Matka Boska Ostrobramska

Matka Boska Ostrobramska

Słowo Natalii Tułasiewicz w pewnej sprawie 20 X 2023/ 10 milionów każdemu posłowi zwerbowanemu przez PiS a Słowo Pana Jezusa tego dotyczące przed wyborami// Słowo Brata Andrzeja 14 X i 17 X 2023 - Cud uzdrowienia po modlitwie pod Krzyżem Nowego Jeruzalem

 

20 X 2023


Mówi Natalia Tułasiewicz

-:) Coś się kończy. Tak jest w tym ziemskim życiu. Było miejsce nazwane od Mojego imienia i jego czas dobiegł końca. Nie musiało tak być lecz wobec sytuacji jaka nastąpiła, tak się stało. Szkoda Ci trochę tego miejsca iż już w żaden sposób nie będziesz miał tutaj wstępu, nie będziesz mógł skorzystać w razie potrzeby. Będzie ktoś inny.

Boża Organizacja, której chciał Jezus musi trwać, choćby w formie „przetrwalnikowej” aż gdy nadejdzie czas „ruszy z kopyta”. Znajdą się ludzie, znajdą potrzebne środki. Każdy niech wspiera Boże dzieło, dzieło, którego chciał Jezus: Modlitwą, uczestniczeniem w zamawianych mszach, pieniędzmi czy swoją akcesją i bezpośrednim uczestnictwem. Jak każdy może, jak mu obowiązki pozwalają, lecz nie należy być wobec tego biernym.

Błogosławię Cię i tych, którzy reprezentują tylko siebie i autentyczną Wolę Bożą.

W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego Amen.

- Dziękuję Natalio Tułasiewicz.

:)


( Ta biała obwódka w części przekazu Natalii jest przeze mnie niezamierzona i nie wiem skąd się wzięła. Nie widać jej w edycji. Jak i czcionka w całym wpisie jest w zamierzeniu jednakowej wielkości C.P)


////////////////////////////////////////////////////////

10 milionów każdemu posłowi zwerbowanego przez PiS.

Pamiętacie zapewne bardzo niedawne Słowa Pana Jezusa, tuż przed wyborami: „Pamiętajcie też iż jest   z a s a d n i c z e   dążenie masonów aby obecna władza rządziła dalej, nawet jeśli ze słabszym nieco wynikiem i w jakiejś koalicji, czy współpracy z posłami innego czy innych ugrupowań.

Dla masonów, w tym USA i ich interesów gra toczy się o dużą stawkę. Mogliby takiego posła innego ugrupowania przekupić grubymi milionami. Nie jest to w ich zwyczaju i chcą aby za to zapłacili Polacy, ale jest to tyle warte. Aby mógł rządzić PiS i wprowadzać szybciej złe rzeczy dla Polski niż zrobi to PO z naturalnych powodów zmiany władzy, daliby teoretycznie po 50 milionów złotych każdemu posłowi aby były brakujące głosy poparcia.

https://cyprianpolakwiaradodatki.blogspot.com/2023/10/sowo-pana-jezusa-3-x-2023-upomnienie.html

Pojawić się miały teraz słuchy w Internecie, że właśnie taką kwotę o której w tytule jest skłonny dać PiS każdemu posłowi, który indywidualnie będzie współpracował z rządem, czyli siłą rzeczy musi poprzeć w głosowaniu mniejszościowy rząd i  głosować zgodnie z PiSem.

Nie wiadomo skąd te pieniądze mają być. Jeśli już, to oczywiście nasze polskie skręcone z publicznych, przetransferowane niemałą sztuką.

Jakże sprawdzają się Słowa Pana Jezusa, można by rzec. Oczywiście, sądzę jednak że te rozsyłane słuchy, które są raczej przeciw działaniu PiS, wywodzą się z inspiracji Słowami Pana Jezusa z tego przekazu. Jak to możliwe skoro zasięg jest nieduży? No od czytających nie dobrej woli, nie od przypadkowych, ale zadaniowanych, którzy czytają z obowiązku, a którzy są (to znaczy ci zadaniowani – a ściślej ich mocodawcy - którzy to zrobili, nie mówię też, że wszyscy tacy czytający są jednej opcji) przeciwni temu aby PiS utworzył rząd, tak jak chcą tego Amerykanie, czyli inaczej mówiąc jakieś służby.


//////////////////////////////////////////////////////

Słowo Brata Andrzeja - Namaszczonego

Nim przejdę do zacytowania Słów Brata Andrzeja nawiążę do tego iż Brat Andrzej cieszy się z ludzi, którzy tle razy byli przy wpływie Tuchełki do rzeki Bug, potem przy Krzyżu Nowego Jeruzalem i że jest dumny że ich poznał o czym pisze.

Ja się też cieszę i podziwiam wielu, ich wiarę i samozaparcie, ale muszę powiedzieć, bo już dawniej to chciałem o pewnych zgrzytach, które się zdarzają lub raczej o braku serdeczności, uczynności, która winna cechować całą Resztę.

Mianowicie w maju była siostra, którą trzeba było zabrać spod wyszkowskiej tzw galerii, dowiózł ją ktoś samochodem i były siostry, które wracały i udawały się tam gdzie ona. Zaplanowały sobie ominąć Wyszków, nie wjeżdżać w centrum miasteczka i jako warunek zabrania współpasażerki stawiały jej przywiezienie przez jej koleżankę samochodem tam gdzie stały a było to na granicy Wyszkowa pod zajazdem. Dopiero pod wpływem delikatnej perswazji kogoś z kim się liczyły zgodziły się pojechać po nią te marne cztery kilometry.

