramskiej,i gdyby nie telefon tych słów by nie było.Oczywiście symboliki jest więcej.
    I jeszcze na koniec :miałem podane że:
    Wszyscy ci ,którzy w myślach przywołają miejsca Święte Gorejącego Krzaku a następnie powędrują do Wpływu Tuchełki do rz Bug i wymówią czy na głos ,czy myślowo
    liczbę 1377 uzyskają specjalne łaski.Ważne to będzie już niedługo
    gdy podróże praktycznie się zakończą, a im mocniej i częściej będziemy tak rozmyślać to oczywiście łask będzie więcej,a zło
    będzie uciekać bo nie będzie mógł znieść tych ŚWIĘTYCH MIEJSC . Z PANEM BOGIEM

    OdpowiedzUsuń

Rozmowa z błogosławioną Ewą, matką wszystkich ludzi. Poniedziałek Wielkanocny (2021)

  Poniedziałek Zmartwychwstania Pańskiego (2021) Rozmowa z błogosławioną Ewą, matką wszystkich ludzi. Około 9.30 - Oto jestem, Krzy...