Matka Boska Ostrobramska

Matka Boska Ostrobramska

Przekaz Pana Jezusa 1 IX 2023 - Pouczenia dla duszy, o "Poemacie Boga - Człowieka" , a także o odwlekanym biczu na Polskę i łagodzeniu go dzięki modlitwom/ Jest natężona walka – odczuwają ją aniołowie. Są skupieni, rzec można stosując do ludzkich odczuć. Bądźcie jak oni

 

+JMJ

Chciałem dać kilka rzeczy razem, oprócz tego przekazu. Jednak będzie tylko przekaz. W krótkim czasie będzie uzupełnienie do profanacji Krzyża Nowego Jeruzalem, w tym słowa Brata Andrzeja i inne rzeczy, z małym prawdopodobieństwem jeszcze dzisiaj.

Proszę o komentarze tylko dotyczące przekazu i rzeczy związanych, tu przede wszystkim dotyczących „Poematu - Boga Człowieka. Liczę, że dwie osoby o których wiem, podzielą się swoimi wrażeniami z lektury, jedna która niedawno przeczytała i druga, która zakładam, że kończy.

Napiszę tylko iż gorąco namawiam was do Różańca Świętego w miejscu Krzyża Nowego Jeruzalem. Różaniec tam odmówiony liczy się jako dwanaście. Jeśliby przyjechały cztery osoby samochodem, na przykład jedna rodzina i odmówiła trzy Różańce (najlepiej odmawiać cztery części) to byłoby to jak około 120 Różańców. Opłaca się i czasowo bo ile trzeba na to poświęcić w domu.

Wszelkie komentarze dotyczące modlitw, zapisywania się, Krzyża Nowego Jeruzalem, inne, proszę pod poprzednim wpisem.

C.P.

..........................................................................


1 września 2023

Mówi Jezus

- Zaczął się czas Bożej Sprawiedliwości. Odczułeś to już od 16 sierpnia, tę zapalczywość Ojca spoczywającą na każdym, w tym i na Tobie, Moje Wybrane Dziecko.

Twoje wybraństwo będzie Ci ciążyć coraz bardziej w czasie Bożej Sprawiedliwości – raz dlatego, że jesteś bardziej skłonny do złego niż przeciętny Polak – inteligent, dwa bo musisz oczyszczać się, nim otrzymasz ten nadprzyrodzony dar. Dar, którego nie miał nikt odkąd zacząłem głosić Słowo w czasie Mojego ziemskiego życia.

Mówię Ci to abyś wiedział jakie są tego przyczyny.

Przedtem łagodziło to Boże Miłosierdzie, teraz narasta Boża Sprawiedliwość. I Bóg Ojciec patrzy na Ciebie zapalczywym Okiem. O, nie lękaj się, jesteś Jego gniewem, lecz zarazem drżyj przed Jego Majestatem.

Otrzymałeś Łaskę ostatnio zwalczenia tego o co jesteś rugany. Nie znaczy to iż masz to lekceważyć, lecz Twe serce zmieniło się.

:)

Jesteś tylko człowiekiem. I choć jak Anioł Śmierci, to tylko człowiek. Owszem, o cechach wykraczających poza to co dane jest człowiekowi, o cechach dzięki którym staniesz się fizycznie „nadczłowiekiem”.

:)

Lecz będziesz człowiekiem zawsze w większym stopniu niż Ja, < Sens jest taki, że człowiekiem w sensie ułomności, przywiązany do rzeczy ludzkich i do tego świata, tak to rozumiem. C.P> choć byłem w pełni człowiekiem a moje człowieczeństwo pełne możecie w pełni poznać tylko z dzieła Valtorty, z tego 10- tomowego, nie skrótu, w bardzo dobrym polskim tłumaczeniu. Język polski to język wybrany, zatem i tłumaczenie polskie – polska wersja, oprócz tego, że jakościowo jest bardzo dobre, to ma wartość samą w sobie i Łaska wynikająca z tego iż jest w waszym języku, jest dodatkowa.

