15 X 2023 Słowo Matki Bożej o mamie otrzymującego przekaz otrzymane po roku

 

15 października

15.00

< Rozstrzelony druk, czy podkreślenia, są otrzymane razem ze Słowem. C.P>

Mówi Matka Boża:

 - Rok minął jak powiedziałam Swoje Słowo do Twojej mamy.

Najdłuższy Mój przekaz do Ciebie i dotyczył tylko Twojej mamy z którego powodu było Ci i jest przykro.

To jest Twój ucisk.

Twoja mama tak nie uważa i iż jej się krzywda dzieje.

Bóg widzi jak się sprawy mają. I oceni i Ją i Ciebie we wzajemnej relacji od czasu jak jesteś prorokiem i gniewem Boga Ojca a i wcześniej także.

Problem polega na tym iż przede wszystkim Twoja mama utrudnia Bożą Misję i utrudnia Twą dobrą dypozycję na Bożej Drodze.

Nie robi tego co robią zwykle starsze niewiasty w jej wieku. Nie stara się.

Ostatnio powiedziała iż nic nie musi. Upomniał ją Mój Syn dopiero co.

O poduszczeniu złego w jej postępowaniu może świadczyć to, że gdy był przekaz jak ostatnio, czy wcześniejsze dla Ciebie prywatne, dotyczące Twej mamy iż musicie mieszkać osobno i winno to być jak najszybciej, że gdy nie dawałeś < Jej. C.P.>  przekazu i Twoja mama nic o nim nie wiedziała, następnego dnia zachowywała się zupełnie inaczej i poprawnie. Tak było ostatnio przez jeden dzień. Jeden, bo zaraz potem wyjechałeś w Boże Miejsce. Wcześniej zaś nawet kilka dni. Nie wiedziała że jest przekaz a zachowywała się jakby go przeczytała. Nie była to Łaska Boża, tylko wybieg złego abyś pomyślał iż się zmieni i nie zrobił tego co być musiało.

Potem też uznałeś, że skoro mało byłeś w domu w sierpniu, to nie opłaca Ci się wtedy ponosić kosztów. Jezus to zaakceptował, tak, ale nie znaczy, że pochwalił:)

Teraz zaś goni Cię czas bo są rzeczy do zabrania z pewnego miejsca, które Ci użyczono i chciałeś je dać w nowe miejsce i go jeszcze nie masz.

Cóż będzie musiało być zajęte < tzn.  obecne wspólne mieszkanie. C.P> tak iż będzie trudno się przecisnąć.

Teraz zaś Twoja mama „zdenerwowała się” na Ciebie i dwa dni straciła. Dziś znów problem.

Trudniej jest Ci niż gdyby takie sytuacje były w związku z żoną. Żona jest partnerką, jest równa wiekiem czy młodsza, dodatkowo zaś małżeńskie spięcia można rozładować we współżyciu. Owszem, nawet gdy go nie ma jest się w sytuacji lepszej niż Twoja dotąd, teraz od roku gdy zajmujecie jedno mieszkanie, nie zaś [ gdy] miałeś osobno wedle Woli Mego Syna.

Lekceważy Moje Słowo i Słowa Mego Syna. Było też Słowo Ducha Świętego.

Wszystko można ustalić.

Mówiłam iż winna wyrażać swe potrzeby w sposób jasny. Jeśli uważa, że ma problem z wchodzeniem do wanny by wziąć prysznic, a zwłaszcza kąpiel w wannie, to musi być jasno wyartykułowane. Nie jest tak, bo nie dba o to, nie jest to dla niej ważne.

Im bardziej nalegasz na     c o k o l w i e k   < Niejasno zapisany dalszy fragment. Sens jest taki „ Im bardziej nalegasz na cokolwiek tym jest to dla niej mniej ważne”. C.P.> .

Nie będę wymieniać różnych rzeczy, było to w prywatnym przekazie.

Ty, ze względu na stałą chorobę z trudnością radzisz sobie z tym co do Ciebie na Drodze Bożej należy.

Wasze mieszkanie wspólne jest niemożliwe. Widzisz, oto osłabłeś i jest Ci niedobrze od mamy reakcji, co zaś w Twym wnętrzu często wypowiadane w ciszy serca.

Mieszkanie to było święte, lecz nie jest. Jest chronione, lecz świętość, która była, gdy byłeś w nim sam – odeszła.

Na tym kończę, Mój synu, błogosławię Cię.

To Moje wsparcie dla Ciebie. Abyś wiedział, że czuwam. Ja, Matka.

Kiedyś mówiłeś, trzy lata temu, wobec sytuacji z mamą: Matka biologiczna, osobista:) (smutny uśmiech) i Jezus upomniał Cię aby tak nie określać wobec innych. Potem nie mówił nic. Tak, zatem Twoja mama jest dla Ciebie matką biologiczną. Taką masz ziemską mamę. Prawdziwie < bądź „prawdziwą” w rkp C.P> Twoją mamą jestem Ja. Z ludzi czuwa też Natuzza Evolo, którą Bóg wybrał na mamę wielu z dzisiejszego pokolenia.

Kładę na Tobie matczyną dłoń.

W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego Amen.

(Dodane później)

- Dziękuję Matko Boża.

Otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski)