Matka Boska Ostrobramska

Matka Boska Ostrobramska

3 XI 2023 Słowa Pana Jezusa - Prawdziwe życie w Bogu, to was czeka jeśli będziecie wiernie kroczyć za Chrystusem/ Tak i w tych Czasach Ostatnich zajaśnieje Krzyż dla narodów, zajaśnieje na Niebie i zajaśnieje Krzyż Nowego Jeruzalem, który da światu drugi naród wybrany – Polska/ Polacy (..) Trzymają w szafie ukraińskiego trupa, lecz na nic to się nie przyda, lecz zarazem zgnilizna, i da karę, bo trup w szafie to zbrodnia// Świadectwo Prześwietlenia Sumień// Słowo Brata Andrzeja 31 X – 2 XI



3 listopada

Około 23.00


Mówi Jezus

:)

Mój uczniu. Jesteś Moim uczniem. Moimi uczniami są Ci, którzy słuchają Mego Głosu, rozpoznają Mój Głos i idą za Mną. Idą w mozole i trudzie. Idą pokonując świat oraz samych siebie.

Twa natura jest skomplikowana i trudna i jest Ci na Drodze Bożej trudniej niż (tzw) przeciętnemu Kowalskiemu.

Lecz Mój wybór jest zawsze dobry. Wybieram każdego kto chce posłuchać Mego Głosu i iść za Mną. Każdego. Każdy kto chce iść za Mną jest wybrany ( od Nowa). To nie tylko bierne trwanie w Kościele, w którym jest się (wprawdzie) wszczepionym w Chrystusa, lecz można być rośliną, która daje plon bardzo mały, tak, że ten, który ją posadził może pomyśleć: Szkoda czasu i Mego starania, inni dać by Mi mogli plon znacznie większy.

O tak, są jeszcze chwasty, jest kąkol.

Droga ludzka nie jest drogą z bajki jeśli chce się iść za Mną, Chrystusem. Nie jest tak także jeśli się Mnie odrzuca. Może być wtedy (pozornie) łatwiejszą w tym życiu, lecz w przyszłym... W odrzuceniu Mnie, także na progu śmierci jest wybór, który trwa na wieki i są ciemności nigdy nie rozproszone, gdzie dusza jednak widzi ku swej udręce i ogień, który pali i nigdy nie gaśnie.

Dla uniknięcia tego iluż warto podjąć się wyrzeczeń. Lecz Pan wasz nie daje wam tylko widma kary, aby wiernie iść za Nim.

Nagrodo! Jakże jesteś wielka dla człowieka za wierność Chrystusowi. Z czym Cię porównać? Bledną wszystkie porównania ziemskie a stłumione blaski tego co Nadprzyrodzone słaby dają wam obraz.

Prawdziwe życie w Bogu, to was czeka jeśli będziecie wiernie kroczyć za Chrystusem. Jak i na początku wieków jak i środku chrześcijaństwa (nazwijmy dla uproszczenia) tak i teraz jest Droga pójścia za Chrystusem. Zmieniają się czasy, mentalność człowieka, bo jest dostosowana do jego czasów, lecz Droga jest zawsze jedna.

Tak i w tych Czasach Ostatnich zajaśnieje Krzyż dla narodów, zajaśnieje na Niebie i zajaśnieje Krzyż Nowego Jeruzalem, który da światu drugi naród wybrany – Polska.

Nie lękajcie się Krzyża. Krzyż na waszej ziemi, ten wyjątkowy Krzyż, jest także aby pokazać już teraz, że czeka was cierpienie, które jednak przerodzi się w zwycięstwo, w Zmartwychwstanie Narodu. Zmartwychwstanie w tym życiu. Naród bowiem nie zmartwychwstanie w przyszłym życiu jak człowiek z ciałem. Na Sądzie Ostatecznym osądzone będą narody, lecz muszą żyć lub umrzeć już teraz.

Wszystko zdaje się świadczyć iż naród polski będzie zabity, włożony do grobu i nie zmartwychwstanie.

Już teraz można zobaczyć jak bardzo naród jest chory i można rzec już martwy. Ktoś kto jest upokorzony < bądź „upokarzany” w rkp. C.P.> często bywa jak martwy.

Dzieje się wam to co nie dzieje się innym narodom. Oto plemię dzikie, które z powodu wojny przyjęliście z sercem, jest wynoszone nad was, w waszym własnym kraju. Różne są tego przejawy lecz i przejaw dotyczący tego co w narodzie bardzo istotne – jego biologicznej tkanki. Oto wasi chorzy są leczeni dopiero gdy leczeniem objęci zostają wasi goście. I starcy i kobiety i dzieci.

To jest śmierć narodu gdy tak czynić sobie pozwala. Tak nie było nawet u narodów podbitych.

Czyż jednak wszystko nie zaczęło się jeszcze przed wojną ( na Ukrainie)? Zaczęło się! Czyż nie zaakceptowaliście iż państwo polskie dopłaca do ich zatrudnienia, że uczelnie dyskryminują polskich studentów na rzecz studentów plemienia dzikiego? Było tak i jest. Stało się to przy bierności polskich biednych elit inteligenckich, w tym księży.

Ryba psuje się od głowy, lecz nie jest bez winy polska inteligencja i wszelkie środowiska z niej pochodzące, o tym milczała, milczy a nawet temu sprzyja.

Księża, jakżeście nisko upadli w swym poczuciu bycia Polakami i jakżeście nisko upadli wy, którzy jesteście naukową kadrą wszelkiej prowieniencji. Już zostaliście przetrzebieni na uczelniach przez „szczepionki” i wykazaliście tu mniej rozumu od niejednego, który nie ma wyższego wykształcenia, nie mówiąc o naukowych tytułach.

A wy, księża z tutułami naukowymi gdzie jest wasz głos, wasze stanowcze słowo. Kto nie jest Polakiem ten się upadla, czyli kto nie dba o sprawy kraju, o sprawy swoich braci i sióstr tego narodu ten nie jest godny miana polskiego inteligenta ani polskiego księdza. Co więcej ksiądz, któremu obojętne jest dyskryminowanie Polaków we własnym kraju nie jest godny miana polskiego księdza. Jest co najwyżej księdzem – urzędnikiem, urzędnikiem wysługującym się zaborcy.

Każdy punkt zaczepienia, który jest przeciw polskiemu narodowi jest punktem zaczepienia, który pochodzi od szatana.

Izrael upadł nisko jako naród gdy znalazł się pod władzą Rzymu, lecz wy już upadliście niżej, upadliście niżej już od roku 2015, choć to nie było widoczne. Nawet żyd i homoseksualista Jasina miał dość tej sytuacji i został zwolniony z funkcji rzecznika rządu.

Tak, nie powiedział tego iż Polacy są sługami Ukrainy z czystej złośliwości, tylko zrobił to w innym celu a niezadowolenie iż tak powiedział rządu wtedy i ludzi PiS o tym świadczy.

To, że pseudoelity rządowe i związane z nimi tak czynią to może być zrozumiałe częściowo dzięki tzw. aferze podkarpackiej. Jak możecie dowiedzieć się z książki śledczego dziennikarza W. Sumlińskiego służby specjalne Ukrainy niejako wyspecjalizowały się w nagrywaniu seksualnych ekscesów i w podsuwaniu politykom i innym prominentnym osobom takich usług wedle ich potrzeb oraz zachcianek, czy to legalnych czy nielegalnych. Szły ramię w ramię z Rosją już po roku 90- tym i po dwutysięcznym jeszcze. Jak przed wojną Polacy nauczyli wiele swą ukraińską mniejszość na swoją niekorzyść tak i teraz nauczyli ich Rosjanie lecz.. znów na niekorzyść Polaków. Owszem jest to i przeciw Rosji ta wiedza lecz krzywdy wielkiej Rosji nie uczynią, ta jest zawsze o krok do przodu. Polska zrobiła krok do przodu w kierunku przepaści i zawisła nad nią. Po ludzku nie jest możliwe aby w nią nie wpadła.

Myślałeś synu iż upadek Polski to będzie przede wszystkim od parcia zewnętrznego, od nacisku na Polskę wrogich potęg, lecz przecież starożytny Izrael upadał od swoich słabości oraz sprzeciwiania się Bogu.

Polska doszła już do większego upadku jak to wcześniej wspomniałem.

