Podziękowanie za dziesiątek różańca w intencji Namaszczonego i dziesiątek różańca w mojej intencji.
Róże różańcowe za mnie.
Bóg zapłać wszystkim, którzy włączyli się w codzienną, regularną modlitwę różańcową za Namaszczonego i za mnie! Dziesiątkę różańca codziennie za Namaszczonego i dziesiątkę różańca za mnie. Jak było w umieszczonym przekazie Ducha Świętego od razu była różnica w mojej dyspozycji.
To już jest mała armia z tych co robi to teraz, a nie robili lub nieregularnie, jednak oczywiście dobrze by było aby była to istotnie większa liczba.
Rzecz jasna z czytelników moich tylko przekazów, z odwiedzających regularnie stronę z moimi przekazami i wpisami wykroić więcej niż jest nie można zasadniczo.
Ta liczba około tysiąc nowych dusz była podana mi jakieś pięć dni temu i nie wiem czy teraz nie ma spadku, bo trochę moje wzmocnienie spadło od soboty, mam nadzieję, że to przejściowe.
Ważne jest aby to było regularne i nie zostawić tego.
Dodam jeszcze dla dyżurnego pacana, który to czyta bo to jego dyżurne obowiązki, że te demony to są demony zewnątrz, kusiciele, a nie wewnątrz mnie, aby ktoś źle nie rozumował.
Nie jest to mało. I teraz to jest stały, mocny nacisk jakiego nie było.
Wystarczy pofolgować sobie w rzeczy niewinnej.
Mam teraz wzmocnione zamieszanie w związku z tym o czym mówił Duch Święty w przekazie, (przy nasileniu choroby i jeszcze innej rzeczy gdzie wyciął mi numer ten co ma mnie bronić, a więc rzecz zewnętrzna od diabła, co dyspozycji nie pomogło).
Cyt:" Przyszła do Ciebie Maryja w dzień święta świętego Józefa. Były modlitwy za Ciebie. Wspiąłeś się na wymagane codzienne minimum. Jak widzisz można:) i to w czasie gdy dostałeś anginę, atakuje Ci kolejny staw, musisz iść do lekarzy po zaświadczenie < bądź „zaświadczenia” C.P.> ze względu na prokuraturę, bowiem złe siły chcą abyś miesiąc spędził w zamkniętym szpitalu psychiatrycznym, a dzieje się to przed rozpoczęciem procesu sądowego dotyczącego oskarżenia Ciebie przez prokuraturę na wniosek „pokrzywdzonego” iż Ty chcesz mu uczynić krzywdę.
Nie wykluczam tego, słowa „nie wykluczam” używam w waszym ludzkim rozumieniu, że tak uczynię, wieję bowiem kędy chcę i karzę też jak chcę i kiedy chcę. Jezus, Twój Mistrz mówił Ci wprawdzie nim jeszcze zacząłeś rzucać klątwy, że możesz trafić do szpitala psychiatrycznego (przymusowo) i że nie będzie to długo, lecz Ja wieję kędy chcę, a Moja Wola jest zawsze zgodna z Wolą Jezusa Chrystusa i Boga Ojca.
Zatem powiedział Twój Mistrz, że możesz tam trafić, lecz, nie, że na pewno tak się stanie."
https://cyprianpolakwiaradodatki.blogspot.com/2022/03/21-iii-2022-przekaz-od-ducha-swietego.html
Ze względu na natłok niemiłych rzeczy, w tę sobotę pofolgowałem sobie, zbyt dużo czasu poświęcając na czytanie w " Pustyni i w puszczy" H. Sienkiewicza. Zrobiłem to dla odprężenia. Do tej pory w czasie wielkiego Postu nie czytałem żadnej beletrystyki i nie tylko, nawet od jesieni, ale i wcześniej. Zaczętą mam i odłożoną polską powieść "Beniowski" i to chyba od maja i nie dlatego, że mnie nie interesowała, ale z braku czasu.
"W pustyni i w puszczy" znam, dlatego czytałem szybko. Zwiodła mnie myśl zapewne poddana przez złego aby przeczytać od razu, to będę miał z głowy i nie będę wracał w kolejne dni. Więc w sobotę przeczytałem całą. Siłą rzeczy, choć w części tylko, ale ucierpiały inne rzeczy. I pojawiła się szczelina.
Potem jeszcze dołożenie gdy zacząłem się dyscyplinować, było na zasadzie: gdzie diabeł nie może tam babę pośle.
To
tak też ku przestrodze dla wszystkich.
Róża Różańcowa za mnie.
...................................................
Podziękowanie (ogólne) moim dobrodziejkom i dobrodziejom
Bóg zapłać z serca wszystkim moim dobrodziejkom i dobrodziejom!
To już tyle czasu...
Druga połowa tamtego roku była bardzo dobra, bardzo hojna. Od początku tego roku ( styczeń, luty) było istotnie mniej, ale wystarczająco. Luty był lepszy od stycznia, ale mam jeszcze dane za niepełny luty i bez marca. Bo mam to zawsze z opóźnieniem. Jednak sprawdzając stan konta przy wypłacaniu widzę, że i w marcu jest mniej.
Tu przy tej okazji popatrzcie jak Pan działa. W tamtym roku choć były w większości czasu zamknięte stoki a wtedy kiedy było otwarte i była piękna zima chorowałem to Pan chciał abym jeździł i był dla mnie otwarty stok gdy było ich zamknięcie, gdzie byłem osiem dni nocując u podnóża stoku, w pięknym miejscu. I najeździłem się najbardziej w poprzednim sezonie od czasu przyjazdu do Rzeszowa.