Inna sprawa. Na Święto Boga Ojca jedna siostra chciała być przy Tuchełce, ale nie miała dojazdu, nie miał kto jej zabrać. Nocowała w pobliżu Turzyna, udała się na Wyszkowskie Wzgórze. Kontaktowała się z kimś kto deklarował podwiezienie. Powiedział, że mu to nie pasuje. Był przy Tuchełce i nie chciał zrobić tych 40 km w obie strony. Jednakże się deklarował wcześniej, jak wynikało, do podwiezienia.

Tak, brak nam tej serdeczności, która kiedyś była. Choć jesteśmy Resztą, to nie jesteśmy wyspą. Jednak musimy się   s t a r a ć .

Ja, tu osobiście, rzecz jasna nie mam powodów do narzekania choć ostatnio pierwszy raz zdarzył się i tutaj numer – chyba ktoś mnie nie lubi, może nie powinienem, ale jak ktoś głupio gada co nie zdarza mi się zresztą w kontaktach z „naszymi” to wtedy mogę go zgasić a i ogólnie bywam czasami szorstki w słowie. Niestety, taki byłem zawsze i trudno się całkowicie zmienić. Inny jest Brat Andrzej. On raczej nikogo nie urazi).

Jednak to wyjątek potwierdzający regułę. Przede wszystkim jednak są ludzie, którzy okazują mi wielkie wsparcie poprzez środki pieniężne przez Miłość do Bożej Sprawy, ale tym samym i wielką życzliwość dla mnie osobiście, a to jest u mnie podstawa bo nie mam żadnych jakichkolwiek innych dochodów i dzięki temu na przykład mogłem bezproblemowo ominąć to iż wspomniana osoba mi nie usłużyła.

Za co i przy tej okazji składam wielkie Bóg zapłać! Jak i także za środki od ostatniego, niedawnego, mego podziękowania, które są duże.

Wydatki są różne, oprócz podstawowych egzystencjalnych (teraz dodatkowych) i Bożych działań. Na przykład na msze w jednej sprawie, sprawie organizacji, niedawno wydałem około 700 złotych, niedługo będą na nowy rok w tej samej sprawie.

Oczywiście wszystko jest w granicach rozsądku i moich możliwości ale chcę pokazać na tym przykładzie, że zbiera się jedno do drugiego i ze wszystkiego razem robią się już kwoty miesięcznie rzeczywiście duże.

.............................................................

Słowo Brata Andrzeja


(14 X)

Szczęść Boże. Kochani już właśnie kończyłem ten tak ogromnej wagi komentarz a tu prys, wyłączył internet. Więc piszę jeszcze raz a moje udręki oddaję za kapłanów

A więc od początku. Jak dostaliśmy Łaskę Podwójności- co jest przeogromną łaską i głośmy ją komu się tylko da- w żaden sposób nie potrafiłem tak na dłużej ,,połączyć" się z KNJ, łączność duchowa była nietrwała, może wy potraficie ale ja nie. Przecież TAM nawet nie ma krzyża a zdjęcie to za mało. Męczyłem się, męczyłem aż w końcu przyszło światło.
Pamiętacie słowa Proroka Nowego Jeruzalem, że w Miejscu Świętym Krzyża Nowego Jeruzalem znajduje się ŚWIĄTYNIA DUCHOWA ŚWIĘTEGO ŚWIĘTYCH- przy tym dodał, że jest ważniejsza od Świątyni Jerozolimskiej.
Dziś tj 14 paźdz 2023 r ok godz 5-tej rano przeniosłem się w duchu pod KNJ i łączyłem się się właśnie z tą Świątynią Niebiańską, a było to tak. Wcześniejsze moje łączenia się były nietrwałe i zupełnie słabe, no bo jak można łączyć się z ,,podstawą" krzyża- ,,kikutem" a wcześniejsze zdjęcia krzyża również były za słabe. Więc wyobraziłem sobie SŁUP OGNIA ŁĄCZĄCY TRON BOGA TRÓJJEDYNEGO Z KRZYŻEM NOWEGO JERUZALEM I TEN KRZYŻ A WŁAŚCIWIE PODSTAWĘ OTACZAJĄCY. Poczułem wtedy najpierw błogość, pokój w sercu, czyli zupełne wymiecenie oddziaływań złego, następnie mrowienie ciała i łzy napływające do oczu. Trwało to chwilę, po czym przyszło natchnienie, idź napisz o tym, niech wiedzą, niech się już nie męczą.
Jeszcze raz: łączymy się duchowo z KNJ, czyli przenosimy się duchowo do tego Świętego MIEJSCA I NAJLEPIEJ LEŻĄC KRZYŻEM WYOBRAŻAMY SOBIE SŁUP OGNIA OBEJMUJĄCY PODSTAWĘ KRZYŻA I SIĘGAJĄCY AŻ DO NIEBA, CZYLI IDEALNIE PIONOWO I OTACZAJĄCY TRON PANA BOGA.
Na koniec moja uwaga: bez przyjęcia NIEBOCENTRYZMU będzie to raczej niemożliwe no bo jak połączyć się z Niebem będąc na zewnątrz planety- gdzie wtedy jest niebo?, a już sama starożytność nam o tym mówi m.in w słowie ,,nieboskłon"