Polacy zamiatają to, jak mówicie, pod dywan, albo inaczej chowają trupa w szafie. O, to ostatnie wasze powiedzenie jakże jest trafne. Trzymają w szafie ukraińskiego trupa, lecz na nic się to nie przyda, lecz zarazem zgnilizna, i da karę, bo trup w szafie to zbrodnia.

Można to ukrywać do czasu, choć smród rozkładających się zwłok dochodzi do mieszkańców domu, a goście pytają, co to tak czuć? Mieszkańcy zaś domu perfumują na swoją szkodę, odwlekając to co nieuchronne.


Księża, bardzo łatwo są dostępne i kościelne dane, które jeszcze przed wojną z lutego 2022 mówiły o tym iż na Ukrainie zabito najmniej 20 milionów dzieci w wyniku tzw. aborcji a górne liczby sięgają 40 milionów wedle innych szacunków. < Czyli od czasu tzw wolnej Ukrainy. C.P.>.

Przedstawiciele tego plemienia mają być waszą elitą. < Te słowa Pana Jezusa mogą dotyczyć tego co jest dla Polski zaplanowane, ale też są oczywistym nawiązaniem do słów Jarosława Gowina, czy może raczej Gawina – sądzę że takie jest rodowe nazwisko, który powiedział publicznie kilka lat temu, a więc przed wojną na Ukrainie z roku 2022, iż widzi Ukraińców jako polskie elity. C.P.>.


Wszyscy boicie się o swoją wygodę i bezpieczne trwanie. Ciebie księże by nie ruszyli, by cię biskup nie upomniał za mówienie prawdy.

Kto nie chce głosić prawdy nie idzie za Chrystusem.

Nawet gdyby Polska nie była narodem wybranym to wy, księża macie obowiązek bronić tego narodu jako jego przedstawiciele, tak samo jakbyście byli Węgrami czy Niemcami. Lecz nie czynicie tego.

Możecie tu podać sobie ręce z pseudointeligencją polską, czyli wszystkimi którzy studiują, bądź skończyli studia, zwłaszcza w ciagu ostatnich 20 lat jak i uczelnianymi kadrami.


Lecz księże, którego uczyniłem szafarzem Swego Ciała i Krwi, nie jesteś osobą pozbawioną rozumu i nie możesz wymówić się tym iż nie potrafisz myśleć.

Zatem, jeśli potrafisz myśleć, to musisz zrozumieć iż jeśli w jakimś narodzie i to bez okupacyjnego przymusu lepiej traktuje się obcych niż swoich, można mu zrobić każdą krzywdę.

Czy Twe myślenie drogi mój kapłanie nie każe Ci zauważać iż „bogobojny” PiS sprowadza do Polski oprócz plemienia dzikiego głównie islamistów. Z Indii, Pakistanu, Bliskiego Wschodu ale i byłych republik radzieckich (sowieckich) i z Afryki. Nie sprowadza wiernych braci chrześcijan, ciemiężonych i mordowanych.

A Ty milczysz. Milczysz wobec tego iż sprowadza się islamistów zamiast, jeśli już, to ciemiężonych chrześcijan, sprowadza się pogan, neopogan za wschodniej granicy. Czyż nie mówi tego Kościół iż grzech jednego oddziałuje na całe społeczeństwo. Teraz zaś jest grzechu w Polsce więcej, zwłaszcza seksualnego, bo przecież neopoganie w Polsce go powiększają we wzajemnych ze sobą relacjach.

Przychodźcie drodzy przybysze do kraju katolickiego Polski abyście tu mogli swobodnie grzeszyć i zatruwać ten kraj i tak już chory słabością swych dzieci. Lecz wielu z nich oczyszcza się jednak w Sakramencie Pokuty i obmywa w Mojej Krwi. Przybysze nie.”

Zatem dacie daninę krwi księża, właśnie jak polscy księża. Nie chcieliście, nie umieliście być Polakami, gdy życiu waszemu nic nie zagrażało, dacie ją przez przelew swojej krwi.

Amen.

- Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.


Otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski)

P.S.

Uzupełnię, że czcionka w zamierzeniu, gdy idzie o słowa przekazu, jest oczywiście, ma być, jednakowej wielkości. Dodam przy okazji że przekaz ten nie dotyczy tylko katastrofalnej sytuacji Polski, ale rozpoczyna się pięknymi Słowami Pana Jezusa o niesieniu krzyża i jest to jakby osobna część, osobny temat w nim.


//////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////


Świadectwo Prześwietlenia Sumień

Niewiasta, która przeszła przez Prześwietlenie Sumień jest z naszej Bożej Trzódki, znana mi osobiście. Jej świadectwo jest wiarygodne.

Niektórzy z was czytali zapewne to świadectwo w komentarzu, ale od początku było zaplanowane jako dane we wpisie I nawet nieplanowane w komentarzu. Tak wyszło, można rzec. C.P.

..............................................................

(Iskierka)

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Poproszono mnie aby niejako dać świadectwo, podzielić się z Wami pewnym przeżyciem i mimo, że dla mnie to jak rozebranie się do naga publicznie, to jednak nie potrafię tej osobie odmówić :-)

W Święto Zesłania Ducha Świętego w 2020r Pan Bóg podarował mi Łaskę, której wszyscy wyczekujemy czyli PRZEŚWIETLENIE SUMIEŃ. Nie wiem dlaczego tak się stało, choć Miłosierdzie jakiego doświadczyłam zatyka mnie do tej pory…

Stanęłam na Sądzie Bożym…

Po mojej prawej Bóg Ojciec, z lewej Duch Święty, który dosłownie wyświetlił mi film życia. Poznałam swoje grzechy, o których w ogóle nie miałam pojęcia, że grzech stanowią, wszystko podane w pełnym kontekście, po prostu zobaczyłam jeszcze raz te wszystkie sytuacje a odbywało się to w bardzo szybkim tempie…

Rozpoczęło się wraz z nastaniem północy. Leżałam w łóżku, obok już spał mąż. Głęboki, pełen skruchy i zaskoczenia płacz rzucił mnie na kolana. W sumie dość niespodziewanie znalazłam się przed Najwyższym Majestatem… ogromny ból duszy… ogromny żal, że ukochanego Boga tak bardzo obraziłam, zraniłam… przepraszałam co chwilę. Trwało to około 15-20 minut. Rozglądałam się za Panem Jezusem i Maryją ale ani nie widziałam, ani nie czułam Ich obecności. Mimo ogromnego bólu i powagi sytuacji odebrałam to jako coś pięknego i wspominam z utęsknieniem bo to jednak spotkanie „twarzą w twarz” z ukochanym Bogiem w atmosferze NIESAMOWITEJ MIŁOŚCI, bezpieczeństwa, zaopiekowania, ojcostwa itp.

Po wszystkim wyszłam z pokoju… musiałam to wypłakać, dostałam łaskę ogromnego żalu za wszystkie te grzechy i wiecie… skrajnie cicho nie było a trwało to pewną wielokrotność samego Prześwietlenia, leżałam na podłodze… Spowiedź tego samego dnia… żal za grzechy czyli zrywający płacz tak naprawdę trwał 3 doby z przerwami, żeby po prostu fizycznie nie skonać… Zdziwiło mnie, że nie poznałam wyroku, kary ale do czasu… Cały czerwiec trwał jeden wielki dopust Boży… Przegrałam chyba wszystko co można było lub zdecydowaną większość walk duchowych, już tak bez wchodzenia w szczegóły, ale na koniec miesiąca okazało się, że Pan Bóg ten trud i przegrane walki, ale jednak ogromne walki i trzymanie się Boga za wszelką cenę wykorzystał i poznałam wyrok…

Nawróciłam się tak konkretnie, na zabój 2 miesiące przed Prześwietleniem. Wcześniej jak większość - tylko niedzielna Msza Święta, spowiedź 3-4 razy w roku może częściej, nie miałam siły do walki, choć Boga kochałam, ale ciągle te same błędy... I właśnie jakiś czas przed Prześwietleniem stwierdziłam, że gdybym w tym momencie umarła, to skończyłabym w piekle…(przenikało mnie to). Wyrokiem Bożym po tylko 1 miesiącu po Prześwietleniu był czyściec, konkretnie PRZEDSIONEK NIEBA! BEZKRES MIŁOSIERDZIA BOŻEGO! Wkładałam ręce do Nieba, patrzyłam na nie będąc w czyśćcu ale jak ogromne jest cierpienie w najlżejszym poziomie czyśćca to już osobny temat… radość w tym, że tam się króciutko cierpi…

Poprosiłam jednak o możliwość odbycia całości kary tu na ziemi by nie przedłużać tęsknoty Boga za nami i „kazać” Bogu patrzeć na nasze cierpienie jeszcze po śmierci… Zresztą… od tamtej pory nieustannie tęsknię.”