Teraz zaś ze względów zdrowotnych nie mogę jeździć choć wszystko otwarte i nie byłem w tym sezonie na nartach ani razu. Zawsze to istotny wydatek – 100 zł za sam jednodniowy karnet.
Mam też dar i chęć ( nie zawsze, ale często) prostego jedzenia i bardziej niż kiedyś smakują mi ziemniaki, które wiadomo są tanie choć już w ogóle nic nie jest tanie. Jednak jem ich więcej kosztem chleba także dlatego, że nie zawierają glutenu a pieczywo bezglutenowe teraz mi mocno jak to się mówi nie wchodzi, tym bardziej, że apetyt po chorobach i w trakcie mam mniejszy niż było do jesieni.
Tak samo gdy chce mi się pić a moja choroba sprawia, że piję nienaturalnie dużo, chętnie bazuję na wodzie z sokiem i zwykle opieram się teraz na przegotowanej wodzie z kranu, a nie kupowanej źródlanej czy mineralnej.
Więc myślę, że jest to też takie przygotowanie powoli do tego co nas czeka jeszcze przed odnowioną ziemią. Choć wiem, że gdy utrzymam się nad Drodze Bożej w tym co jest dla mnie zaplanowane i czytelnikom wiadome nigdy nie będę głodny. Ale będę jadł skromnie na codzień, w tym sensie przede wszystkim, że proste, podstawowe pokarmy i będzie mi to służyć po mojej przemianie.
Wiadomo, że pogarsza się wszystkim prawie. Żywność i inne rzeczy drożeją koszmarnie, co teraz nam zafundowano dodatkowo wydając pieniądze na Ukraińców, okradając nas z naszych pieniędzy.
Ja to odczułem nie tylko w cenach, ale właściciel mieszkania stwierdził, że musi mi podnieść kwotę wynajmu o 300 złotych. Jak wiecie są dwa mieszkania. W drugim jest na razie bez zmian.
Przez sprowadzanie i przyjmowanie uchodźców w mieszkaniach prywatnych bardzo zwiększył się popyt na mieszkania i pojawił się ich brak i ceny poszły w górę. Właściciel tłumaczył się podniesieniem czynszu: to połowa kwoty, a druga połowa wynikać ma z podniesienia stóp procentowych bowiem spłaca kredyt za dom, który w połowie kupił za gotówkę a w połowie ma w kredycie. Mówił, że może sprzedać po prostu to mieszkanie w tej sytuacji i nie będzie musiał spłacać kredytu.
Zgodnie z pouczeniem Pana Jezusa, w tej sytuacji umowę, która się kończy przedłużyłem tylko o 3 miesiące, a jak będzie chciał trwać przy tej podwyżce to prawdopodobnie będzie rezygnacja z tego mieszkania.
Wtedy też prawdopodobnie nie będzie wynajmowania nowego w tym mieście tylko ograniczenie się do jednego miasta.
Najważniejszy jest Kraków. Jak wiecie mam szacowne dawne korzenie rzeszowskie i pradziadka na Starym Cmentarzu w Rzeszowie, w Krakowie nie mam na Rakowickim bezpośredniego przodka, ale jednak Kraków.
Jednakże gdy pytałem czy nie mam ex definitione ograniczyć się do jednego mieszkania Pan Jezus powiedział, że potrzebuję mieszkania ( czy lokum ogólnie) tylko dla siebie aby móc się wzmacniać duchowo zwłaszcza przed czasem, którego oczekujemy, a w drugim jest mama.
Ja niczego nie oczekuję, dwa miasta i dwa mieszkania były z woli Pana Jezusa a chciałem się też teraz ograniczyć do jednego miasta, bo moje zdrowie jest teraz takie, że trudno mi operować między dwoma miastami.
Zysk będzie dopiero ( przy tych koszmarnych rosnących kosztach) przy wspominanej sprzedaży 500 tysięcy egzemplarzy po Prześwietleniu Sumień i mam podane wewnętrznie, że będzie to dwudziestokrotność pensji. Jednak gdyby nie to co się dzieje z papierem i nie tylko z papierem i będzie dziać, zysk ten dla mnie, na potrzeby które będą po Prześwietleniu Sumień przy 500 tys. egzemplarzy byłby pięciokrotnie wyższy.
Kochani. Proszę zwłaszcza was, którzyście byli dla mnie hojni i jesteście abyście nie kierowali się tym co jest tu napisane i nie próbowali dawać więcej. Wielu z tej małej gromadki zrobiło już dość i nadto.
A jeśli po trzech miesiącach będzie jedno to koszt będzie istotnie mniejszy. Pan Jezus powiedział w jesieni 2019 w związku z moim zamieszkaniem w Krakowie, że moje koszty comiesięczne (oczywiście nie tylko mieszkanie, ale przejazdy pociągiem i nie tylko) zwiększają się o trzy tysiące złotych. Teraz ze względu na szalejące ceny trzeba to liczyć na cztery tysiące. Zatem za trzy miesiące comiesięczny koszt może być mniejszy o cztery tysiące złotych.
Jeszcze raz wam z serca Bóg zapłać, szczególnie tym, którzy są dla mnie bardzo hojni ( a są tacy co od początku niemal, comiesięcznie), choć tylko Bóg wie co kto może, ja tego nie wiem.
I Pan Bóg wynagrodzi wedle serca i możliwości.
Zainwestowaliście we mnie. Oby ta inwestycja się zwróciła:)
.....................................................................