:) Myślisz, dziecko, o Mojej podróży m.in. (lub tylko) do Polski, czy raczej na teren starożytnej Lehii, w tym dzisiejszej Polski. Daję Ci natchnienie wewnętrzne, czy innym. Już rzadko będę dawał wiedzę zdradzając wprost jako to czyniłem u Ciebie, przez Ciebie, w dawanym Słowie. Lecz proroctwa ani natchnienia nie lekceważcie.  

Bicz na was jest odwlekany, musi jednak opaść. Im będzie lżejszy dzięki modlitwom tym lepiej.

I modlitwy pod Krzyżem Nowego Jeruzalem i Różaniec codzienny, inne.

:)

Zdziwiłeś się trochę, kiedy teraz, na ostatnim wyjeździe, dałem ci ograniczenie finansowe co do konkretnej kwoty na jedzenie i picie. Widziałeś też iż masz skromne środki na koncie a chciałeś zachować na pewną rzecz. Przyszły gdy wracałeś.

:) Jak i miałeś aby zjeść resztkę zwietrzałych już nieco orzeszków karmelizowanych, które kupiłeś na plaży jeszcze w końcu lipca i woziłeś ze sobą.

:)

Ja, Bóg, wiem co komu dawać i kiedy i czy to dużo czy mało, wiem.

< Ta resztka to było może półtorej łyżeczki, chciałem wyrzucić do kosza, ale miałem by zjeść. Do tej pory tak nie było C.P>.

Teraz u Ciebie codzienna powściągliwość w tym co używasz: Jedzenie, picie, usługi, internet, inne.

Poprosiłeś Mnie o ulgę dla swojego ojca. Jest w czyśćcu, a okres lata to jego okres ze względu na urodziny i imieniny oraz jego śmierć. Uczynię to i już uczyniłem. Tak jak pragnąłeś, dzisiaj od 1 września do 5 października, do czasu kapitulacji Powstania Warszawskiego, gdzie był jego ojciec Tadeusz Michałowski. Do tej pory będzie miał ulgę w czyśćcowym oczyszczaniu się. 

- Panie, nie jestem niczego godzien a poprosiłem i dajesz.

- Jest to słuszne. Trudno Ci też wynagradzać dodatkowymi postami oraz modlitwą. Są inne cele.

Musisz modlić się za Jadwigę przewodzącą Grupie Boga Ojca. Do tej pory wykazałeś tu minimalizm z braku czasu i innych rzeczy. Odmawiaj po prostu modlitwy a skutek zostaw Bogu. Twoja modlitwa miała dużą moc. I tak jest nadal. I mimo iż wolałbyś wprowadzać pożogę oraz lament, to jest bardzo skuteczna. 

- Ale dlaczego?

-:) Tak uczyniłem, Ja Bóg, Jezus Chrystus. Tak uczynił Ojciec i Duch. Nie pytaj - „dlaczego”?. Przyjmij to. Jesteś narzędziem.

Słusznie uważasz ( z ludzkiego punktu widzenia), że masz zasługi gdy idzie o Smoleńsk (przed przekazami o tym) a nie masz ich ma Mojej Drodze. Sługami nieużytecznymi jesteście. Ty zaś dodatkowo masz dach nad głową, jedzenie i wszystko co potrzeba, jak na polskie warunki hojną miarą.:)

I będzie Cię ogarniać zniechęcenie bez powodu do Twojej misji nim zostaniesz przemieniony. Będzie Cię ona zniesmaczać, drażnić, razić i nużyć. Nie sprzeciw moralny i duchowy wobec dowodzenia zabijaniem, lecz takie odczucia. Kiedy będzie przemiana, będzie zmiana.

Zatem nie cały czas, lecz odbieramy ci radość z przelania krwi co Cię mobilizowało na mojej Drodze. Będziesz czuł znużenie raczej i inne odczucia.

:)   

Wierzyłeś w to także dlatego iż czułeś do tego pociąg:). Teraz masz wierzyć bez tej dla Ciebie przyjemności.