/////////////////////////////////////////////////////////////////////////

Słowo Brata Andrzeja – Namaszczonego


(31 X – 2 XI)


(31 X)

Niech będzie pochwalony Pan Jezus Chrystus.

W Ekonomii Bożej wszystko jest policzone, zważone, ze wszech miar obrachowane, niejako więc stale o tym musimy pamiętać. Przez ostatnie miesiące z racji obowiązków w posłudze, ciężko mi było odmówić wszystkie obowiązkowe modlitwy, po prostu brak czasu, więc prosiłem o dokończenie mojego Anioła Stróża. Jednak takich próśb było co raz więcej. Przychodziły myśli, że może po zakończeniu tych wymaganych ,,czasów", tych modlitw dodatkowo dodam ileś tam dni modlitw, lub też dam jakieś inne zadośćuczynienie, na przykład postami. I teraz ostatnio przyszło natchnienie: z racji ogromnej łaski, czyli ,,12- KROTNOŚCI" modlitw przy KNJ, mogę spokojnie te wszystkie ,,zaległości" niejako wyrównać. Oczywiście, ufam, że mój Kochany Anioł już je wszystkie odmówił, ale z racji, że jest tych zaległości dużo, i że jest taka możliwość, więc z tego korzystam, a przy okazji mam w sercu zupełny spokój.

Dziękuję Święta Mario Magdaleno, tak chcę o tym stale pamiętać, ale wiesz jak mi ciężko nie ,, dzielić" się z innymi tym co jest oczywistą prawdą, a jednak stale jestem deptany. J również apeluję do nas wszystkich, bądźmy z ,, dnia na dzień" co raz bardziej ostrożni i przebiegli. Jednak stale pamiętajmy o Pieczęci Boga Żywego, która chroni i fizycznie, i duchowo i by była powieszona w naszych domach a my byśmy ją mieli na sobie.



( 1 XI )

RÓŻANIEC DROGI KRZYŻOWEJ

Wczoraj tj 31 X dzień spędziłem na modlitwach przy KNJ z wiadomego powodu - dla uczczenia TRZECIEJ ROCZNICY INTRONIZACJI NASZEGO PANA JEZUSA CHRYSTUSA NA KRÓLA POLSKI. Korząc się przed Krzyżem dostałem światło odnośnie Różańca Drogi Krzyżowej. Niby nic nowego a jednak, może z racji, że przechodzimy MY, przechodzi KNJ swoistą DROGĘ KRZYŻOWĄ.

Obietnice, jak i sama modlitwa są zapewne znane ale tam była jakby pewna nieścisłość- Matka Boża podała to przesłanie w 1984 . Do tej pory była podawana ale tak bez ,,euforii", zapewne z powodu tej ,,nieścisłości"- chodzi o te 10 000 zbawień, bo w pierwszej obietnicy jest, ale już w drugiej - tej dotyczącej Godz Miłosierdzia, już tych 10 000 nie ma. Oczywiście logicznie myśląc wszystko się zgadza, ale z powodu naszej ,,ostrożności"...

Poprosiłem o znaki, które otrzymałem - np trzeci to Ez:7 i teraz podaję obietnice, które są takie same jak z przekazu Matki Bożej ale już tak ,, po naszemu".

- Za zmówienie Róż. Dr. Krz.-10 000 zbawień { inaczej by trafili do piekła}, 10 000 uwalnianych z czyśćca i 100 nawracających się.

- Za zmówienie w Godz Miłosierdzia - tyle samo zbawień, czyli 10 000 ale uwalnianych 40 000 i 400 nawracających się.

- Za zmówienie przy KNJ mnożymy obietnice x 12

- Za zmówienie ,,przenosząc się" w duchu pod KNJ x 2

Znów jak przy Krucjatach 1377 jestem ,,zamurowany" dobrocią Pana Boga. Toć już weszliśmy w Bożą Sprawiedliwość a tu niesłychane łaski... Ostatnio czytałem orędzia z Nieba, że w tych czasach ostatnich ratunkiem będzie Różaniec i Krzyż... Pytali się inni i ja też w duchu, dlaczego krzyż ?...

Sądzę, że i te obietnice, i 12- krotność zostaną z nami na dłużej, więc dziękujmy Panu Bogu, Matce Bożej i Całemu Niebu- bo dziś ICH ŚWIĘTO - i do boju. Toć jedna osoba teoretycznie może ,,zbawiać" dziennie setki tysiące a nawet i milion naszych braci, i sióstr, które inaczej poszły by do piekła !!!

Na koniec chcę przypomnieć i o samym Róż. do Boga Ojca- wczoraj gdy otrzymałem natchnienie o Róż. Dr. Krz. to i jednocześnie otrzymałem światło, że za Róż. do Boga Ojca, Pan Bóg nie poskąpi łask i że mniejsze nie będą...OCH!!!, TYLKO SIĘ MODLIĆ !!!



( 2 XI )

Niech będzie pochwalony Pan Jezus Chrystus. Pan Jezus do Luz de Marii - 28 października ,, JESTEŚCIE MOIM WIELKIM SKARBEM I BŁOGOSŁAWIĘ KAŻDEGO..." Pamiętacie moje słowa z 23 października ,,Ależ Pana Jezusa Serce się raduję z nas". Tworzymy już jakby globalną wioskę - Armię Reszty i te słowa Pana Jezusa tak trzeba odebrać !!!. Dziękujemy Panie Jezu za wszelkie Twoje Słowo do nas, również i te ze świata. Pamiętacie słowa ,,Iskierki" o Wielkim Mechanizmie, my jesteśmy Jego częścią i dołóżmy wszelkich starań by pracował doskonale, a każdy z nas jest W TYCH CZASACH KOŃCA NIEJAKO NIE ZASTĄPIONYM- JEST SKARBEM

Przepraszam, ale moja aktywność wzrasta, stąd liczne wpisy, powód oczywisty - zbliża się spotkanie i chciałbym ażeby jak najwięcej nas było, bo wiem jak jest to WAŻNE. Wiem, że jest ciężko się wybrać- ,,a po co jechać i bez ciebie się odbędzie, masz tu WSZYSTKO"... zło nie odpuszcza. (...)

Jeszcze powiem o KNJ. Ostatnio bardzo bolała mnie głowa i wystarczyło kilka minut modlitw przy Krzyżu a boleść przeszła, takich przypadków było więcej, ponadto przechodzą wszelkie rozproszenia, poplątane myśli a przychodzi błogość i pokój. Zaczyna do mnie docierać jak ważnym jest Krzyż Nowego Jeruzalem. Z Panem Bogiem.

............

Jeszcze dodam, nie czekajmy tak bardzo i nie ,,przyśpieszajmy" tego co ma nadejść, zostawmy to Naszej Kochanej Mamie Niebieskiej - Królowej Sprawiedliwości. Dzięki Jej staraniom jeszcze możemy RATOWAĆ, bo inaczej trafili by do piekła. A jak jedna Dusza Ofiarna ,,policzyła", że dzięki ostatnim naszym misjom- w tym Krucjatom 1377- liczba uratowanych dochodzi do MILIARDA !!!, ogromnie mnie to zdumiało ale już po chwili zdanie zmieniłem. A dusz czyśćcowych jeszcze dużo więcej!!!

Ciężko, ciężko jest ciężko i dobrze bo tak ,,smakuje" wyrywanie dusz. A wszystko ,,ciężko" przez Niepokalaną oddajemy do Bożego Skarbca i stale ŁĄCZMY SIĘ Z KRZYŻEM PANA JEZUSA a będzie dużo lżej.



37 komentarzy:

  1. {Milka]
    Wszystko, co powiedziałeś Panie Jezu o stanie naszego Ojczyzny jest Świętą Prawdą. Bardzo upadliśmy jako Naród i po ludzku nie ma dla nas ratunku. Wygoda, pogoń za dostatkiem, nędza duchowa i głupota są siłami, które napędzają naszą doczesność i na niej w większości chcemy budować przyszłość. Mamy jakąś genetyczną, chorobliwą skłonność do nierozumnego wspierania obcych kosztem swoich, hodując konkurencję i zagrożenie na własnej piersi. Wiara katolicka to najczęściej folklor i tradycja oraz pomieszanie z poplątaniem. To godzenie porządku Bożego ze wszystkimi religiami świata, z transhumanizmem, ekologizmem, pseudo wolnością, antykulturą.
    Panie Jezu niech złagodzi Twoje nami rozczarowanie fakt, że przemocą, wszystkimi zmysłami i od pierwszych chwil życia, wtłaczane są do naszych serc, i umysłów wzorce przeciwne nauce Bożej, które są tak sformatowane by przez większość ludzi były przyjmowane nieświadomie i bez najmniejszych przeszkód, stopniowo rozmiękczając fundamenty i sumienie.
    Panie Jezu, chociaż duży odsetek Polaków kończy jakieś studiach, to w większości jesteśmy słabo po polsku wyedukowani. Kto miał nam zaszczepić miłość do Ojczyzny? Jeśli Ci, którzy najbardziej Polskę czuli i kochali byli eksterminowani metodycznie od setek lat do dzisiaj? Ukryto przed nami, bądź zmanipulowano największe skarby duchowe naszej literatury i kultury. Treści nauczania polskich przedmiotów były i są tak poukładane, żeby tego co prawdziwie nasze i naszego ducha było jak na lekarstwo.
    Naukę historii Polski zbanalizowano i zohydzono. Nawet w monumentalnej Historii Polski prof. A. Nowaka przedchrześcijańskie dzieje naszych przodków to okres funkcjonowania na bardzo prymitywnym poziomie społeczno – gospodarczym, gdzie w stosunku do schrystianizowanych części Europy byliśmy słowiańskimi aborygenami. Podręczniki do historii pisane są od czasów Lelewela za obce srebrniki i pod dyktando sił Polsce wrogich, programując podprogowo Polaków do beznadziei. Ukazując, że jesteśmy neurotycznymi nieudacznikami, służącymi za „mięso armatnie” i „nawóz” pod kolejne podwaliny nowych ładów politycznych.
    Nigdy w historii naszego kraju nie było tak długiego, prawie 80 - letniego okresu pokoju. Mało zostało już tych, którzy tragedię wojny doświadczyli na własnej skórze. Dlatego większość ma złudne poczucie, że pokój - spokój można jakoś „heroicznie” ocalić, gdy się podkuli ogon i pozwoli się poniewierać, okradać, oszukiwać, wykorzystywać i antagonizować. I czekać… czekać… czekać…
    Panie Jezu, choć nie zasługujemy na Twoje Miłosierdzie, bo ciągle mało w nas chęci i dobrej woli do życia Bożego, to głęboko wierzę, że przez wstawiennictwo Matki Bożej i naszych niebiańskich Patronów, dasz nam przez Oświetlenie Sumień szansę na pełne wykorzystanie Łask Ducha Świętego do szczerego i głębokiego nawrócenia oraz owocnej pokuty całego Narodu Polskiego. Wierzę, że nadzwyczajne, wszechogarniające objawienie Prawdy o grzechach świata uzdolni nas Polaków do przeobrażenia się w Nowy Naród Wybrany według Woli Bożej.
    Niech się tak stanie ze względu na wszystkie starania, cierpienia i zasługi Twoje Panie Jezu, Matki Bożej oraz polskich męczenników, ofiarowane w uniżeniu serca kochanemu Bogu Ojcu, Abbie -Tatusiowi przez małą Resztę u stóp Krzyża Nowego Jeruzalem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. [Milka] Powodowana listopadową nostalgią, dosłownie ponad tydzień temu, z pobudek lokalno- patriotycznych oraz z tytułu otwarcia procesu beatyfikacyjnego księcia Henryka Pobożnego, postanowiłam przyjrzeć się niezależnym, „chłopskim” okiem skutkom Bitwy pod Legnicą. Bitwie, której mimo klęski w Polsce nadaje się znaczenie wybitne, jako tej która uratowała chrześcijańską Europę, gdzie akcent kładzie się na dobru Europy.
      My Polacy, mimo odniesionej klęski moralnej i jeszcze większej politycznej, mamy się chlubić tym, że jako przedmurze chrześcijaństwa zdaliśmy przed Bogiem „krwawy” egzamin. Nikt z polskich historyków nie ma odwagi pokazać polskiego punktu widzenia, że na naszej daninie krwi inni „sprytniejsi” chrześcijanie, krok po kroku, budowali swój dobrobyt.
      Z moich pobieżnych i zdroworozsądkowych analiz, bo nie mam wykształcenia historycznego, wynika, że rezultaty bitwy dla Polski były wręcz katastrofalne!
      Najważniejsze to:
      • Utrata polskich elit na zachodzie państwa przez zdziesiątkowanie rycerstwa śląskiego.
      • Utrata najbogatszej gospodarczo dzielnicy Królestwa Polskiego, w której były liczne kopalnie złota! Świetnie na tle całej Europy rozwijało się górnictwo, hutnictwo. Powstawały miasta.
      • Nastąpiła gwałtowna i zmasowana germanizacja regionu przejawiająca się zarówno w polityce, strukturze (demografii, administracji) i urbanistyce.
      Wg mnie, niemiecki rozmach w zakresie przejęcia kontroli nad Śląskiem świadczy o tym, że nasi zachodni konkurenci musieli się do tego gruntownie przygotować już od dawna. Sama Bitwa pod Legnicą była tylko gwoździem do trumny dla polskiego panowania na ziemi śląskiej.
      Ciekawostki:
      Po zniszczeniach miasta z roku 1241 Bolesław II, już rok po bitwie, polecił między 1242 - 1252 założyć miasto na nowo, po niemiecku, na PRAWIE MAGDEBURSKIM.
      „Kiedy na początku 14 wieku [Polska] znowu się wzmocniła, książęta piastowscy na Śląsku nie chcieli mieć już żadnych związków ze swymi niegdysiejszymi krajanami. Przy wyborze Władysława Łokietka w roku 1320 na króla polskiego nie był obecny żaden ze śląskich Piastów; przyszły król w ogóle ich nie zaprosił.” https://www.liegnitz.de/pl/geschichte.html
      Myślę, że przy zdecydowanie konsolidacyjnej polityce państwowej, Władysław Łokietek widać miał jakieś ważkie powody do takiego afrontu wobec nadgorliwie germanizujących się Piastów Śląskich.
      Z mojego punktu widzenia, który opieram w dużej mierze na intuicji, widzę jeszcze gorsze skutki duchowe, które poniosła ziemia legnicka po zwarciu się chrześcijańskiego rycerstwa z mongolskimi siłami ciemności. Od czasu średniowiecznej klęski potężne legiony złych duchów pozostały tu na wieki i mają się na tym terenie znakomicie do dziś. Jakby został otwarty jakiś niematerialny portal, umożliwiający nadaktywność mocom zła. Zwłaszcza widać to przez militarną manifestację swojej duchowej potęgi. Legnica od tamtego czasu jest jakoś szczególnie naznaczona piętnem „ognia i miecza”.
      • Na legnickich polach ścierały się przez wieki potęgi wojskowe Europy. Odbyło się aż osiem bitew.
      • W Legnicy na przestrzeni dziejów pojawiali się najwięksi przywódcy polityczni, uosabiający potężną podówczas władzę światową, przemoc militarną i wrogość wobec Kościoła Katolickiego: Fryderyk Wielki, Fryderyk Wilhelm III, Napoleon, car Mikołaj I z żoną Aleksandrą , Hitler, generalicja Układu Warszawskiego.
      • W roku 1935, w okresie III Rzeszy, miasto zostało siedzibą sztabu nowej 18 dolnośląskiej dywizji piechoty. Legnica stała się w kolejnych latach najsilniejszym garnizonem Śląska po Wrocławiu. Były budowane nowe koszary.
      • Po drugiej wojnie światowej Legnica zostaje „Małą Moskwą” i centrum dowodzenia Układu Warszawskiego.
      • W okresie PRL i obecnie Legnica plasowała się i plasuje w ścisłej czołówce miast polskich o największej ilości przestępstw ciężkich i pospolitych.





      Usuń
    2. [Milka] ...dalej

      Istnieje jeszcze pewien aspekt rusko - chazarski, który jest ponad przeciętnie obecny w historii oraz współczesnym życiu miasta:
      • W bitwie po stronie wojsk mongolskich brali udział Rusini, siejący dezinformację na polu bitwy wymierzoną przeciwko Polakom, osiągając pożądany skutek i przyczyniając się do klęski rycerstwa.
      • W budynku obecnego ZUS- u, przed II wojną światową znajdowała się siedziba ABWEHRY w której w latach 30- tych XX w. szkolono bojówki ukraińskie UPA, biorące udział w eksterminacji Polaków na Wołyniu oraz Małopolsce Wschodniej. Po II wojnie ten sam budynek to główna siedziba sztabu Układu Warszawskiego.
      • Po drugiej wojnie światowej w Legnicy i okolicy osiedliła się bardzo silna diaspora ukraińska. Tu powstaje po wojnie pierwsze w Polsce liceum ukraińskie.
      • Obecnie trwa nowa fala osiedleńcza związana z wyreżyserowaną wojną wschodnią.
      Biorąc pod uwagę nader militarny charakter regionu aż się prosi, żeby głównym Patronem Legnicy i całego Śląska ustanowić Świętego Michała Archanioła, żeby wziął czym prędzej pod swoją przemożną opiekę tę lehicką krainę i zwyciężył legiony zła, które sobie tę bogatą ziemię upodobały i utrzymują w zniewoleniu, odcinając ją od słowiańskich korzeni oraz od Boga w Trójcy Jedynego. Jak bardzo potrzeba jedności i jednomyślności kościoła hierarchicznego i ludu bożego, żeby zabezpieczyć naszą Ojczyznę wszelkimi sposobami przed złem, widać to chociaż po tym zapisie.
      Panie Jezu bądź naszym Królem! Bez ciebie giniemy.

      Usuń
    3. [Milka]
      Dalsze wątki legnicko - śląskie:

      W roku 2013, nie pamiętam dokładnie w jakim miesiącu, zaczęłam interesować się lokalnymi władcami Księstwa Legnickiego. Uznałam, że warto poznać zwłaszcza tych, o których najbardziej pamięta historia. Chcąc zdobyć o nich jak najwięcej informacji oraz poznać źródła tej wiedzy zaczęłam przeszukiwać internet. Ku mojemu zaskoczeniu bardziej interesująca od sławnego Henryka Pobożnego okazała się postać w ogóle nie znanego mi Konrada Kędzierzawego, jego starszego brata. Za chwilę okazało się, że dokładnie 2013 roku wypada 800-letnia rocznica przedwczesnej śmierci księcia Konrada. Fakt ten uznałam, za dobry omen, żeby właśnie na Konradzie Kędzierzawym skupić uwagę.
      Ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu Konrad „do historii przeszedł głównie jako bohater opowieści zapisanej przez „Kronikę polsko-śląską” z końca XIII w. Według niej ojciec zamierzał głównym swym dziedzicem ustanowić, z pominięciem Konrada, młodszego syna Henryka Pobożnego. Wywołało to ostry spór między braćmi, przy czym Konrad zgromadził Polaków, aby rozprawić się z bratem i popierającymi go Niemcami. Przy biernej postawie rodziców dojść miało pod Studnicą (niem. Rothkirch) opodal Legnicy do bitwy, w której niemieckie wojska Henryka rozgromiły polskie hufce Konrada. On sam krótko potem umarł.”
      Zaraz pod tym tekstem jest jeszcze komentarz, który kalibruje myślenie, żeby się zbytnio nie zagalopować w dociekaniach:
      „Niewątpliwie mamy tu do czynienia z opowieścią fikcyjną, powstałą w środowisku Niemców śląskich (najpewniej na którymś z dworów książęcych). Sam fakt zaistnienia tak drastycznego konfliktu narodowego wśród ludności Śląska już na początku XIII w. nie zasługuje zgoła na wiarę. Całkowicie niezasłużona jest więc sława bohaterskiego obrońcy polskości Śląska, jaką cieszył się Konrad u części historyków polskich. Fałszywa ta wizja znalazła też odbicie w literaturze pięknej (Z. Kossak, Legnickie pole).”
      https://twojahistoria.pl/encyklopedia/konrad-kedzierzawy-dziedzic-slaska/
      Biorąc pod uwagę rozmach ekspansji niemieckiej na terenie Śląska już w XIII w. mam odczucie, że informacje z kroniki polsko – śląskiej mogą być jednak w dużym stopniu prawdziwe. Zastanawiające jest również to, że w okresie przywrócenia Śląska Polsce po II wojnie światowej, nie ma żadnego zainteresowania, żeby postać tę Polakom przybliżyć, a byłoby na czym kształtować patriotyzm. Co ciekawe w dwudziestoleciu międzywojennym, w roku 1920 Jan Nikodem Jaroń napisał dramat w pięciu aktach pod tytułem „Konrad Kędzierzawy”
      Ostatnia pieśń tego dramatu:
      Wesprzyj nas, wszechmocny Boże,
      Nim zdradliwy wróg nas zmoże,
      Waląc nas na śmierci łoże!
      Wyrwij nas z szatańskich sieci,
      Zbaw wśród gromów i zamieci.
      Twe nękane śląskie dzieci!

      https://www.sbc.org.pl/dlibra/publication/8593/edition/8015/content
      W dzień ów straszny twego gniewu,
      Gdy wróg łaknął krwi przelewu,
      Lud cię wzywał, mrąc wśród śpiewu.
      Tyś usłyszał ludu łkania,
      Cud zesłałeś zmartwychwstania:
      Twoja łaska nas zasłania.
      Zwolnij z oków śląskie syny,
      Wznieć w ich sercach mężne czyny.
      Boże w Trójcy Ty Jedyny!
      Tę wzmiankę o Księciu Konradzie napisałam i dzielę się, bo 4 listopada znów jakoś szczególnie dłużej o nim myślałam. Potem sprawdziłam, że 4 lub 5 listopada 1213 r. to data jego śmierci. Znów mnie to zelektryzowało. Składam w ten sposób hołd zapomnianemu księciu Konradowi Kędzierzawemu, któremu najprawdopodobniej troska o polskość Śląska była bliska sercu.

      Usuń
    4. Odnośnie naszej historii,dzisiaj byliśmy z Grzegorzem na Mszy Świętej w Kolegiacie Serca Jezusowego we Wrzeszczu i w związku ze dziś patronami dnia byli męczennicy Włosi i Polacy z 11 wieku ksiądz bardzo długo nakreślał okoliczności ich śmierci.I bardzo długo mówił, że Polska wtedy była wielką dziczą,same puszcze.Czekałam tylko kiedy powie że przyszli Żydzi i założli państwo Polskie (w programie katolickim dla dzieci w telewizji parę lat temu taka sytuację i wypowiedź słyszałam) .I dalej ksiądz mówił ,że gdzie niegdzie były małe gaje pogańskie,ze Polacy wtedy byli ciemni,często okrutni i wogole nic na tych ziemiach nie było,a o Mieszko I i Chrobrym bardzo lekceważąco, że oni nic nie znaczący książęta i dopiero chrześcijaństwo przynieśli do nas bardziej od nas rozwinięci misjonarze z bardzie cywilizowanych krajów i dość długo jeszcze udowadniał jak bardzo byliśmy wtedy ciemni i nie byliśmy nawet narodem.Jak bardzo ciężko było tego słuchać jak bardzo przykro.

      Usuń
    5. Jesze dodam,że tylko dzięki tym przekazom,rozmowom Pana Jezusa z Cyprianem mam pojęcie co się naprawdę dzieje i o naszej prawdziwej historii i bardzo Panu Jezusowi za tą wielką łaskę dziękuję!!!!,i Krzysztofowi ,że to publikuje

      Usuń
    6. Ania
      Za dużo tutaj jest wątków do poruszenia. Ajaj.
      1/ większość ludzi nawet nie wie, że przed przejmowaniem ziem przez watykańskich dostojników było coś takiego na jak kościół podobny w wierze jak obecny kościół polsko-rzymskokatolicki. Ogólnie to bardzo ciężko znaleźć jakiekolwiek informacje. niemniej wiadomo, że ci kapłani posługiwali się językiem lokalnym, prawdopodobnie staro-cerkiewno-slowianskim i mogli zakładać rodziny. Potem dopiero w 996 r. (Notabene też ciekawa data) weszliśmy w krąg religii watykańskiemu. I cieszcie się że przyjęliśmy chrzest z rąk Czechów, bo Niemcy bo nas zniszczyli na miazgę.