(17 X)

Ostatnio gospodarz powiedział taką rzecz: ,, był u niego jakiś człowiek z Opola i mówił, że groziła mu amputacja nóg. Po modlitwach przy KNJ ta groźba już nie istnieje i w cudowny sposób został uleczony".
W czasie naszego ostatniego spotkania przy KNJ i w sobotę, i w niedzielę były manifestacje złego. Po Róźańcach- zwykłym i do Boga Ojca przyszedł czas, choć troszkę, na modlitwy z Księgi Prawdy. Dokładnie w tym momencie w sobotę rozległ się przeraźliwy- nieludzki ryk, a w niedzielę nagle zamanifestował swą złość, bo został ,,pogoniony" tymi o niesamowitej mocy modlitwami, nagłym ,,skrzekiem i krakaniem" niby ptaków.
I jeszcze na koniec ktoś mi przysłał SMS-a o takiej treści, a byli na modlitwach przy KNJ: ,,byliśmy dziś...a tam kwiatki wszystkie znalazły się w kibelku ustawionym pod drzewem... żywe wprost, a sztuczne bokiem. Szkło pobite zostało, znicze też...całość to opłakany wygląd. Teraz to rzeczywiście obraz nijaki...kikut Krzyża...dobrze, że byliśmy". I właśnie o to chodzi- ,,dobrze, że byliśmy", każdy z nas doświadcza mnóstwo ,,ucisków", manifestacji złego, przeważnie poprzez bliskich, ale my trwamy i będziemy trwać na posterunku, służąc Panu Bogu i Matce Bożej, a takich świadectw jak to na początku będzie niezliczona ilość.
Dziękujmy Panu Bogu za wszystko, również i za to proroctwo dane przez Proroka NJ, czyż to nie będzie piękne jak ludy świata, w tym ,, starsi bracia", będą podążać w kierunku Nowego Jeruzalem, w kierunku SŁUPA OGNIA W SERCU NJ- W SERCU ŚWIATA.


19 komentarzy:

  1. [Konrad]
    Sadząc po ostatnich wynikach wyborów bardzo dużo musieliby tych posłów przekabacić co najmniej 37x 10 Mln ZŁ to by dawało 370 Milionów Złotych dla przejętych no, ale skoro potrafili w czasie Kowida wyprodukować kilkaset tj. 200-300 Miliardów Złotych i puścić je bokiem, poza budżetem państwa, nazywając to tarczą antykowidową dla biznesu kiedy ci zamykali swoje miejsca pracy na czas tzw. pandemii to czym że jest 100 czy 400 Milionów które trzeba by wyłożyć aby znaleźć potrzebne głosy dla minimum większości. Stąd tak długi czas zanim Sejm nowej kadencji zbierze się po wyborach. Oni myślą o twardej opozycji ale czy system wpływu nie będzie naciskał aby spróbowali przekonać do siebie posłów z układu dla kontynuacji pewnego układu.
    Polska i tak jest technicznym bankrutem, z roku na rok mamy coraz większe zadłużenie na deficyt budżetowy i wykup obligacji państwowych, dług juz teraz jest niespłacalny, kto się złoży a ponad 2 Biliony Złotych długu a to jawny publicznie a ten ukryty, utajniony o którym nie wiemy.
    To chyba nie przejdzie i zostanie koalicja centro-lewicowa, ale jak w 2008 roku teraz kryzys uderzy jeszcze bardziej niż wtedy kiedy PiS oddał władzę w przyspieszonych wyborach. Raczej na pewno w razie ataku na gospodarkę i walutę szybciej sprzymierzeńców bankierów znajdzie premier z ramienia PiS niż PO, ale jakie to ma znaczenie w tych czasach skoro nowy rząd koalicyjny paradoksalnie da nam Polakom kilka miesięcy pewnego spokoju zanim znowu się zacznie.... Trudno to pojąć tak po ludzku, ludzkim rozumowaniem.

    Zdanie do słów od Pana Andrzeja

    Każdy człowiek jakby zrozumiał że najlepszym lekarzem ciała i duszy jest sam Pan Bóg, świat funkcjonowałby zupełnie inaczej niż obecnie. Ale chcą tego nieliczni. Wielu polega na medycynie, która podleczy ale nie chce wyleczenia. Chorujący pacjent to czysty biznes. A czy wyzdrowieje czy koniec końców pójdzie do piachu kogo to już w korporacjach obchodzi.

    OdpowiedzUsuń
  2. [Tomek Lehita ] re: szkła pobitego nie ma , zniczy pobitych też, światełka się palą. KNJ triumfuje i zawsze będzie triumfował. Amen