 Odebraliśmy ci smak truskawek i czereśni. < Jest o tym w przekazie z 26 czerwca umieszczonym 17 sierpnia C.P>. Dawniej masz jeszcze coś odebrane o czym nie mówiłem a i Ty nie mówisz innym.

Mówisz sobie, dziecko, w myślach, iż pogoni ci Trójca Przenajświętsza kota na Bożej Drodze.

:) Widzisz, i na takie żarty i sformułowania na granicy dopuszczalności pozwalamy Ci.

Wszystko jest potrzebne, dziecko i to iż już nie będziesz jak od trzech lat mógł nabierać powietrza w piersi na myśl o wytracaniu, któremu będziesz przewodził i mówił, że czujesz, że żyjesz. Minęły te trzy lata teraz kiedy spodziewaliście się, < nieczytelnie zapisane słowo C.P> iż przyjdę w Sądzie a wcześniej będzie Krzyż na Niebie.

Jest natężona walka – odczuwają ją aniołowie. Są skupieni, rzec można stosując do ludzkich odczuć. Bądźcie jak oni.

Ostatnio przypomniałeś przekaz o współżyciu małżeńskim. I należy się do niego stosować. I dawać o tym świadectwa, czy zmieniło to na lepsze małżeńskie pożycie.

Jednak niechaj małżonkowie żyją tak jakby byli nieżonaci, jak mówi Pismo.

Ojczyzna wasza jest w Niebie. Tu jest miejsce do jego zdobycia. Ja miałem radości z ziemskiego życia i te płynące ze zmysłów, które dał Ojciec.

- Panie, męczy mnie coraz bardziej bierność naszych wszelkich środowisk, w tym inteligencji uczelnianej. Oto w Rzeszowie szpital MSW niedawno zakupuje worki na zwłoki, dodatkowe, teraz zaś legionelloza tam i są zgony.

- Wiesz iż stosują zasadę: Nie ruszamy rzeczy niewygodnych, nas nie ruszają.

Lecz „ruszą” ich, ruszą sprawy, które będą się toczyć. I będą sami jak toczone kamienie. I dotkną ich palce dzikiego plemienia i poleje się i ich krew.

Jest ten czas także dla Ciebie byś mógł zdążyć. Jednej rzeczy od Ciebie chcę jako podstawy. Możesz zaś czynić inne rzeczy nawet zabronione prawem. Możesz to znaczy, możesz bardziej niż tę rzecz, która prawem zabroniona nie jest. To utrzymujemy i to jest dla Ciebie.

- Bądź błogosławiony, Panie, za wszystko co czynisz, co Ci się czynić podoba.

- Odnosisz to zwłaszcza do tego co Ci zabraliśmy.  I nie obawiaj się dziecko.  Jesteś poza zasięgiem, wedle waszego określenia. Nie poniesiesz konsekwencji jakbyś poszedł na wyborcze spotkanie i powiedział iż masz moralne prawo potraktować tego posła, czy polityka jak przestępcę na Dzikim Zachodzie. Czy gdybyś, ale nie prowokując Pana, uderzył policjanta w twarz gdyby Cię rozgniewał. I podobnie. Takie prawo masz. Także seksualne.  

- Ale po co, Panie? 

- Tego nie zrozumiesz teraz. Kiedyś zrozumiesz, ale i dobrze abyś (teraz) nie wiedział bo źle byś się czuł mając tę wiedzę.

- Czy to wzmacnia mój zapał na Twojej Drodze?

- Powinno, dziecko. Po to także to jest.

Nie poniesiesz zatem konsekwencji nawet gdybyś odbył akt płciowy z dziewczyną w wieku jaki miała święta Filomena kiedy pragnął jej cesarz i jaki miała Laura Vicuna gdy pożądał jej ojczym. Tak będzie.

Nie chcesz żadnych aktów płciowych przed swoją przemianą, jednak wobec takiego nawet wieku nie poniesiesz konsekwencji wobec prawa. Jednakże nie zwolniłbym Cię z tego iżby dziewczyna mogła zajść w ciążę.