21
X 2016
"Niezależnie od tego co będzie się działo, jak straszne przyjdą czasy na ziemi, każdy kto do Mnie przylgnie całym sercem, będzie szedł wśród burz i nawałnic jak dziecko prowadzone za rękę.
Wszystko co mu dam będzie dobre (jak zawsze jest), ale w czasach „rózgi żelaznej”, zwłaszcza może pojawić się zwątpienie. Gdy nie zachwieje się w Mojej nauce ocali wszystko. Nawet gdyby zaś życie musiał oddać za Mnie Ja go przytulę i będzie miał wielki udział w Mojej chwale."
2016
"Jak to mówiłem ( a i sam wiesz) musisz powrócić do pierwotnej miłości.Proś krótko a serdecznie. Nie znaczy to, że nie masz długo modlić się w różnych intencjach, ale zanoś do Mnie ufne prośby. Sam wiesz i pamiętasz jak bardzo było to skuteczne u Ciebie w kilku przypadkach. ( O kilku pamiętasz, bo też częste takie wezwania u Ciebie nie były).
„Dość ma dzień swojej troski „ nie dręcz więc swego serca. Uciekaj się więc do mnie w potrzebnych i trudnych sprawach prosto, serdecznie, z pokorą, ale powiedzielibyście: taką niewymuszoną, naturalną. Wzbudź w sobie pokorę naturalną, ufną. Czystą jak źródło.
Jeżeli nie będziecie jako dzieci...
Bądź moim dzieckiem. Już dość buntu. Oddawaj Mi ciepło, które Tobie daję.
Wiem, ciężko się żyje niektórym na świecie, zwłaszcza gdy są wrażliwi, ale było tak i wcześniej. Z wielu rzeczy byłeś zadowolony, a przecież w wielu sprawach było podobnie u Ciebie jak dziś. Stresem i frustracją niczego nie osiągniesz, a pochodzi on od złego.
Postępuj spokojnie i ufnie. A swoje rany Mi zawierzaj, ofiaruj. Ja niczego nie zmarnuję, zwłaszcza gdy połączysz je z moimi ofiarami (na Krzyżu).
Kochaj i bądź kochanym. Jesteś kochany, ale musisz otwierać się na Miłość.
Na Mój pokój trzeba otworzyć serce.
Moja obecność w życiu każdego człowieka jest słodka. Ludzie pragną słodyczy. Ja im ją daję, Ja nią jestem."
2017 z początku roku:
1 stycznia
I tą na kolanach, przede wszystkim różańcem i tym wielokrotnym zwracaniem się w ciągu dnia do Mnie i zawierzaniem Mi wszystkiego.
Ani tylko jedno ani tylko drugie nie wystarczy.
....................................................................
5 stycznia
........................................................
5 stycznia
................................................................
.......................................................................
17 stycznia
...............
Przychodzę do stworzenia delikatny, czuły a i sam bardzo podatny na zranienia.
Jak Cię Panie nie ranić?
To trudne. Nie ranić mnie nigdy. Praktycznie niemożliwe. Ważne jednak aby ukojenia, które dusza mi daje przeważały nad ranami. I przede wszystkim jak je daje niechcący i w sercu swoim ma dobre i czyste zamiary, wtedy łatwo wybaczam."
[Piotr / Gliwice] W ramach wsparcia dla tych Orędzi przygotowałem przed kilkoma laty trzy zestawy fragmentów, po 24 stron A4 każdy, z myślą, aby dotarły do osób nie mających Internetu. Linki są poniżej. Zanim ukaże się książka Cypriana Polaka jest co rozdawać. A gdy ukaże się książka, warto aby były konferencje na jej temat, o czym warto pomyśleć już teraz, bo powinna to być stała tradycja. Nic tutaj nie musi zaczynać się od zera. Osoby poznawane na procesjach Jezusa Króla Polski powinny przejawiać chęć uczestniczenia w pogadankach, bo przypomnę, że były i takie słowa w Orędziach, że Intronizacja nie ma sensu bez wyjaśnienia na przykład Smoleńska.
OdpowiedzUsuńPoniższe zestawy zostały umieszczone na stronie "Objawienia Oławskie". Autor strony przez pewien czas publikował rzekome orędzie "namaszczonego", ale zestawów nie skasował. Różne kontakty trzeba odbudować.
objawieniaolawskie.pl/wp-content/uploads/2019/09/Cyprian-Polak-Fragmenty-Or%C4%99dzi-Zestaw-I.pdf
objawieniaolawskie.pl/wp-content/uploads/2019/09/Cyprian-Polak-Fragmenty-Or%C4%99dzi-Zestaw-II.pdf
objawieniaolawskie.pl/wp-content/uploads/2019/10/Cyprian-Polak-Fragmenty-Or%C4%99dzi-Zestaw-III.pdf
Zobaczycie jak na 3 mają będzie powiewać flaga ukraińska
OdpowiedzUsuńA.
[ANIAR]
OdpowiedzUsuńTrwamy w dziesiątku różańca :)
[Milka]Po obejrzeniu rozmowy z Grzegorzem Płoszajskim o przekazach Anny Dąmbskiej zrozumiałam, że może kondycja duchowa naszego pokolenia jest najsłabsza, licząc wszystkie generacje od I rozbioru do dzisiaj, ale dzięki temu, że po drugiej stronie mamy już CHWALEBNE IMPERIUM ORŁA BIAŁEGO, diametralnie zmienia to naszą sytuację jako bytu narodowego w relacji do Pana Boga. Każda nasza indywidualna i pojedyncza modlitwa w połączeniu ze Świętymi w Niebie, kiedy będziemy ICH do każdej naszej modlitwy za Ojczyznę zapraszać, to już nie dwaj lub trzej zgodnie O DOBRO POLSKI modlić się będą, ale to już będą niewyobrażalne tłumy, które stoją przed Tronem Bożym.