    OdpowiedzUsuń
  3. [Konrad]
    Aha jeszcze jedno, skoro gra idzie o dużą stawkę po głosowaniu i wynikach, to jak muszą ci ludzie u władzy być bogaci, że nie będą zazdrościć nowym kolegom, że zostali ubogaceni w Złotówkach za zmianę barw politycznych. Po prostu, jak oni się Pana Boga nie boją. Stąd taki polityczny beton i trzymanie się jeden za drugiego aby ktoś przypadkowy i przypadkowo nie wszedł do sejmu czy senatu. Moje przypuszczenia sie sprawdziły logika tutaj wystarczy.
    Pieniądz jeden z ważnych cudzych bożków zasłaniających, Majestat i potęgę Pana Boga. To także dotyczy złamania Drugiego Przykazania i jakie to niesie konsekwencje za sobą dalej niż tylko korupcja jaki to ma szeroki zakres zła na ziemi i zła odbijającego się na samej duszy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Co do świadectwa powiedzianego przez pana gospodarza, to było nas tam kilka osób wraz z bratem Andrzejem, między innymi ja i kilka osób w busie. Manifest tego przeraźliwego "krzyku" czy "wycia" słyszało nas tylko kilka osób. Odniosłem wrażenie że słyszały je tylko osoby jakby za zarysem przyszłej świątyni. Nie wiem jak to inaczej określić bo "wycie" było dość dziwne i głośne, coś jak wrzaski z ujadaniem stada psów, ale raczej dość niezwykłe przeżycie. Do tego ten dźwięk po chwili, jakby turbina startującego odrzutowca. To już słyszało więcej osób.

    OdpowiedzUsuń
  5. ,,Coś się kończy. Tak jest w tym..." Słowa Św. N. Tułasiewicz niejako korespondują z tym co mam napisać, więc tym bardziej jestem zmotywowany by to zrobić, aczkolwiek wcale nie czuję takiej potrzeby by o tym pisać, czuję się taki wypalony, osaczony i taki bez siły.
    Wczorajszy sen:
    Na duży stół przynoszono po kolei wypieczone pieczenie, sprawdzałem- były miękkie i doskonałe, a były to co raz większe kawałki, ni to świńskie, ni to ludzkie Na koniec podano pieczeń: całe ciało człowieka, bez głowy, było bez określonej płci, z nadzwyczaj długimi włosami łonowymi, a było tłuściutkie, jasne i przypominało ciało świni już po zabiciu, po umyciu, po ogoleniu gotowe do ,, dalszych prac". Było już podane na stole, więc sprawdziłem- było ,,prawie" miękkie
    Sen dzisiejszy a właściwie kilka różnych obrazów:
    - stadko świeżo wyklutych kaczek bez matki, pozostawionych samopas, zagubionych tuż przy wodzie, i moja przejmująca troska- co się z nimi stanie?
    - zamarznięta rzeka, z grubą warstwą śniegu. Sprawdziłem, mój gumowiec z łatwością przebijał lód, spróbowałem dalej od brzegu, tak samo kruchy. Zatroskałem się, bo miałem jakby podane, że ludzie będą tu kierowani a gruba warstwa śniegu ich dodatkowo zmyli.
    - trzymałem na podłodze rękami malutkie dziecko, jeszcze nawet nie potrafiło siedzieć. Nagle przed dzieckiem stanęła kobieta. Wyglądała groźnie, ale na dziecko patrzyła z miłością. Rozumieliśmy się bez słów i nawet na mnie nie spojrzała, tylko cały czas z uwagą i troską patrzyła na dziecko. Rozumiałem doskonale, że moim zadaniem jest OPIEKA NAD DZIECKIEM.
    - I OSTATNI OBRAZ: DOOKOŁA BYŁO CIEMNO A PRZEDE MNĄ DOSKONALE WIDOCZNY JAK W DZIEŃ KOSZYK WIKLINOWY Z TYM MALUTKIM DZIECKIEM LEŻĄCYM EMBRIONALNIE .
    Ps. Taki paradoks: czuje się jakbym stale umierał tzn i duchowo, i nic nie mam siły, siłą woli nakazuję moim nogom chodzić, a rękom pracować ale w głębi czuję niebywałą siłę !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Qaisar Assaqalabi

      Kochany Bracie! Jest to Twoja chwila opuszczenia przed Twoim triumfem, czas oczyszczenia i przygotowania do działania w pełnej Mocy Bożej w niedalekiej przyszłości. Szybko to się dzieje, bo czas jest krótki. Wytrwaj, bo choć ciało słabe się robi to już duch bardzo wzrasta. Gdy przyjedziesz na spotkanie to już niektórzy zauważą (jedna z sióstr już zauważyła), że Twoja twarz zacznie jaśnieć i promieniować blaskiem.

      -------------

      Jakiś czas temu miałem sen bardzo dziwny, mianowicie, że Prorok Cyprian pocałował mnie w głowę, policzki (lub uszy - nie

      pamiętam dokładnie) i w usta. Dziwiłem się bardzo jak to może być?! taki sen dziwny i dwuznaczny! Lecz potem zacząłem

      czytać Valtortę i tam znalazłem podobną czynność, jaką Pan Jezus robił wielu ludziom chcąc ich oczyścić, uświęcić lub

      pobłogosławić. Z dużą niechęcią piszę o tym, żeby nie ktoś się nie zgorszył lub nie pomyślał czegoś złego o Proroku

      Cyprianie, ale jakiś czas zastanawia mnie to i chodzi po głowie. Jeżeli Prorok Cyprian uzna, że można to opublikować

      przed zatwierdzeniem, to niech tak się stanie, a jeśli nie niech nie dopuszcza tego fragmentu do publikacji.