- Dziękuję, Panie Jezu, to znaczy nie o tym myślę, ale za wszelkie Łaski. Czuję Panie też, że nie skorzystam z tych rzeczy „ekstremalnych”. Ni nie pójdę na spotkanie by tak mówić, bo nic to nie da, a Ci co będą tylko się oburzą. Ni rozłoszczony nie uderzę stróża prawa, bo myślę że nie dopuścisz do takiej sytuacji, ni nie popełnię tego o czym jeszcze, Panie, wspominasz.

:) Lecz pozwolenie masz.

I pamiętaj, Wolimy abyś uczynił jedną z tych rzeczy, czy wszystkie, niż tę „niewinną” rzecz, której nie chcemy, jak dla Adama i Ewy jednej tylko rzeczy zabroniliśmy.

Cóż, dziecko, musimy kończyć bo Twe zdrowie tego wymaga, choroba stała. Musisz o to teraz zadbać. Zabrałem ci godzinę, bo chciałeś wcześniej. Będzie ci trudniej.

:)

- Nie szkodzi Panie Jezu.

:)

Pan Jezus całuje mnie lekko we włosy i robi znak krzyża na czole. Trzyma swą rękę na mojej głowie i nagle odchodzi (znika).

Zostaje Jego uśmiech.

:)


Otrzymał Cyprian Polak

Chwała Tobie Chryste


27 komentarzy:

  1. Niech będzie błogosławiony Jezus Chrystus, za tak litościwe podejście do duszy w czyśćcu.

    Jednej jednak sprawy nie rozumiem. Minęły trzy lata wyproszone przez Maryję i jeszcze jest jakieś przedłużenie?

    OdpowiedzUsuń
  2. A.Bogumiła
    Tak, u Żywego Płomienia było w orędziach z sierpnia, że jest jeszcze przedłużenie pół roku.

    OdpowiedzUsuń
  3. Na mnie osobiście Poemat wywołał ogromne wrażenie, wiele opisanych szczegółów, dzięki którym można lepiej pewne zdarzenia zrozumieć. Wiele wzruszenia przy czytaniu i te opisy przyrody dzięki którym człowiek jak czyta to czuje jakby tam był .Niestety wersji papierowej nie mam ale podaję link do świetnej strony gdzie cały Poeamat można przeczytać

    http://www.objawienia.pl/valtorta/spis-val.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam Poemat Boga Człowieka 18lat temu i to wersję skróconą i miłość moja do Boga,do Świętej Rodziny zawładnęła mną całkowicie.Mialam odczucie,że Bóg mówi tylko do mnie.Po wielu latach pobiegłam do spowiedzi i ksiądz spytał się mnie co spowodowało że po takiej przerwie przyszlam do konfesjonału,pamiętam że powiedziałam przeczytałam Marie Valtorte
    Chwała Tobie Jezu!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystko jest łaską Bożą, poemat Boga to otwarcie duszy i serca, pozwala się przenieść w czas i miejsca tyłu cudownych miejsc ... można pokusić się o stwierdzenie że staje się jakby obecna , choć przez swoją marność to nagroda . I miłosierdzie dla każdej duszy...
    Chciałabym już kończyć ale jeszcze nie bo obowiązki stanu i alert modlitewny oraz codzienna eucharystia, adoracja najświętszego sakramentu, praca a i ciało słabe choć czuję Bożą Opatrzność w każdym dniu. Promieniowanie Chrystusem to wychwalanie w najmilszy Ci sposób... głoszenie bez słów, twoja przyciągająca siła... i z miłości która żywi do Ciebie moje małe serce .Wszystko cokolwiek robię to przez Maryję nasza orędowniczkę przed Trójca Świętą .

    OdpowiedzUsuń
  6. Anastazja
    Poemat Boga Człowieka to fascynująca podróż do czasów nauczania i męki Pana naszego Jezusa Chrystusa i miejsc uświęconych Jego obecnością. Trudno wyrazić słowami, czego doświadcza czytający lub słuchający. Na pewno można poznać wiele, wiele nowych szczegółów, które rozjaśniają czytelnikowi nauczanie i zdarzenia znane z kart Pisma Świętego, ale można poznać nowe historie. Dla mnie urzekające jest opanowanie i cierpliwość Pana Jezusa wobec uczniów, a także wszystkich pragnących doświadczyć uzdrowienia, porady czy obecności. Ta powaga z jaką podchodzi do każdego. Jeśli ktoś raz sięgnie po to Dzieło, będzie nieustannie do niego powracał i wciąż na nowo odkrywał jak bardzo Bóg ukochał człowieka.