OdpowiedzUsuńTa świadomość działa na moją wyobraźnię!!! Dogmat: Świętych Obcowanie stanie się realnym doświadczeniem POLSKIEGO LUDU BOŻEGO, jeśli za tym pójdzie. Już z tego robię użytek, to jest niesamowicie inspirujące i umacniające. Pan Bóg jest najwspanialszym Matematykiem. Za dobro wynagradza, a za zło karze.
Jaka to łaska dla nas, że choć nędzną cząstką Narodu Polskiego jesteśmy, to przodkowie wypracowali nam najlepszą pozycję startową na czas Bożego Żniwa. Dla innych narodów to czas dzielenia i odejmowania, dla Polski to czas mnożenia i potęgowania, na razie szturmu modlitewnego w połączeniu z przemianą duchową. Potem przyjdzie czas na ODRODZENIE na planie materialnym. Dla mnie ma to sens.
Po przeczytaniu słów Krzysztofa otworzyłem Pismo Święte a tam...
OdpowiedzUsuń1 Ezechiasz objął rządy mając dwadzieścia pięć lat i panował dwadzieścia dziewięć lat w Jerozolimie. Jego matce było na imię Abbija, córka Zachariasza. 2 Czynił on to, co było słuszne w oczach Pańskich, podobny we wszystkim do tego, co czynił jego przodek Dawid. 3 On to w pierwszym roku swego panowania, w miesiącu pierwszym otworzył bramy świątyni Pańskiej i naprawił je. 4 Wprowadził kapłanów i lewitów i zgromadził ich na dziedzińcu wschodnim. 5 Potem im rzekł: «Posłuchajcie mnie, lewici! Teraz oczyśćcie siebie i oczyśćcie dom Pana, Boga ojców waszych. Usuńcie to, co nieczyste, z miejsca świętego2. 6 Albowiem sprzeniewierzyli się nasi przodkowie i czynili to, co jest złe w oczach Pana, Boga naszego, opuścili Go i odwrócili twarz od przybytku Pańskiego, a tyłem do niego się obrócili. 7 Zamknęli bramy przedsionka i pogasili lampy, nie składali w świątyni ofiar kadzielnych ani całopaleń Bogu Izraela. 8 Dlatego spadł gniew Pana na Judę i na Jerozolimę. I uczynił On z nich przedmiot lęku, zdumienia i drwin, jakeście sami widzieli swoimi oczyma. 9 Oto dlaczego nasi przodkowie padali od miecza, a synów naszych, nasze córki i nasze żony uprowadzono do niewoli. 10 Teraz noszę w sercu zamiar zawarcia przymierza z Panem, Bogiem Izraela, aby odwrócił od nas płonący swój gniew. 11 Synowie moi, nie bądźcie teraz niedbali, bo wybrał was Pan, abyście stali w Jego obecności, abyście byli dla Niego sługami do Jego rozporządzenia i składali Mu ofiary kadzielne».
Cd.
OdpowiedzUsuń1 Ezechiasz wysłał posłów do całego Izraela i Judy, a do Efraima i Manassesa napisał także listy, żeby przybyli do świątyni Pańskiej w Jerozolimie, aby odprawić Paschę ku czci Pana, Boga Izraela. 2 Król i jego naczelnicy, i całe zgromadzenie w Jerozolimie postanowili obchodzić Paschę w drugim miesiącu, 3 ponieważ nie mogli obchodzić jej w owym czasie, gdyż kapłani jeszcze się nie oczyścili w dostatecznej liczbie, a lud nie zebrał się w Jerozolimie. 4 Sprawę tę uznał za słuszną król i całe zgromadzenie. 5 Postanowili więc ogłosić to w całym Izraelu od Beer-Szeby aż do Dan1, żeby przybyli obchodzić w Jerozolimie Paschę Pana, Boga Izraela; od dawna bowiem nie obchodzono jej tak, jak było przepisane. 6 Rozeszli się więc gońcy z listami od króla i jego przywódców po całej [ziemi] Izraela i Judy, zgodnie z królewskim rozkazem ogłaszając: «Synowie Izraela, powróćcie do Pana, Boga Abrahama, Izaaka i Izraela, aby i On powrócił łaskawie do tych, którzy ocaleli uciekając z ręki królów asyryjskich. 7 Nie bądźcie podobni do waszych ojców i braci, którzy wykroczyli przeciw Panu, Bogu ich ojców, za co wydał On ich na zniszczenie, jak to sami widzicie. 8 A teraz nie czyńcie twardym waszego karku jak wasi ojcowie, podajcie rękę2 Panu i pójdźcie do Jego przybytku, który poświęcił na wieki. Służcie Bogu waszemu, Panu, a odwróci się od was Jego płonący gniew. 9 Jeśli bowiem wrócicie do Pana, wasi bracia i synowie doznają miłosierdzia u tych, którzy ich uprowadzili, i wrócą do tej ziemi, bo łaskawy i miłosierny jest Pan, Bóg wasz, i nie odwróci od was oblicza, byleście tylko wrócili do Niego». 10 Gońcy przechodzili z miasta do miasta w kraju Efraima i Manassesa aż do Zabulona, lecz wyśmiewano się i drwiono z nich. 11 Jedynie niektórzy mężowie z pokolenia Asera, Manassesa i Zabulona upokorzyli się i przyszli do Jerozolimy. 12 Przeciwnie zaś, w ludziach Judy ręka Boża działała, dając im jedno serce do wypełnienia rozkazu króla i naczelników według przepisów Pańskich. 13 I tak zebrał się w Jerozolimie wielki tłum ludu, aby obchodzić w drugim miesiącu Święto Przaśników. Zgromadzenie to było bardzo liczne. 14 Powstali wtedy i usunęli ołtarze3, które były w Jerozolimie. Wyrzucili wszystkie ołtarze kadzenia i wrzucili do potoku Cedron.