      Usuń
    7. Ania
      2/ jeśli chodzi o temat tej puszczy i nieokrzesania Polaków to jest to wzięte z historii niemieckiej z XIX w. Gdzie Niemcy pisali historię, w tym o formowaniu narodów i ich wyższości. Generalnie to teoria opiera się na tym, że Słowianie byli ludem który sobie przybył znad Morza Kaspijskiego, ludzie sobie żyli w chatkach i polowali na mamuty. W pewnym momencie (chyba VI-XI w.) były walki pomiędzy plemionami, bo kolejne walki. Rzekomo wygrali je Germanie. To że delikatnie mówiąc historia ta się nie klei to inna sprawa.. ale Polski wtedy nie było na mapach, jak i nie było katedr historii i profesjonalizacji zawodu. Dwa dla Niemców była to dobra okazja-stworzono sobie teorię że Bóg działa sobie na bazie dziejów/historii i jedne narody wynosi i błogosławi. A inne unicestwia-w ramach kary za grzechy. Zresztą zawsze Watykan sprzyja Niemcom. Na lekcji historii też nie porównacie map, bo tego na studiach nie było. A VI w . To okres gdzie byli Wandalowie i Goci (Podkarpacie). No to powtórka kto napadł Rzym.

      Usuń
    8. Ania
      Co do p.1. To kler utrwalił że magicznie od 996 r zaczyna się historia Polski. Dużo dzieł na pewno utracono bezpowrotnie rękoma watykańskich szpiegów. Choć wcale bym się nie zdziwiła jakby gdzies po jakichś zakonach trzymano jakieś rękopisy (lub w Watykanie)...

      Usuń
    9. Ania
      Zresztą jeśli chcecie poczytać na ten temat to można sobie odpalić w google stwierdzenie 'zbrodnie Watykanu na ziemiach polskich'. Jeśli chodzi o branie historii na serio, w sensie np. O królowej Wandzie itd. to by was od razu wywalili ze studiów. (Zresztą to samo z innymi drażliwym tematami, bo o Katyniu też słowa nie usłyszycie). Więc jak ktoś śledzi bloga i pamięta słowa Jezusa o neoslowianach to właśnie niechęć do religii stąd się wzięła.. Plus, z bardzo burzliwej historii Polski, bo jednak w naszej naturze jest uznawanie że jak się kogoś kocha to się go nie krzywdzi i nie niszczy.
      Ps. Kler obecnie boi się kasę i lewe interesy. Zresztą chodzą po internecie filmiki (+18) z ww. miasta jak się kler bawi po godzinach

      Usuń
    10. [Milka]

      Scena dziewiąta dramatu:

      KONRAD

      Wahanie moje na nic się nie nada!
      Zawładnę Śląskiem: Śląsk jest dla Konrada.
      Na polskim Śląsku stała ma kołyska:
      Duch wielkich Piastów we mnie się rozbłyska.
      Śląsk będzie moim cały, niedzielony.
      Znów go przyłączę do polskiej korony
      Krew Chrobrych, Krzywoustych we mnie płynie:
      Niech moje imię tak jak ich zasłynie.
      Sarmatą jestem, czuję to.# mej duszy -—
      Tej wiedzy we mnie żadna moc nie skruszy.
      Świadomy jestem praw mojego rodu,
      Krew odezwała we mnie się za młodu.
      Wygubić muszę to jaszczurcze plemię,
      Co zachwaściło moją śląską ziemię,
      Sięgając chciwie po polskie zagony,
      Dziesięcinami bogacąc zakony.
      Z poziomu znikną ważę osadniki,
      Zburzę ich zamki, zostaną pomniki
      Sterczące w niebo jak złowieszcze znaki,
      Ruiny, w których mieszkać będą ptaki. ’
      A potem? Na co pytać się, co potem?
      Gdy wolny kraj podąży za polotem
      Białego orła, da się wskrzesić słowem
      Swojego wodza, złączy się z Krakowem,
      Już Polska mu udzieli swej opieki
      i zabezpieczon już będzie na wieki.
      Więc ruszaj, Śląsku, na zacięte boje!
      Ja ci w ofierze kładę życie swoje:
      Kładąc swe życie, porwę cię za sobą.
      Co jest to życie? Jedną tylko dobą —
      Wnet się rozpifczy, jakby w otchłań wleci.
      Lecz jak ten ogień, gdy go kto roznieci,
      Żywiołem będąc, cały las pochłonie,
      Wybuchnie iskra, rozniecona w łonie,
      Na kształt wulkanu, ziemi podwaliny
      Składając w inny ład — ot ludzkie czyny!
      Gdy w mojem łonie wola się rozbłyska,
      Świat się zapali od mego ogniska. —
      Gwiazdy, iskrzące się w wysokiej górze,
      Gromy, grające z błyskawicą w chórze,
      Rzeki, wezbrane w ulewnej powodzi,
      Wiatry, którem i Kię me lico chłodzi,
      Zorze, na krańcach nieba rozpalone,
      Zmierzchy, kryjące życie w swą zasłonę,
      Wichry, któremi las się rozkołysze,
      Ptaki w powietrzu, moi towarzysze,
      Słońce, świecące w jasny dzień wesoły,
      Wszystkie mi bądźcie przyjazne, żywioły!
      A ty, o Boże, coś mię stworzył w sile,
      Mojemu dziełu pobłogosław mile!

      Usuń
    11. Szczęść Boże,

      O ile dobrze pamiętam (dawny przekaz Pana Jezusa do brata Krzysztofa) Polska wcześniej przyjeła chrzest w obrzątku wschodnim,- przed rokiem 966. Sama data, też wiemy, że jest "wątpliwa"
      Za księży trzeba sie modlić, nawet jeśli są wilkami w owcej skórze. Modlitwa za nieprzyjaciół łamie więzy zła, też była o tym mowa wcześniej- o ile dobrze pamiętam prosił o to brat Andrzej.
      Z Panem Bogiem,
      Piotr

      Usuń
  2. marcin1987: Kilka dni temu moja Mama opowiadała mi jakiej sytuacji była świadkiem w PKO BP- Mama przez 30 minut stała w kolejce do okienka (ja tam preferuje bankowość internetową- oszczędność czasu i pieniędzy), załatwiała swoją sprawę i gdy już miała wychodzić zobaczyła że około 30 letnia Ukrainka podchodzi do okienka bez kolejki i pyta się czy może tu założyć konto bankowe. I gdy usłyszała, że TAK to zamiast stanąć na końcu owej kolejki po prostu usiadła przy okienku i zaczęła załatwiać swoją sprawę. Kasjerka zaczęła obsługiwać kobietę ze wschodu a liczni ludzie stojący w kolejce nie odezwali się ani słowem... żaden z nich, ni jeden. Może już duża część Polaków ( w tym wypadku osoby 60+) zaakceptowała że jesteśmy SLUGAMI NARODU UKRAIŃSKIEGO a kto nie jest ten RUSKA ONUCA.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może spotkajmy się na twardym gruncie IV Bożego przykazania: 60+ contra 1987--

      Usuń
    2. marcin1987: nie za bardzo rozumiem co tu ma czwarte przykazanie i mój rok urodzenia do rzeczy...

      Usuń
    3. wersja alternatywna pow , tragifarsy, czyli....bajka :

      Kocham moją Mamę (60+ -), bo urodziła mnie jeszcze za komuny, nabawiła się żylaków stercząc w kolejkach, wytrzymała zamordyzm bankowy - no i trochę się przygarbiła, a... i te parę zmarszczek - i gdyby nie to, że "ja tam preferuje bankowość internetową- oszczędność czasu i pieniędzy" i zrobiłem to dla niej i za nią, to, jak jej sąsiadka, stałaby w kolejce ... itd. j.w.

      ... i nie napisałbym głupio -obraźliwie sugerującego- śmierdzącego ostatniego zdania j.w.

      Usuń
    4. (Cyprian Polak)
      Nie trzeba takiej dziwnej chorej agresji w komentarzach. Nie ma tu na nią miejsca. Janka inaczej oceniałem ale albo coś sie zmienilo albo źle pamietam.
      a Marcina 1987 przepraszam za ten komentarz i innych tez ktorzy musieli to przeczytać.

      Usuń
    5. marcin1987: Dziękuję za przeprosiny, ale oczywiście nie mam pretensji do Proroka o niego. Nie rozumiem tylko zarzutów Jan ka. Po prostu opisałem sytuację i dodałem komentarze nawiązując do słów "naszego" polityka i mediów głównego ścieku. Nie miałem zamiaru postawić Mamy w złym świetle. Zresztą mama już załatwiła swoją sprawę i miała później pretensje do samej siebie że nie zareagowała.