    OdpowiedzUsuń
  7. A.Bogumiła
    Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
    Dziękuję Ci, Panie Jezu za przekaz, tym bardziej, że CP tęsknił za rozmowami z Tobą :) Dziękuję, że z nim porozmawiałeś.
    Poemat Boga Człowieka czytałam w Wielkim Poście. Szczególnie w Wielkim Tygodniu czytałam codziennie dni z ostatniego tygodnia życia Pana Jezusa. Co mnie szczególnie poruszyło i do dzisiaj jestem pod wielkim wrażeniem, to wyraziste Człowieczeństwo Pana Jezusa, szczególnie w rozmowie Pana Jezusa z Łazarzem. Pan Jezus czuł coraz większą trwogę przed śmiercią, było widać dominację natury ludzkiej i w całym tym stanie pyta Łazarza, jak to jest umrzeć? Bóg, który wszystko wie i wszystko zna pyta się człowieka jak to jest umrzeć? Że Bóg szuka pociechy u człowieka (Łazarza),Ten który Sam Sobie wystarcza i nic nie można Mu dodać.
    I jeszcze taki fragment, w którym Pan Jezus uniża się przed Judaszem, klęka przed nim i prosi go, żeby ten nie szedł tam, gdzie chciał iść. Pan Jezus chciał go uchronić przed popełnieniem grzechu. Judasz łaskawie się zgadza i odchodzi. Wtedy Jezus siada na trawie, obejmuje rękoma kolana i płacze. Ja płaczę razem z nim i myślę o bezradności wszechmogącego Boga wobec ludzkiej woli i zatwardziałego serca. Samotnego Boga, który się stara o zbawienie człowieka, gotowy się nawet poniżyć, a człowiek nic. Normalnie serce pęka!
    Wypisałabym jeszcze wiele innych momentów, ale pamiętam, że te sceny wyjątkowo skruszyły mi serce.
    Poemat poprostu trzeba przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. [Konrad]
      Pan Bóg, uczynił i wie czym jest piekło i kto w nim jest i co się tam wyprawia, a najgorsza jest zupełny brak Pana Boga oraz i jego nieskończoność , wieczność. Człowiek kpi sobie z zaświatów lekceważy piekło przez ego i brak wiedzy, rozeznania. Masz 40-41 stopni gorączki tracisz zmysły, przytomność, a tam w piekle temperatura początkowa to piec rozpalony do ponad 1 tys stopni Celsjusza, zakładając im niżej w kręgach męki tym goręcej i to na zawsze ( a to jedna ze składowych kary ) Ogień ziemski jest zimny, reki na sekundę do niego nie włożysz-logiczne. Człowiek na ziemi jak choruje czy cierpi, dopiero wtedy docenia wagę szczęścia i zdrowia kiedy je traci nawet tymczasowo a co dopiero mówić o czyśćcu nie mówiąc o piekle.
      Zdrada Judasza to jedno, ale drugie ważniejsze samobójstwo zamknęło mu drogę do przebaczenia i zbawienia, do tego złamał przykazanie Nie zabijaj. Ludzkie także dramaty dokonywanych wyborów życiowych. A ten łotr na krzyżu, słyszał rozmowę i nawrócenie drugiego skazańca którzy wisieli z obok Pana Jezusa. Też miał czas na nawrócenie dopóki nie przyszli żołnierze i nie połamali im goleni. Wiemy, że tego nie uczynił. Takich i innych sytuacji było i chyba jest więcej. Stąd do życia trzeba mieć szacunek, respekt, pokorę i jednak nie unosić głowy za bardzo do góry bo można upaść w najmniej spodziewanym momencie a te czasy próby juz nadeszły ...znamię bestii chip rfid, antychryst inne jak obecnie forsowany paszport zdrowotny. Tu obowiązują alerty duchowe w skali 1 do 5; 5 stopnia ostrzeżenia dla nas wszystkich. Zyjemy na świecie gdzie szatan dostał swój czas aby kusić i podpowiadać ludziom swoje rozwiązania aby ściągnąć każdego na dół... . To jedyna zemsta jego i jego anielskich współtowarzyszy za utracenie raju i szczęścia. Jedynie tak się może mścić, zabierać Panu Bogu ludzkie dusze. Stad między innymi tragedia Iskarioty.
      Pan Jezus, płakał bo znał jego ostateczny wybór
      i konsekwencje jakie obecnie ponosi.