Janusz/Gliwice
OdpowiedzUsuńLaudetus Iesus Christus.
Dziękujemy za wszystkie przekazane nowe informacje i przypomnienie ważnych tych ze starszych przekazów.
Janusz/Gliwice
OdpowiedzUsuńChyba nawet jako czytelnicy powinniśmy podziękować, i dziękujemy Różom Różańcowym za stałą modlitwę za Cypriana i Namaszczonego, Bóg Zapłać wszystkim Różom.
[Milka]Ku pokrzepieniu - "Psalm wiary" Zygmunt krasiński (fragment):
OdpowiedzUsuńKrasiński w jakiś szczególny sposób oddaje klimaty duchowe obecnego czasu.
Lecz szkołą Duchów są Ludzkości dzieje —
Drogą do niebios planety koleje!
Na nim to, na nim pójdą zasłużeni
— A wszyscy razem — do innych przestrzeni,
Gdy Syn Twój, sędzia, zmartwychwstałych książę,
Losy tej ziemi w dzień sądu rozwiąże
I z nich anielstwo ludziom wypromieni!
A do dnia tego wiodące tu wschody
Garść im powołań sypnąłeś z wysoka —
W każdym z nich żyje myśl jakaś głęboka,
Co z piersi Twoich zesłanym jest tchnieniem
I narodowi odtąd — przeznaczeniem!
A są wybrane jedne przed innemi
By o Twą piękność walczyły na ziemi
I krzyż lat wielu wlokąc krwawym śladem,
Były śród świata — anielskim przykładem,
Aż nie wywalczą straszną walką w grobie
Wyższego w ludziach pojęcia o Tobie,
Więcej miłości i więcej braterstwa
W zamian za tkwiący w piersiach nóż morderstwa!
Takim jest naród Twój polski, o Boże!
Kto cząstką Jego — niech wie się Twej woli
Cząstką na ziemi — i choć go świat boli
Tak, że aż wątpić o nadziei może,
Niech w tym cierpieniu wytrwa niesłychanem,
Boć on, zaprawdę, w Twoim Duchu³ chrzczony,
Boć on, zaprawdę, Twym ziemskim kapłanem;
Jeśli się cierniów nie wstydzi korony,
Jeśli pojmuje, że kochasz bezmiernie
Synów tych, których koronujesz w ciernie,
Bo cierń w krwi maczan⁴ — to kwiat wiecznotrwały —
I nim odmładzasz świat ludzkości cały! —
Chrystus wciąż w tobie mieszka, o Ludzkości!
W twych piersiach żyje, w twoich losach gości,
Cierpienie Krwią twą — krew Jego i ciałem twym — ciało!
Stanie się tobie⁵, co Jemu się stało!
https://wolnelektury.pl/media/book/pdf/krasinski-poezje-psalmy-przyszlosci.pdf
[Qaisar Assaqalabi]
OdpowiedzUsuńDalej jest Psalm przyszłości, jako żywo opisujący nasze przyszłe wydarzenia w kontekście gniewu Boga Ojca na ludzie ukrainnym:
"Polsko moja! Polsko święta!
Nad zwycięstwa stoisz progiem;
Kres to męki twój ostatni!
Niechaj tylko uwydatni,
Żeś wszechzłego wiecznym wrogiem!
Potem prysną śmierci pęta
I ty będziesz wniebowzięta,
Bo aż w śmierci byłaś z Bogiem!
Gdy ostatnia chwila
Zgon w życie przesila,
Najsroższy bój!
Szloch zwątpień — jęk skargi
Jęczą mrące wargi —
O! Boże mój! —
W męczeńskiej twej sile
Pokonaj tę chwilę,
Ten zwycięż ból —
A wstaniesz na nowo,
A wstaniesz Królową
Sławiańskich pól! —
Moskiewskie mamidła
Obietnice, sidła
Nie zwodzą już!
Dziesięć Ludów czeka
Na myśl — lub człowieka —
Myśl twoja — tuż! —
Nie zsamobójczona,
Z własną krwią u łona,
Przed Bogiem stań!
By wziął cię z kolei
W poczet swych idei,
Tych świata pań! —
Dziś wschodni ląd
Dwóch bójką wiar —
— Ty i Car. —
Car, życia trąd —
Ty, życia prąd,
Ty, życia dar!
Niech miłośnie
Jak ku wiośnie
W twą patrzą twarz!
Bądź mistrzynią,
Co krzywości
Świata prości;
Przewodczynią
Wszechmiłości!
Grzech wszelki maż —
Łzę wszelką susz —
Depcz ziemski szał —
Rządź światem dusz,
Gardź państwem ciał. —
Nieś dech Pana,
Nieskalana
Żadnym kałem!
Ludy z trzody
Stwórz w narody:
Stań nad niemi
Ich na ziemi
Ideałem!
Przeciw piekłu podnieść kord!
Bić szatanów czarny ród!
Rozciąć szablą krwawą knut
Barbarzyńskich w świecie hord!
Lecz nie nęcić polski Lud,
By niósł Szlachcie polskiej mord!
Jedno tylko, ach! zbawienie,
Jeden tylko — jeden cud:
Z szlachtą polską — polski Lud,
Jak dwa chóry — jedno pienie! —
Hajdamackie rzućcie noże
I oszczerstwa, i bluźnierstwa!
By Carycy w grobie kości
Nie skleiły się z radości,
Trup nie parsknął w śmiech szyderstwa!
Hajdamackie rzućcie noże,
By nie klęły na was wieki,
Że cel wieków — znów daleki!
Żeście w dumie — żeście w szale
Przewrócili losów szale
I rozbili się na skale,
Kędy wiecznie się wyrodni
Rozbić muszą — bo na zbrodni! —
Hajdamackie rzućcie noże,
Jeśli w głębi serca wiecie,
Że w planety tego dzieje
Pan wciąż z niebios myśl swą sieje.
— Nie przypadek rządzi w świecie —
Nikt nie stawia gmachu z błota
I najwyższy rozum — cnota! —
Hajdamackie rzućcie noże!
Bo gdy miną fale godzin,
Co nas dzielą od odrodzin,
Będzie Polska zmartwychwstała
Wszystkich zbójców przeklinała!
— Tamci lepsi — i mniej śmieli,
Skradli ziemię — czci nie tknęli,
Sławy wieków nie zatarli!
Niech głos Ludów to opowie!
My jaśnieli, choć umarli,
Jako jaśnią aniołowie!
Hajdamackie rzućcie noże!
A gdy zagrzmi — o żniw porze,
Wtedy naprzód — w imię Boże!
Bierzcie szable — sierpy — kosy —
Dać żniwiarzom wszystkim grunt —
Rozpłomienić święty bunt.
Lecieć będą, lecieć kłosy,
Ziemię zbroczy gęsty wróg,
Twierdz i więzień prysną mury —
Duchem zatlon, ogrom zgorze
Jak suchego siana stóg!
A patrzący wiecznie z góry
Nie odwróci twarzy Bóg!"
Jestem w trakcie lektury zapisków bł. Natalii Tułasiewicz ("Być poetką życia", Poznań 2020). Okazały się dla mnie niezwykle cenne i jestem bardzo wdzięczna za naprowadzenie mnie na ich ślad.
OdpowiedzUsuńZnalazłam tam bardzo aktualną dla nas obecnie myśl (wspomnienie z sierpnia 1939 r.):
"Serce ściskały złe przeczucia. I mówiłam sobie wtedy w duchu: Boże mój, miłuję ojczyznę jak duszę własną. Zbaw nas od złego. Ale jeśli potrzeba, abyśmy z tego kielicha pili, czyż odtrącimy go? A jeśli w planach Twoich leży, aby się na naszych ziemiach starło zło od wschodu i zachodu - czyliż wolno Cię prosić, abyś odjął ten kielich goryczy? Nie ma przecież zmartwychwstania bez Golgoty. I Ten, który mię kocha, wiedział także, że w duszy mojej rósł nieraz bunt, dlaczego właśnie my, Polacy, tyle cierpimy w dziejach naszych. I (...) tłumaczył mi, że cierpienie bywa błogosławieństwem, gdy się je podejmuje na barki, chociażby - jak Cyrenejczyk krzyż - opornie. "
Błogosławiona Natalio Tułasiewicz, módl się za nami!
{Milka] Ostatni fragment "Psalmu dobrej woli" Z. Krasińskiego:
OdpowiedzUsuńBłagamy Ciebie, Ojcze, Synu, Duchu,
Z prostotą dzieciąt, w niewieściej pokorze,
Przed Tobą dzieci i niewiasty, Boże —
A światu męscy — my, co się nie boim
Od wieków walczyć przeciw wrogom Twoim,
Błagamy Ciebie razem z naszą Panią,
Co za nas Twego doprasza się słuchu,
My, zawieszeni pomiędzy otchłanią
A Twym królestwem, Ojcze, Synu, Duchu!
Błagamy Ciebie z wrytym w ziemię czołem,
Skronią już w wiosen Twych kąpani dmuchu,
Czasów pryśniętych otoczeni kołem
I państw ginących — Ojcze, Synu, Duchu,
Błagamy Ciebie — stwórz w nas serce czyste —
Odnów w nas zmysły — z dusz wypleń kąkole
Złud świętokradzkich — i daj wiekuiste
Śród dóbr Twych dobro — daj nam dobrą wolę!
Teraz gdy rozgrzmiał się już sąd Twój w niebie
Ponad lat zbiegłych dwoma tysiącami,
Daj nam, o Panie, świętymi czynami
Śród sądu tego samych wskrzesić siebie!
[Milka] 4 część rozmowy z Grzegorzem Płoszajskim o Annie Dąmbskiej:
OdpowiedzUsuńhttps://pl1.tv/title/wielka-mistyczka-polski-anna-dambska/
Historycy o tym nie mówili, a okazuje się, że Niemcy już dawno nas sprzedały i teraz wypełniają tylko zobowiązania traktatu.
OdpowiedzUsuńhttps://eprudnik.pl/pamietaj-lasze-co-do-wisly-to-nasze/
https://m.youtube.com/watch?v=hcH-iILjSnY
OdpowiedzUsuńNowa książka o.Pelanowskiego
Projekt konfiskaty prewencyjnej przygotował minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, drugi - o dostępie do kont bankowych - właśnie kończy Tadeusz Kościński, minister finansów.