      Inne sny też miałem już dobrych parę lat temu (mniej więcej w latach 2016-2022), że krzyczałem będąc w kościele jakieś

      pouczenia i na placach, czy coś takiego. W każdym bądź razie dziwiłem się temu bardzo i śmiałem się z tego, że takie

      "głupoty" mnie grzesznemu się śnią jakbym się proroków jakichś starotestamentowych naczytał (a wtedy jeszcze ich nie

      czytałem). Powtarzał się kilka razy tego rodzaju sen, ale nie przywiązywałem do tego wagi, choć czułem jakby taką

      tęsknotę za tymi momentami.

      -------------

      Modląc się wczoraj pod KNJ w deszczu i ulewie w pewnym momencie zaczęłem się modlić słowami 12x Kadosz, Kadosz, Kadosz

      Adonaj Cebajot! i 1xŚWIĘTY, ŚWIĘTY, ŚWIĘTY PAN BÓG ZASTĘPÓW. Jest to potężna modlitwa za lud IZraela w Świętym Świętych -

      Moc Boża w prądzie przez ciało przechodzi, jakby się łącząc z zastępami anielskimi. Jeśli ktoś ma okazję być pod Krzyżem

      Nowego Jeruzalem, niech po odmówieniu swoich modlitw wstawi się w tej modlitwie za braci powracających do PANa.

      Usuń
    2. Qaisar Assaqalabi c.d.

      WIZJA I LAMENTACJA NAD NIEWIASTAMI

      "Co widzisz? Widzę tłum ludzki, idący w obie strony
      Poubierany pokracznie, niby w łachmany, a jednak nie będący łachmanami.
      Podarty, a nie podarty.
      Idący i kiwający się jak w transie.
      I oto błysk potężny, jak gwiazda spadająca,
      pokotem kładzie ludzi i idących i kiwających się.
      Po rozbłysku trupy ich jakby zaśnięci, a nie żyjący.

      Co widzisz? Trupy, kobiet wielką ilość leżących, młodych, starszych i całkiem młodych dziewcząt.
      Matki, siostry, żony, wszelkiego stanu i porodzenia.
      Oto są te, które rozwiązłe były, a dusze ich jak te łachany potraktowane były.
      Myślały - idziemy za modą! Idziemy za modą. Dobre to dla nas jest!
      Rozrywamy ciała w łonach, rozrywamy dusze swoje jak te łachmany,
      które są krzykiem mody. One nam ubraniem i przyozdobą naszą.
      Nie jesteśmy niewolnicami, nie zaznajemy wstydu. Nasze ciała i nasze dusze!

      O! Wy, które się kalaniem dusz zajmujecie.
      Nadstawcie ucha, a słuchajcie, bo idzie po was Anioł Śmierci.
      Jak ścierwa i drzewa wichrem połamane leżeć będziecie, gdy sąd i karanie się zacznie.
      Kto od światła poginie, kto od ognia zapalczywego, którego same na siebie przez bezeceństwa wasze ściągnęłyście.

      Dla miłości stworzone, darem bożym obdarowane, do kochania dzieci, do służenia PANu
      wykręciłyście powinności swoje. Mężami się staliście, a nie kobietami!
      Na coż wtedy takie niewiasty, co mężów udają i zarażają młode swoim zdeprawowaniem?
      Zaprawdę one będą kamieniami młyńskimi u szyj waszych, gdy czas karania nadejdzie!
      Łona wasze stały się wam grobami, a serca wasze z kamienia!

      Co widzisz? Widzę dzieci błakąjące się bez matek, a nie ma ich kto przytulić i dać im ciepło.
      Matki ich jak siano ścięte leżą, siostry jak świnie zarżnięte, przez rozwiązłość ich pobite.
      Babki ich już nie żywe i nie ma kto lamentować nad dziećmi. Stado sierot biednych, jak rzeka płynąca.
      Tak to przez wszeteczeństwo kara na naród spadnie znienacka.

      Szczęśliwe niewiasty słuchające PANa i nauki Jego,
      Bo wielkie błogosławieństwo przez nie spadnie na Resztę, która ocaleje.
      Mężowie na kapłaństwo nowe pójdą i staną się zaczynem nowych sług PANa,
      Mężowie inni nowe błogosławione żony dostaną, a staną się zaczynem nowych dzieci bożych i wiernych wyznawców.

      Dla PANa się to wszystko stanie, a starta będzie wszelka nieprawość i nierządu już nie będzie.
      Powiedzą tedy: dla PANa się rodzisz i dla PANa odchodzisz,
      Błogosławieństwo PANa będzie im pochodnią i znakiem na duszy, gdy odejdą.
      W szczęściu i pokoju posiądą Niebo."

      Usuń
    3. [Milka] Po przeczytaniu przekazu przyszła mi zaraz myśl, żeby połączyć go z Księgą Ozeasza. Nie znam na tyle Pisma Św. by móc skojarzyć i dopasować treść otrzymaną przez Qaisara Assaqalabiego do Księgi Starego Testamentu. Jestem pod wrażeniem tego, czego doświadczam, że to wszystko za każdym razem łączy się w całość. Niech Bóg w Trójcy Świętej będzie uwielbiony! Niech Duch Święty umacnia nas, prowadzi i rozjaśnia czasy próby i ciemności!