      Usuń
  8. Jestem w trakcie czytania Poematu przepięknie napisana , dowiaduję sie zniej wiele informacji i przy różnych sytułacjach życiowych jest słowo od Pana Jezusa z komentarzem wyjaśnieniem danej sytułacji -problemu , który wydażył się dwa tysiące lat temu. Okazuje się że i dzisiaj mamy te same dylematy.

    OdpowiedzUsuń
  9. +
    micaret
    dałam komentarz w nocy ale się skasował, teraz nie mam tyle czasu żeby rozwinąć to z czym chcę się podzielić, nie wiem czy dam radę odtworzyć.
    Poemat przeczytałam dopiero w tym roku po rozmowie z Cyprianem. Przy okazji tą drogą posyłam najlepsze życzenia imieninowe, wprawdzie to dopiero 16.09 ale niech będę pierwsza:)
    Cóż, Poemat powinien przeczytać każdy tak jak każdy powinien znać Pismo Święte. Jeśli ktoś z Czytelników nie ma jeszcze a chciałby nabyć dla siebie a fundusze nie pozwalają niech napisze na blogu a ja zamówię komplet.
    W Poemacie jest piękny opis stwarzania duszy, jest pokazana doskonała Boża pedagogia na przykładzie poranionego chłopca Margcjama, który przez poszczególne tomy wyrasta na przyszłego kapłana nowego kościoła. No i Judasz- porażka pedagogiczna mimo starań i modlitw Pana Jezusa i Maryi do wielkiego Czwartku. Bóg szanuje wolną wolę.
    Nie mama więcej czasu by jeszcze coś napisać może później.
    Myślę też o tym czy Pan Jezus był na polskich ziemiach. Myślę że to prawdopodobne. W Poemacie jest że dla PJ i Matki Bożej ulubionym kwiatem jest lilia doliny- konwalia. Tomasz który był złotnikiem i miał sprawne ręce wykonał dla Maryi spinkę -kwiat konwalii. Sprawdzałam to kwiaty Europy Środkowej a nie w basenie M. Środziemnego, nawet nie ma na zielonych wzgórzach Karmelu. Te kwiaty sadzonkę jak i inne nasiona mógł przywieźć z podróży po Europie. Myślę że nie podróżował tylko z Józefem, może w kilka osób np. jeszcze z kuzynem Jakubem.

    N

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. + Bóg zapłać za życzenia imieninowe, pseudonimowe. Co ciekawe jak wybierałem Cyprian jako pseudonim zakładając swój świecki blog 13 lat temu nie wiedziałem że to będzie tożsame z dniem moich urodzin 16 innego miesiąca.