Ania
[Robert]
OdpowiedzUsuńSzczęść Boże. Cieszy, że ludzie wspierają Pana i Namaszczonego modlitwa. A pisze to szczerze, bo mało co mnie cieszy. Ostatnio, lekarz psychiatra stwierdził depresję, dał lek antydepresyjny i dziękuje. Tyle. Bóg może zdecydowanie więcej. Uleczyć umysł, serce i duszę. W dodatku grono lekarzy w tym o tej specjalności psychicznej, to ludzie wiadomego pochodzenia, w tym pochodzenia nowych przybyszy. Mało wśród nich raczej Polaków. To jeden z filarów niszczenia społeczeństwa. Do depresji doprowadziła stresująca praca, bardzo niskie zarobki, kłótnie w rodzinie, wiele obowiązków, a potem proszę po lek, uzależnić od leku i tyle w temacie. Nie chcę prosić o modlitwę za mnie, bo misja tych dwóch Panów jest ważniejsza dla dobra ogółu. Chciałbym tylko zaprosić, że jak macie problemy z psychika i ciałem to przyjdźcie do Boga. Mi trudno przyjść, zaufać, ale próbuje. Ciągle grzeszę, potem się usprawiedliwiam choroba. Czytam te Boże przekazy itd. Małymi kroczkami się staram. Jest ciężko, a będzie ciężej, wszak to czasy ostatnie. Pozdrawiam, z Bogiem.
Mam dla państwa wiadomość zza grobu. Zdaje mi się że Pan Adolf chce abyście korzystali z jego materiałów na yt.
OdpowiedzUsuń,,chciał bym się zwrócić do moich rodaków,,
~ Adolf Kudlinski
https://youtu.be/H8kbJZnOjUs
Potwierdzenie;
1:30
Widocznie dostał dopust aby pomóc.
Tutaj mam dla was wiadomości z wojny. Czyli jak ktoś chodzi pyta ludzi co się dzieje i nagrywa. Wychodzi na to ze ukraincy również strzelają do budynków czy ludzi. Jak napisałem reporter nagrywa te sytuacje na swoim kanale tylko jest po angielsku.
UsuńTu jest film z jego kanału (Patrick Lancaster);
https://youtu.be/rLZ2ZzoD-W0
Również można odnieść się tu do Adolfa Kudlinskiego i tego jak się żyje na wojnie. To może być przydatny materiał/kanał aby widzieć jak będzie wyglądać Polska podczas rzezi/wojny.
Przypomnę że Rosja czy ukriana są naszymi wrogami to samo część Polaków choćby tych z piorunem. A pisze to dlatego aby znowu ktoś przez propagandę nie dał się emocjonalnie rzucić do pomocy. Po coś zresztą ma być oczyszczenie przez mord na Polakach.
Mariupol;
Usuńhttps://youtu.be/lRtLFT2sbBg
(Bartłomiej) Szczęść Boże.Proszę o radę.Oficjalnie nie wiadomo dlaczego oko człowieka mętnieje i powstają w nim druzy(związki wapnia-oko od środka kamienieje.Serce z kamienia- oczy z kamienia.).Tymczasem Pan dał mi poznać,że to od pychy.Swego czasu bardzo mocno wszedłem w pychę.Bóg mnie od tego uratował.Po jakimś czasie nawracania się zacząłem czuć te struktury w oczach.Zacząłem naciskać na te struktury i przy częstym mruganiu zaczęły się one stopniowo zmniejszać(powstaje wtedy charakterystyczny dźwięk) .Od tego czasu minęły dwa lata.Znacznie poprawił mi się wzrok.Wcześniej obraz w dali był zamazany.Teraz widzę dobrze.Ale dalej to mam choć dużo mniej.Miałem prześwietlenie oczu.Pani mówiła że mam dużo tej struktury. Kiedy mówiłem,że to czuję to usłyszałem,że nie powinienem tego czuć.Inna pani mówiła,że to wszystko jest połączone(nerwy i oczy).Miałem przyjść z wynikami tego badania,ale nie przyszedłem. Mam iść? Może porównają stan obecny i ten jaki był.Zauważą zmianę.Wcześniej rodzice uznali,że to częste mruganie to choroba psychiczna i byłem w psychiatryku.Lekarka też uznała,że to choroba. Mogę się zgodzić, że pycha to choroba psychiczna tylko czemu wtedy pyszałki chodzą na wolności?To naciskanie na to i mruganie to sposób na pozbycie się tego. Lekarstwo a nie choroba. Chorobą jest pycha.Teraz jestem w domu. Dochodzę do siebie po braniu "leków".Odebrały mi siły i usypiały. Teraz mój lekarz stwierdził,że nie muszę nic brać. Co mam robić?
OdpowiedzUsuń[Piotr / Gliwice] Jest takie zdanie w Orędziach Cypriana Polaka: "Gdy doznasz uzdrowienia duszy wtedy doznasz też uzdrowienia ciała." Uzdrawianie duchowe jest zadaniem Kościoła, pozostaje pytanie o jakość tej posługi. Do psychologa chodziłem przez 10 lat. W końcu usłyszałem, że nie muszę przychodzić. To już 15 lat jak nie mam takiej potrzeby. Z księży tylko niektórzy byli pomocni. Najwięcej człowiek musi zrobić sam dla siebie, szukając prawdy w Biblii, w Orędziach, poprzez rozważania. Spowiedź też ma być szukaniem prawdy. I nie ma prostego klucza jakiej prawdy należy szukać, bo należy szukać każdej, tej o sobie, tej o świecie, o życiu rodzinnym, zawodowym, a nawet samorządowym w swojej miejscowości. Tu wszystko gra rolę. Leki często są po to, aby lekarz miał spokój, że coś robi dla pacjenta. Jeśli nie ma zmiany myślenia, tak to właśnie wygląda.