      Usuń
    4. A.Bogumiła
      Ach, straszna ta wizja jest. Tragedia i upadek kobiet w chwili, kiedy udało się im wmówić, że będą szczęśliwe jak będą jak mężczyźni: w ubiorze, w pracy i w zachowaniu. Brzydota wyszła na ulice, a ludzie się zachwycają, że to piękne, bo modne! Jak ciężko kupić w przeciętnym sklepie ubrania dla dziecka, nie mówiąc o dorosłych, które są bez dziur, nie wyglądają jak za duże lub w wersji mega slim i bez wstrętnych obrazków czy napisów. Dlatego my, niewiasty naśladujące Maryję nośmy piękne, schludne spódnice i sukienki! To naprawdę jest możliwe i nie jest takie uciążliwe jak się wydaje. Podam swój przykład, że noszę je codziennie, niezależnie od pogody i zajęcia, czy w domu czy na działce,czy w kościele. Mąż się cieszy, mama jest przykładem kobiety dla syna i wzorem dla córki. Bądźmy damami i szerzmy piękno wśród tej brzydoty! "Damskim", godnym strojem wynagradzajmy za nieodpowiedni strój wielu kobiet. Niech w oczach mężczyzn patrzących na nas będzie zachwyt w czystym spojrzeniu, a nie pożądanie. Za złym, brzydkim strojem idzie chamstwo, za pięknym, kobiecym, godnym sympatia i łagodość.

      Usuń
    5. Drogi Andrzeju sen dziecko i mięso to oznacza ciężko chorobę

      Usuń
  6. Justyna
    Szczęść Boże, tak podzielam słów prooka Cypriana, byłam pierwszy raz przy KNJ w święto Matki Bożej Różańcowej, szłam z rodziną do miejsca ustawienia krzyża po drodze mijam ludzi którzy także przybyli na modlitwę , witam się chrześcijańskim pozdrowieniem nikt mi nie odpowiada, powiało chłodem powiem kolokwialnie, trochę czułam się jak intruz, potem słowa brata Andrzeja " nikt z nas nie jest tu z przypadku" trochę otuchy i ciepła ,Chwała Panu za Namaszczonego i prookow

    OdpowiedzUsuń
  7. + Szczęść Boże. Wiele obrazów w snach...niestety ponure...też chciałbym opisać swój sen, jaki miałem kilka dni temu. Zaczęło się od momentu, gdy małe dziewczynki rozrzucały Komunię Świętą idąc głównym korytarzem Kościoła. Ludzi było dużo i pewien kapłan wbiegł i zaczął na kolanach zbierać z ziemi komunikanty, a ja za nim wbiegłem i po drugiej stronie też szukałem komunikantów i krzyczałem do tego kapłana " księże jeszcze tutaj "....i nagle komunikanty zaczęły się zamieniać w pogniecione papierki...spojrzałem dalej wzdłuż głównego korytarza i na podłodze leżała połowa dużej Hostii...
    A tutaj nowa strona z orędziami Michaliny. Bardzo mocne apele.
    https://www.youtube.com/watch?v=S_7hfHr9E90

    https://www.youtube.com/@DomyModlitwyJP2

    OdpowiedzUsuń
  8. Sen 2023-10-22
    Chwila po godzinie 0:00

    Położyłam się na chwile i teoretycznie nic nie powinno mi się śnić, bo niemożliwe jest żebym przez tą chwilę weszła w głęboką faze spania, zwłaszcza ze sie wyspałam w ciągu dnia, bo na L4 jestem, wiec wyspana na pewno, a jednak...

    Widziałam wojsko, mówili po polsku. Wydawało mi sie że to żołnierze WOT-u są.
    Spędzali Polaków do budynköw i czekali na transport. Mialam wrażenie, że to wielka akcja przesiedlenia Polaków jest.

    Pierwszy raz śnił mi się też moj mąż, którego nigdy nie widziałam w moich snach nazwijmy je "czasów ostatecznych". Pamiętam, że robiłam wszystko, żeby się nie znaleźć w transporcie i żeby cala moja rodzina byla razem, bo wszyscy byliśmy wtedy w rożnych miejscach. (córka w szkole, mąż w pracy, a i ja robiłam coś zupełnie innego niż moja praca.)

    O tym, że to jest akcja przesiedleńcza zorientowałam sie jak zobaczyłam, że żołnierze mają karabiny, ale je ukrywają przed ludźmi i że akcją kierują cywile.
    (Chyba, żeby nie wywołać paniki wśród ludzi!).

    Ale byłam pewna, że ze transport jest z biletem w jedną stronę, bo cała ta akcja śmierdziała mi kłamstwem ... (zazwyczaj sen mam wtedy projektowany jak na zwolnionym filmie )
    Ludzie spędzeni - tak to jest właściwe słowo - do budynków, byli w nich zamykani, jak bydło i pilnowani przez żołnierzy. Wszyscy czekali tylko na transport. Robiono to w taki sposób, aby wszyscy grzecznie weszli sami.
    Kiedy sie zorientowałam, co się dzieje (właśnie po tej zwolnionej projekcji) robiłam wszystko żeby najpierw odnaleźć rodzinę, żeby nie było tak że się szukamy po całym świecie.
    Do meza mogłam zadzwonić, ale z córką nie mialam kontaktu żadnego. Myślałam tylko o tym, żeby w szkole nie zrobili takiej łapanki jak tu i miałam nadzieje, że też nie da sie "spędzić" do transportu , bo sie nie znajdziemy
    Ponieważ nie udało mi sie z nią nawiązać kontaktu, starałam się maksymalnie opóźnić moje wejście do budynku. Byłam ostatnia, wiec poganiała mnie babka cywil, a żołnierze tylko czekali, aż wejde do środka. Czułam na sobie to napięcie ..."