      Usuń
  10. Ania
    Ciężko się czyta ten przekaz wiedząc, że czas nagli i tego, co nastąpi. I upadku krzyża. Ze spraw społecznych-szkoda że nie nagłaśnia się tego, co dzieje się we Wrocławiu. Dużo niewyjaśnionych morderstw młodych ludzi oraz skandalem kupczenia wizami w Afryce i krajach Bliskiego Wschodu i destabilizacja państwa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. [Konrad]
      Pan Jezus już przekazywał, ze przybysze z Afryki oraz Bliskiego Wschodu będą i u nas. Sam wiedziałem, że demonstracje krajowe o nieprzyjmowaniu imigrantów w Bliskiego Wschodu, są tylko głosem ludzi i dostaliśmy tyle czasu ( kilka lat ) aż system nie znajdzie innego planu celowej alokacji i tak z powodu zamieszania na świecie takowi przybysze są juz u nas. Znaleźli inny sposób na alokacje muzułmanów w naszym kraju a to jeszcze nie koniec. Tak więc całe nasze zdanie wyrażone w sposób demokratyczny -referendum czy demonstracje nic nie dadzą w kontekście tego co widzimy obecnie. Zresztą skoro Bliski Wschód i Afryka cierpią głód i brak wody, to kierunek bedzie jeden...Europa w tym Polska. Rzeka Eufrat Wysycha, z Ukrainy nie eksportują zboża do Afryki, to jak może być inaczej. Czeka nas starcie cywilizacji rasowej, odmiennego światopoglądu i religii, na naszym terenie niestety. Ale to było zaplanowane w drodze ustanowienia nwo, poprzez upadek systemów oraz zasad etycznych, moralnych, miedzynarodową awanturę z ofiarami i ludzkimi dramatami w tle.

      Usuń
  11. Maria.Niech bedzie pochwalony Jezus Chrystus. Panie Jezu jak my na Ciebie czekalismy.....dzieki z calego serca za Twoje Slowo, ktorym nas i tym razem krzepisz, chociaz z ciezkim sercem czyta sie przekaz, to jednak radosc, bo przychodzi on od Ciebie....Ludzie naprawde nie zdaja sobie sprawy z tego, ze to juz ostatnia "prosta", a tu tak malo czasu....z trudem przychodzi odmawianie wszystkich czesci Rozanca, codzienna Msza swieta, Adoracja, dodatkowe modlitwy, bo tu praca i inne zajecia, czesto kosztem rodziny.
    Valtorte czytalam chyba 7 lat temu jednym tchem, wiele wyjasnia, prowadzi przez meandry zycia Pana Jezusa i Jego otoczenia. Dla mnie bylo to niesamowite i mozna rzec rzeczywiste spotkanie ze wszystkimi bohaterami. W pamieci wyryl mi sie Jan z Endor, chcialabym mu powiedziec "dzien dobry i dziekuje" po drugiej stronie. Niezrozumiale czesci z Pisma Swietego w wielu kwestiach zostaly mi wyjasnione. Polecam bardzo goraco przeczytanie calego Poematu i jak ktoras z wczesniejszych poprzedniczek deklaruje sie przeslania odpowiedniej kwoty na zakup wszystkich czesci Poematu, jesli kogos nie stac, a mialby pragnienie zapoznac sie z ta cudowna lektura.
    Z Panem Bogiem. Dolaczam sie rowniez do zyczen dla naszego Proroka: Niech Pan Bog nadal prowadzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. + Druga już osoba pisze że przekaz czyta się z ciężkim sercem, ja nie bardzo rozumiem. Pan Jezus nie epatuje nas tym jakie ciężkie czasy nadejdą. To co najcięższe tu to dla mnie odebrana " motywacja" odczucie radości jak i to że nie mogę jeść nie mogłem truskawek i czereśni. Ale to dla was chyba nie jest ciężkie. Mój żołądek, moje łaknienie:):)