      Usuń
  3. Chwała Tobie najdroższy Jezu, dziękuję za Twe ważne słowa do nas

    OdpowiedzUsuń
  4. [Robert]

    Witam serdecznie Pana, Brata Andrzeja i wszystkich czytelników wierzących w te Przekazy. Dawno już nie pisałem, ale staram się czytać co tu jest napisane. Najogólniej mówiąc staram się ciągnąć koniec z końcem. To zajmuje mi większość czasu. Małżeństwo się sypie. Żona ciągle wspomina o rozwodzie, o tym bym się wyprowadził. Dzieci mnie nie słuchają, za czym najbardziej ubolewam. Nie mam autorytetu u nich, chociaż myślę, że się poświęcałem, na tyle na ile mogę, uwzględniając tyle prac i czasu, który mi zostaje. W dodatku ciągle wiązanie końca z końcem, miesiąc o miesiąca. Jakby ktoś chciał, miał czas, chęć się pomodlić, zwłaszcza za moją relacje z synem i córka, polepszenie jej, zwiększenie autorytetu, słuchanie ojca byłbym wdzięczny. Serdeczne Bóg zapłać.

    A co do przekazu:
    Mocne słowa. Niezmiernie ważne słowa. Nawet syn ma swojego ulubionego kolegę z dzikiego plemienia, bo teraz wszędzie ich pełno. W każdej klasie, grupie uczniów są. Nie wpływa to na niego dobrze. Nie słucha mnie jak kiedyś, stał się agresywniejszy. Inna sprawa idę dziś rano do kościoła, koło mnie grupka około 10 gruzinów, sami faceci, mocno, wysportowani, aż strach. Prawie nikogo na osiedlu. Zajęci byli swoimi sprawami, ale coraz częściej spotykam takich "zagraniczniaków". Jak jadę z pracy często patrzę na ludzi stojących w korku, każdy dowóz jedzenia to obcokrajowiec - doskonale pamiętam jak było kiedyś tutaj napisane, że to tacy "zwiadowcy". Sam z tego nie korzystam, jak chcemy coś zjeść w domu z miasta, to osobiście po to się wybieram. Niestety, liczba kradzieży wzrosła. Błagam Boga, żeby mnie chronił, mój ciężko zarobiony, a i tak myślę dosyć skromny dobytek, bo czym jest małe mieszkanie, ze starzejącym się sprzętem, plus stary samochód. (Proszę też Was ludzi o dobrym sercu o modlitwę w tej intencji, ochronę, bo coraz więcej szemranych typów na dzielnich). A jakby nie było to setki godzin wyrzeczeń, zamiany odpoczynku na pracę, czasu z dziećmi i rodzina na prace itd. a w pracy też słuchanie debilnego szefa, mobbing itd. A i tak w tamtym roku, doświadczyłem kradzieży. Sprawa oczywiście umorzona, sprawcy nie wykryli. Dwa lata temu też, tylko wtedy samochód. Tutaj też sprawca niewykryty. No ale idąc dalej... Zaszprycowac się nie dałem, u nas w zakładzie pracy nie tak dawno, dawano 4 czy już 5 dawkę. Oczywiście rozmowa z dyrekcją, jak była tamta nagonka. Dowiedziałem się wtedy jaki to nieodpowiedzialny jestem itd. Dziś to ona i jej współpracownicy chorują, nawet na raka. Może to straszne, ale jakoś nie jest mi ich żal. Myślałem, że będą to - choroby, wiązać z dziobawką, a więc wściekać na nas, którzy nie wzięliśmy tego dziadostwa, ale się przeliczyłem, bo nie wiążą tego z tym. Na szczęście dla mnie i innych nie dziobanych. A to świadczy tylko o ich inteligencji. To ta pseudointeligencja, do której też się zaliczam, bo gdzieś mam ukończone studia. Sam nie uważam się za alfę i omegę. Zasługa Boga, że nie uległem, bo było bardzo ciężko, prawie rozwód z żoną, utrata pracy. Jakie nerwy, bo przecież człowiek bez tego miał być poza marginesem. Na szczęście żonę i dzieci uchronilem. Podobnie jak rodzice, teściowie i cześć bliskich z rodziny. Ale ledwo to już przycichło... kolejne wkurzanie się, bo rozkradany naród ukochany, wszystko praktycznie oddawane plemieniu dzikiemu. Boli serce. Ja też mocno zubożałem. Wysoka inflacja itd. Na szczęście znalazłem dodatkowe prace, ale przez to rodzina cierpi. Za to widzę jak Ci z U. spokojnie sobie żyją to krew zalewa człowieka. Przepraszam za tak długi wywód. Mógłbym pisać i pisać, ale co to da. Jak jeszcze ktoś chciałbym coś jakby wiersz, mój osobisty, napisany w dniu dzisiejszym, inspiracją wpis, moje przemyślenia.

    Ile jeszcze będzie krwi tej rany
    ona od wieków wciąż krwawi
    i wykrwawić się nie potrafi
    otwórz szerzej, lub zamknij
    jak kiedyś Morze Czerwone
    niech pochłonie w otchłani
    albo pozwoli przejść dalej
    ponad ognia falami mostem
    modlitwą, chłostą i postem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Qaisar Assaqalabi
      Drogi Bracie!
      PAN nasz Jezus Chrystus powiedział nam, że krzyży nam nie oszczędzi. Zauważ bracie, że twoje wyrzeczenia i modlitwy za żonę i dzieci uratuje ich wieczność. Ze względu na Ciebie PAN uchroni ich od ognia piekielnego. Dlatego też Bóg wybrał Ciebie na jej małżonka abyś dzięki swojemu białemu męczeństwu był dla niej wybawieniem w dzień jej śmierci. Jest to wielka Łaska od PANa dla niej, choć ona tego nie rozumie. I jeśli nie zrozumie, to nadchodzące wydarzenia jej nie oszczędzą, lecz pomyśl, co by się stało gdyby trafiła na "normalnego" człowieka, który jak "inni" czy "wszyscy" jest taki fajny i robi to, co telewizor mu każe. Wytrwaj Bracie, bo to jest Twój czas aby w przyszłości pracować w Winnicy PAŃskiej. Przybądź na spotkanie po Krzyż Nowego Jeruzalem, a otrzymasz światło i łaskę wytrwania w wierze i zrozumiesz swoją misję. Bo Twoja żona i dzieci są misją bożą i jako obrońca dusz w modlitwach swoich przyczyniasz się do zwiększenia radości PANa z ratowania dusz dla Niego. W jaki mógłbyś zdobyć zasługi jeśli by się wszystko wiodło? Błogosław PANu w dobru i złu, bo jeśli tylko z dobra od Niego się chlubisz, to droga daleka, a tak - szybko podążysz na ścieżce PANa i będziesz szczęśliwy. Pomnij na słowa proroctwa Lamentacji nad niewiastami. Tam jest pocieszenie na końcu. Cóż człowiekowi może dać radość, jeśli nie miłość, która od Boga pochodzi? Będą niewiasty nowe dla mężów i stanie się, że niewiasta zatroszczy się o męża. Wytrwaj! Bądź dzielny duchem! Przywdziej zbroję Bożą. Ufaj, wierz i trwaj!

      Usuń
    2. [Robert]

      Dziękuję za te Słowa. Nie potrafię tego inaczej skomentować, niż łzy, które teraz kąpią z moich oczu. Będę się starał. Wszystkiego dobrego Tobie Bracie. Może kiedyś przybędę, miałem taki zamiar przybyć pod Krzyż Nowego Jeruzalem, myślę, że w nowym roku to się uda.
      Jeszcze raz Bóg zapłać za te słowa.

      Usuń
  5. Niestety obecnie jak się zwróci księdzu na coś uwagę, że źle robi, albo coś jest niegodne i obraża Pana Jezusa, to z automatu stajesz się wrogiem nr jeden. Tak jak Pan Jezus mówi to większość księży na nasze nieszczęście woli nic nie robić, choć posiadają odpowiednie informacje. Zasłaniają się posłuszeństwem, albo zwyczajnie im się nie chce.
    "Zwykły" wikary bardzo dobrze orientuje się kim jest np. Cyprian Polak, albo Grzegorz Wróblewski. Oczywiście orientuje w sensie, że to heretycy, albo coś gorszego, bo żadnych orędzi nie zgłębiają. Ba nawet zdania nie przeczytali z orędzi. Jednak od razu mówią że , to samo zło.
    Więc, tym bardziej nie będą stawali w obronie Polski, bo według nich wszystko jest ok, tak jak jest.
    No i na koniec dochodzi jeszcze, chęć przypodobania się ludziom. Bycie fajnym księdzem, zamiast nauczycielem, stróżem wiary i moralności.
    Zostaje tylko tradycyjne słuchanie bardziej Boga, niż ludzi.