    Spałam może z 5 minut...
    🫤 🧐
    Normalnie nie możliwe jest żebym zasnęła tak szybko i cokolwiek śniła , a tu jest wyraźny przekaz, że zaplanowane jest jakieś przesiedlenie Polaków - bez majatku i bez "tobołków" - tak jak ludzie stali, czy zostali wyrwani z zajęć codziennych .... 😭

    A moze wprowadzą nagle jakiś stan wyjątkowy, nie wiem, np. zagrożenie nuklearne i będą ludzi tak ad hoc wywozić ... ??? 🤔
    nie wiem, bo szli posłuszni "jak bydło do szopy" 😭
    I ten stan ciszy, podczas którego akcją kierowali cywile, a wojsko wychodziło dopiero jak już wszyscy byli w środku, na zasadzie: "żeby nikt sie tylko nie dowiedział, bo się ludzie nie zgodzą i trzeba będzie używać siły..."

    🤔to świadectwo umieścił brat Józef na stronie tradycji.To jego znajoma która czasem ma mistyczne przeżycia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paweł M
      Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Ja również kilka miesięcy temu miałem podobny sen. Zobaczyłem z okna domu wybuchy jakiś pocisków i widziałem, jak biegają polscy żołnierze i zbierają ludzi z domów do ewakuacji. Było to dziwne, bo wybuchy wydawały się niczego nie niszczyć. Odniosłem wrażenie, że to jest pozorowana wojna i ewakuacja celem wysiedlenia. Miałem przekonanie by zamknąć dom i nie wychodzić. Bo później już to (powrót) nie będzie możliwe... Z Panem Bogiem, bo któż jak Bóg! Nikt nie jest jak Bóg!

      Usuń
  9. [Konrad ]
    Niech będzie Pochwalony Pan Jezus Chrystus Król Polski!
    Trochę z inną sprawą. Jeden z forumowiczów niedawno przytoczył słowa Archanioła Michała, który przemawia do wizjonerki z Argentyny, dotyczyła dnia poprzedzającego 1 Listopada jako dnia Wszystkich Świętych. Za dzień 31 Października obrano sobie czas napiszę po swojemu na Hellowen, w tym roku ponoć sataniści i czarownice czcząc potępionych chcą przywołać w ten dzień demony aby na całym świecie atakowały ludzi pozbawionych ochrony Bożej ze względu na swoje oddalenie albo wrogość do Pana Boga. Nie będę się rozwijał czym jest ta nowa impreza popkultury traktowana jako zabawa także w Polsce, ale bardzo niebezpieczna bowiem sataniści, czarownice traktują ten dzień widać poważnie i coś szykują. Obok ochrony własnej Duchowej, Spowiedź, Msza i Komunia Święta, jeśli to będzie wolą ludzi, uważam, że tego dnia czyli 31.10 br. należy nastawić sobie budziki na 2.55 aby o godz. 3 nad ranem odmówić Koronkę do Bożego Miłosierdzia w celu Złamania zaklęć i czarów jakie w tym czasie o 3 nad ranem mogą mieć miejsce. Nie jest tajemnicą, że o 3 nad ranem wyznawcy diabła przejawiają swoją aktywność, możemy się domyślać o co chodzi...a tym roku szykują coś mocnego i warto poprosić Pana Jezusa aby pomieszał im szyki chociaż w pewnym sensie na ile modlitwy te pomogą w złagodzeniu zła jakie nam szykują.
    Zresztą tą Koronką kto może warto modlić się codziennie o tej godzinie 3 nad ranem nie tylko w ten dzień, bowiem zatwardziali wrogowie mają swoje daty i godziny gdzie poprzez swoje rytuały działają szczególnie mocno i ta Koronka w tej godzinie jest dlatego aby pan Jezus mieszał w ich działaniu, blokował ich w każdym razie uważam, że to jest też czas kiedy dochodzi do bitwy sił dobra i zła. A więc pewne planowane zło można osłabić blokując ich działania w pewnym konkretnym celu w tym akurat czasie, że te ich rytuały i czary, a nawet ofiary nie przyniosą wymiernych efektów. Jest to rytuał który zapoczątkowano w USA, ale wystarczy wspomnieć, że w zeszłym roku krew ofiar zabawy w przywoływanie demonów doprowadziła w Seulu do śmierci ponad 150 osób i kilkuset osób rannych. Jak widać godny rytuał z ludzi aby osiągnąć zakładany cel, można wygenerować na odległość aby nie było jakiegoś związku z ideologią.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A.Bogumiła
      Tak dla przypomnienia 31 października jest rocznica intronizacji Jezusa Chrystusa Króla Polski. Myślę, że tego dnia trzeba świętować i oddać się pod opiekę Jezusa Chrystusa Króla Polski. Nie zajmować myśli halloween, ale tą rocznicą jakże ważną dla Polski. Uczcić Króla Polski i w Nim mieć nadzieję.