Usuń[Milka]
UsuńMoje propozycje nie są inwazyjne ,na pewno nie zaszkodzą. Mam nadzieję, że pomogą:
https://bazhum.muzhp.pl/media//files/Collectanea_Theologica/Collectanea_Theologica-r2012-t82-n2/Collectanea_Theologica-r2012-t82-n2-s5-22/Collectanea_Theologica-r2012-t82-n2-s5-22.pdf
Ks. prof. Waldemar Chrostowski – „Niewidomi w Piśmie Świętym” – tekst, który może doprowadzić do większego zrozumienia własnej sytuacji duchowej i fizycznej. Są odnośniki do Pisma Św. , dzięki którym można się modlić do Pana Boga konkretnymi cytatami o uzdrowienie problemów wzrokowych.
http://czacka.blogspot.com/2018/01/modlitwa-o-beatyfikacje-sugi-bozej.html
Błogosławiona Elżbieta Róża Czacka beatyfikowana w 2021r. jest patronką ludzi ociemniałych oraz osób z problemami wzrokowymi. Mam przekonanie, że jej wstawiennictwo będzie owocne wg zamysłu Bożego. Trwają obecnie modlitwy o kanonizację tej błogosławionej.
Modliłabym się jak najczęściej przed Najświętszym Sakramentem.
BERBERIL N Augentropfen – krople do oczu, przynoszą bardzo szybką ulgę dla podrażnionych oczu. Dają uczucie komfortu. Odpowiednie dla dzieci od 2 roku życia. Mogą pomóc przezwyciężyć natręctwa związane z odczuciami wzrokowymi i odwrócić od oczu uwagę.
W tej niemieckiej aptece można kupić krople za PLN. Kosztują 32,99 zł. Kupuję w niej różne leki od wielu lat. Przychodzą w ciągu tygodnia.
https://www.apo-discounter.pl/berberil-n-edo-krople-do-oczu-10x05ml-pzn-00255510
Trzeba pić codziennie (1 x dziennie) odwary krzemionkowe, czyli gotować ziółka na małym ogniu ok. 10 min. lekko je zakwaszając np.: kw. cytrynowym, żeby związki krzemionkowe przeszły do wody i były biodostępne dla organizmu. Odstawić do ostudzenia.
Do surowców bogatych w krzemionkę należą:
Herba Equiseti – ziele skrzypu
Herba Pulmonariae – ziele miodunki
Herba Galeopsidis – ziele poziewnika
Herba Galii – ziele przytulii
Herba Polygoni avicularis – ziele rdestu ptasiego
Herba Urticae – ziele pokrzywy
Rhizoma Graminis – kłącze perzu
Lichen islandicus – porost islandzki
Herba Boraginis – ziele ogórecznika
Nie polecam skrzypu, zawiera zbyt dużo glinu. Smaczna jest herbatka z ziela miodunki. Można ją pić z miodem. Dodatkowo skuteczna przy objawach przeziębienia i kaszlu.
Na profesjonalnych stronach zielarskich są podane sposoby przyrządzania preparatów z konkretnych ziół. Zioła wg zasad fitoterapii zamieniamy na podobnie działające co 4 – 6 tygodni. Do pierwszych wracamy najszybciej po kwartale.
Życzę zdrowia i łask Ducha Św.
(Kalina) Bardzo polecam konferencję KS. Kostrzewy o pismach A. Lenczewskiej. Prawdziwa perełka:)
OdpowiedzUsuńhttps://m.youtube.com/watch?v=umImkhNsXgw
[Piotr / Gliwice] Dodam jeszcze w temacie posługi uzdrawiania, że jest to szeroki temat. Warto poczytać książki takie jak "Boża miłość a dar uwalniania", chociaż są książki nowsze ale polecam tę, bo ją czytałem. W uzdrawianiu zawsze chodzi o szukanie autentycznych przyczyn. Dla przykładu, jeśli rodzice kupili dziecku ateistyczną książkę, ale nie mają takiej świadomości, to będą cierpieć, aż zrozumieją swój błąd. Różne elementy naszego życia trzeba radykalnie usuwać. Przyczyny mogą być także niematerialne: nadgorliwość lub toksyczne znajomości. Przedział spraw jakie trzeba przeanalizować jest bardzo duży. Na tym polega cierpienie, że czasem długo nie możemy dojść do przyczyn.
OdpowiedzUsuńSpowiedź zakłada rachunek sumienia czyli własną pracę nad analizą przyczyn. Jeżeli kolejna osoba, która ma nam pomóc, nie umie dojść do przyczyn, to jest jeszcze charyzmatyczna posługa rozeznania, o którą trzeba pytać w swojej kurii diecezjalnej. W diecezjach działają odpowiednie osoby. Warto się poobracać w tych kręgach, a potem nauczyć się rozeznawać samemu - na swoje potrzeby.
[Milka] LESZEK ŻEBROWSKI. AKTUALNA SYTUACJA W POLSCE I ZA NASZĄ WSCHODNIĄ GRANICĄ https://www.youtube.com/watch?v=KcmPx_hTwys
OdpowiedzUsuń