      Usuń
  12. Całym sercem zachęcam wszystkich czytelników tych przekazów do czytania "Poematu Boga-Człowieka" (inny tytuł tego dzieła:" Ewangelia, ktora została mi przekazana"- mowa o Marii Valtorta, której grób znajduje się we Florencji i nadal otoczony jest dużą czcią. Maria Valtorta, przykuta od młodości do łóżka, na wpół sparaliżowana, obdarowana została niezwykłym talentem literackim, spisywała na bieżąco wszystko to, co Jezus ukazywał jej w wizjach, jako żywe sceny. Stąd jej opisy są tak dokładne, dynamiczne, wkomponowane w konkretny czasokres historyczny, połączone z opisem przyrody i miejsca. Czytając poemat, bez żadnego wysiłku wyobrażania, przenosimy się do czasów rodziców Matki Bożej, poznajemy dzieciństwo Maryi, Jej młode lata...zaślubiny z Józefem...i oczywiście całe życie Jezusa łącznie z Jego działalnością publiczną (szeroko i dokładnie opisaną, z ciekawą psychologiczną charakterystyką każdego , powołanego apostoła), bolesną męką, śmiercią i triumfem Zmartwychwstania...Czytając Valtortę niemożliwym jest nie wejść w osobową relację z Jezusem, naszym Zbawicielem. Ta niezwykła lektura pozwala nam spotkać się z Nim, poznać Go od strony człowieczeństwa a jednocześnie dostrzec z Jego słów, czynów, rozmów, emanującą niezwykłą Miłość miłosierną , dobroć, czystość, boskość... Czytając Valtortę nieustannie dziękowałam Jezusowi, że zechciał nam się objawić i przez to dzieło. Bardzo pokochałam Jezusa, stał mi się bardzo bliski. Dzisiaj mogę powiedzieć: nie ma piękniejszego poematu od tego właśnie. I to moje zdanie podziela również mój mąż, rodzina, przyjaciele - ci wszyscy, którym udało nam się zachęcić do tej lektury - jako cudownej podróży tuż obok Jezusa i razem z Nim. Cokolwiek bym jeszcze dodała zawsze będzie mało, aby wyrazić piękno i cenę tego dzieła. We Włoszech mówi się, (z relacji byłych świadków bliskich Janowi Pawłowi II, że na jego nocnym stoliku leżała książka dzieła Poematu B.-Cz. i nie rozstawał się z nią. Pozdrawiam wszystkich czytelników a p.Krzysztofowi życzę wielu sił tych duchowych i fizycznych, o co modlę się często.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. + Dziękuję. Fizyczne słabną, ale cóż tak musi być do czasu.

      Usuń
  13. Elżbieta (zapomniałam podpisać moj ostatni dość obszerny komentarz o Poemacie B.- CZ.)

    OdpowiedzUsuń
  14. + Mam dla was zagadkę. Do czego można nawiązać sam uśmiech Pana Jezusa już na końcu bez Pana Jezusa.

    OdpowiedzUsuń
  15. Poprawnie: do czego może nawiązywać, z czym można połączyć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam takie skojarzenie, że z KNJ. Płyną z Niego łaski, choć bez Krzyża. Marcin

      Usuń
    2. Szczęść Boże,
      Chyba podobnie żegnała się Św. Magdalena.
      Piotr

      Usuń
    3. + Nie Bracie i drugi. To nawiązuje do Alicji w krainie Czarów i do jedynej tam pozytywnej bez zastrzeżeń postaci mającej jednak niezwykle właściwości jak nagle pojawienie się i znikanie a potem gdy Alicja rzekła że ja to konsternuje znikanie powolne aż został tylko uśmiech .
      A z Marią Magdaleną ostatnia rozmową jest owszem połączenie takie iż żartobliwie mówi o sobie iż odejdzie jak dobra wróżka z bajki a więc połączenie przez bajkę. Jezus ale i Marią Magdaleną wiedzą czego Cypriana natura potrzebuje.

      Usuń
    4. A.Bogumiła
      Nie miałam kiedy napisać wcześniej, ale mi właśnie skojarzyło się kotem z Alicji w krainie czarów. Znikał kot, zostawał uśmiech. Wyprzedziłeś mnie Bracie Cyprianie :)

      Usuń
  16. Drogi Proroku imieninowo życzę by dalej Pan Bóg Cię prowadzil strzegł błogosławił a Ty byś spełnił Jego Wole, wszelkiego błogosławieństwa i opieki Trójcy Przenajświętszej i Matki Bożej!
    Agnieszka Legnica

    OdpowiedzUsuń

Rozmowa z błogosławioną Ewą, matką wszystkich ludzi. Poniedziałek Wielkanocny (2021)

  Poniedziałek Zmartwychwstania Pańskiego (2021) Rozmowa z błogosławioną Ewą, matką wszystkich ludzi. Około 9.30 - Oto jestem, Krzy...