      Usuń
  10. [Milka] Informacje z Nieba o działaniach złego ducha mają nas zmobilizować do troski o własną duszę i zbawienie ludzkości. Mają nas zachęcić do modlitwy i wszelkich innych pobożnych praktyk dla wzmocnienia ducha, wiary, nadziei i miłości. Jesteśmy w najlepszych Rękach: Boga Ojca, Jezusa Chrystusa i Ducha Świętego. Ze Św. Michałem Archaniołem możemy zakrzyknąć: Któż jest jak Bóg? Nikt jest jak Bóg! Matka Boża jest nam Panią i Królową, więc w górę serca! Przybliża się Boże zwycięstwo przez Maryję, a my stoimy po wygranej stronie. Każdy doświadcza coraz bardziej tego, że zło hardzieje i napiera. To wszystko musi się stać. Jesteśmy uprzywilejowaną generacją, która choć może najsłabsza duchowo, dzięki Łasce, może wydźwignąć się podobnie szybko jak pokolenie pierwszych chrześcijan. W czasie próby nie zostaniemy osieroceni przez Boga, ani przez Świętych i Zastępy Niebieskie, wręcz przeciwnie doświadczymy sytuacji nadprzyrodzonych, bo dla Pana Boga nie ma rzeczy niemożliwych. Pan Bóg nie męczy się ogromem spraw i „drobiazgów”. Wszystko jest dla Niego łatwe. Pan Bóg ma nieskończoną ilość jednoczesnych, pojedynczych rozwiązań dla małych i dużych problemów. Pozostańmy małymi dziećmi wobec naszego Abby Ojca i miejmy 100 % ufność w Jego Moc. Nie znam przypadku, żeby ktokolwiek przy takim nastawieniu doznał zawodu. Czas Sprawiedliwości Bożej, to nie czas zemsty, tylko czas zapłaty. Co posiałeś, to zbierzesz. Kto ufa Bożemu Miłosierdziu – doświadczy miłosierdzia. Amen.

    OdpowiedzUsuń
  11. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus Król Polski i Maryja Królowa Polski.

    W dnie wczorajszym tj. 22.10.2023 r. podczas Komunii Świętej przyjętej za Brata Andrzeja,
    ufam, że otrzymałem Słowo od Pan Jezusa:

    „ Brat Andrzej jest Namaszczonym danym temu narodowi, przez Niego Światło Boże będzie płynąć na ziemię, gdy przykryją ją ciemności antychrysta”

    Z Panem Bogiem

    OdpowiedzUsuń
  12. Droga Justyno, piszesz ,,powiało chłodem". Odpowiem tak, ja z każdego przybywającego pod KNJ bardzo się cieszę, i serce mi rośnie, bo wiem ile to trudu kosztuje i wiem, że każdy kto tam przybywa jest ,,cenniejszy" niż tysiące zwykłych ludzi, którzy głównie idą za przyjemnościami. Dzięki nam mogą być ratowani inni, i jesteśmy wybranymi z wybranych a to też zobowiązuję. Niestety z racji, że jesteśmy na każdym kroku tępieni, prześladowani, to i stajemy się może zbytnio ,,ostrożni" i nieufni, zwłaszcza do tych po raz pierwszy widzianych. Ileż razy byłem ładnie pozdrawiany a na końcu i tak ,,swoje" otrzymałem, że aż w pięty poszło, a tamto miejsce jest w tym szczególne. Przykładowo podam sms-a z soboty: ,, ...dziś byłyśmy przy Tuchełce, nikogo nie było, ale jakiś czarny samochód pojawił się dwa razy, zatrzymywał się i obserwowali nas przez lornetkę. Także nad samą rzeką przechodził obok nas jakiś podejrzany rybak...Zmówiłyśmy w sumie trzy całe różańce, Różaniec do Boga Ojca i inne modlitwy...".
    Odnośnie snu: upieczone pieczenie- powprowadzane z powodzeniem przez złego ,,nowe rozwiązania", czy to do życia, czy to do kościoła { spodnie dla kobiet, ,,nowa" Msza, zboczenia, komunia na stojąco, itd}. Ciało bez głowy- kościół, który już za chwilę będzie rozwalony, a reszta przejdzie do katakumb. Niby zamarznięta rzeka- symbolizuję zagrożenia a przede wszystkim czipowanie. Wiklinowy koszyk- symbol. koszyk ,,Mojżesza", czyli nas jako tworzące się już Nowe Jeruzalem. Dlatego też bądźmy dumni i dziękujmy Panu Bogu za Wybraństwo, za Prawdę, którą nam daję, bo zaiste wielka to łaska, że z miliardów żyjących na ziemi my garstka możemy być tą elitą. Wiem, brzmi jak przechwałka, ale tak nie jest, ponieważ żaden ,,samochwała" do tego miejsca by nie doszedł, po prostu dawno by już po drodze odpadł, bo zły ,,odprowadził" by go na boczne tory. Jednak wciąż i wciąż musimy być czujni, i się strzec przed pychą !!! A mówię to dlatego- o wybraństwie, ażeby ukazać gdzie jesteśmy i ażeby nas podbudować, bo wiem jak jest nam ciężko. I jeszcze raz Bóg zapłać za każdego z nas, ależ mi serce rośnie gdy o Was myślę.
    I jeszcze dodam w sekrecie- ALEŻ PANA JEZUSA SERCE SIĘ RADUJĘ Z NAS.

    OdpowiedzUsuń

Rozmowa z błogosławioną Ewą, matką wszystkich ludzi. Poniedziałek Wielkanocny (2021)

  Poniedziałek Zmartwychwstania Pańskiego (2021) Rozmowa z błogosławioną Ewą, matką wszystkich ludzi. Około 9.30 - Oto jestem, Krzy...