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę się w pierś uderzyć bo nie mogę powiedzieć, że robię dla naszego kraju tyle ile chyba powinienem robić. To co robię jednak to mówię prawdę o takich rzeczach jak Covid, chemitrails, niebocentryzm itd. Ma to miejsce w pracy przeważnie. O dziwo ,wszyscy wykształceni ludzie, nie przyjmują takich rzeczy do wiadomości, może za wyjątkiem jednej osoby. Jednej na 20.
    Jeśli chodzi o Ukraińców to w moim mieście jest ich sporo, ale chyba nie tak dużo jak w innych większych miastach. Czasami zastanawiam się jak to możliwe, że będzie coś takiego pomiędzy nami. Wydaje się to nie prawdopodobne.
    Apropo księży to miałem taką sytuację, że raz po spotakniu pierwszokomunijnym zostałem dłużej i porozmawiałem z proboszczem. Powiedziałem mu o wszystkim co się działo w pandemii o komunii na rękę, o maskach itd. On nie przyjmował tego w ogóle do wiadomości. Nazwał mnie nawet żydem ponieważ trzymałem się tak bardzo prawa - według jego oceny.
    Druga sytuacja. Poszedłem do spowiedzi i powiedziałem, żeby ksiądz zdjął maskę bo w przeciwnym razie się nie wyspowiadam, ponieważ uważam, że do Boga należy nasze życie i śmierć. Nie zdjął powiedział, żebym go nie pouczał. Odsunął głowę od kratek konfesjonału dając do zrozumienia, że już nie będzie ze mną rozmawiał.
    ps. Nie wiem dlaczego nie mogę zalogować się na blog. Po kliknięciu ikony wyskakuje mi jakiś błąd.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. [Robert]

      Rozumiem Pana ból, te sytuacje, które Pana spotkały. Sam także mam jakieś wyrzuty sumienia, że robię za mało, ale wierzę, że jeszcze uda nam się oddać to co otrzymaliśmy Boga od przeszłych pokoleń w darze - Ojczyznę walcząc słowem i uczynkiem. Też nie potrafię sobie tego wyobrazić co nadejdzie. Zostaje zaufać Bogu, że ochroni, pomoże. PS. Po ostatnim chemiatralisie całą rodzina w tym ja chorujemy. Niestety od wyborów bardzo się zwiększyła ilość tego świństwa na niebie.

      Usuń
  7. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.
    Pragnę niejako potwierdzić prawdziwość Świadectwa danego przez "Iskierkę". Jest tak jak opisała to "Iskierka".
    Ja również "Stanęłem na Sądzie Bożym" po swojej śmierci, miałem wowczas 17 lat a było to ponad 30 lat temu. Doszedłem do początku "Oświetlenie Sumienia Światłem Bożej Sprawiedliwości" i przeszedłem przez jej początek ale w trakcie jej trwania została przerwana i Bóg mnie przywrócił do życia. Jest tak jak opisała to "Iskierka" czas inaczej plynie w ciągu "pół sekundy albo krócej" został "wyświetlony mi film z całego mojego dotychczasowego życia"...
    Dlatego opis i słowa, których użyła "Iskierka" są bardzo trafne i dokładnie oddają to co się z duszą dzieje.
    Na koniec: "Jak ktoś tego nie przeżył nie będzie wstanie tego opisać!" A ponieważ ona to przeżyła potrafiła to opisać.
    Z Panem Bogiem.
    Gal Anonim.

    OdpowiedzUsuń
  8. Sprawa ta dotyczy komentarza z 9 paźdz. Dorothei a dokładnie Ks Natanka. Poprosiłem o zajęcie się tą sprawą Brata G. z racji. że jest w tym temacie bardzo obeznany i zna chyba wszystkie ,,konferencję" Ks Natanka. Podał mi taki tekst i prosił, ażeby go podać bo sam się nie udziela:
    ,,Chciałbym się odnieść do Twojego komentarza Dorotheo dotyczącego Ks. Natanka. Komentarz Twój doskonale wpisuję się w narrację głównego nurtu mainstreamu, a który nie pochodzi od Ojca i Syna. Taką postawą w naszych szeregach poklasku nie uzyskasz, masz zapewne niepełną wiedzę i stąd takie Twoje słowa. Ks. dr hab Piotr Natanek to wielki Mąż Boży, dany nam na ratunek naszemu narodowi, na czasy Apokalipsy, która właśnie nadeszła. Spokój, który jeszcze doświadczamy w naszym kraju, zawdzięczamy też Ks Natankowi i jego Rycerzom, którzy poszczą trzy razy w tygodniu o chlebie i wodzie, pokutują jako źertwy ofiarne, modlą się za Polskę i świat. Jego zasadnicza misja to:
    - jako Głos Wołajacego na pustyni, podobnie jak Jan Chrzciciel, przygotowuję świat na Powtórne Przyjście Pana Jezusa
    - dokłada wszelkich starań odnośnie Intronizacji Pana Jezusa na Króla Polski.
    - Pracuję nad nową Liturgią Mszy Św, a także nad Psałterzem
    -Nowy program Seminariów itd.
    W 2010 r dokonał wraz z Rycerzami Intronizacji Pana Jezusa na Króla Polski w Grunwaldzie. Dokonał odnowienia tego Aktu 28 paźdz br.
    Wspomniałem tylko cząstkę tego co dokonuje ta wierna Bogu grupa a wszystko to przy frontalnym ataku sił zła, do którego tez dołożyłaś swój kamyczek. Te słowa, które padły z ust Ks. Natanka o Osuchowej, a które padły ok 3 lat temu dotyczyły niesubordynacji jego rycerzy, którzy samowolnie pojechali do Chojny i do innych miejscowości. Grzegorz "
    Ja oczywiście przyjmuję te słowa Brata Grzegorza i doceniam ogrom pracy jaką wykonuję Ks. Natanek i jego Rycerze w Winnicy Pańskiej ale nie zmienia to faktu, że smutno mi się zrobiło, że Ks. Natanek wymienił Osuchową w tak negatywnym świetle. Przecież Matka Boża tak bardzo nas tam zaprasza. Przepraszamy Cię Matko Boża za to i przyjmij od nas- Małej Trzódki i miłość i Cześć jaką Ci składamy w uniżeniu jako Matce Bożej Osuchowskiej a jak będzie nam dane to już 18-tego pokłonimy się Tobie i w samej Osuchowej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poczułam się zobligowana do odpowiedzi na zarzut Brata Grzegorza, jakoby Dorothea szukała poklasku w szeregach ja jej komentarz o ks. Natanku doskonale wpisywał się w narrację głównego nurtu mainstreamu, a który nie pochodzi od Ojca i Syna. Uważam, że słowa te są głęboko niesprawiedliwie i nie poparte żadnymi argumentami. Przecież Dorothea tylko cytowała słowa księdza bez żadnego swojego komentarza do tych słów???? Więc na jakiej podstawie takie gorzkie słowa?Dlatego moim zdaniem Bracie Grzegorzu- jako człowiek pokorny - powinieneś Doroteę za nie przeprosić. Przecież ona w żadnym zdaniu nie zaprzeczała temu co robił wcześniej ksiądz Natanek na chwałę Bożą, tylko zacytowała konkretne słowa, jakie padły z ust księdza.

      Usuń
    2. ( Cyprian Polak)
      Wylogowuje mnie z konta dlatego z "anonimowy".
      @Kamila.
      Powoli, powoli, ja sam o tym miałem napisać. Rozmawiał ze mną ktoś o tym i mòwił mi że podana data z ks Natanka mająca dotyczyć słòw o Osuchowej jest fałszywa.
      Nie może być w komentarzach pod moim blogiem falśzywych oskarżeń czy czèsciowo fałszywych.
      Ja nie wiem co kiedy mowi ks. Natanek, kiedyś słuchałem dużo, teraz nie. Ale to inna sprawa.
      Wzywam Dorotheę do dokładnego wskazania słow ks Natanka dotyczącego Osuchowej.
      Co napiszę w osobnym komentarzu.

      Usuń
    3. Szczęść Boże
      KS. Natanek od końca września odmawiał nowennę i oktawę w intencji Intronizacji Pana Jezusa Chrystusa na Króla Polski, i na kanale christusvincit-tv na żywo i razem z nim modliłam się
      9 października ksiądz powiedział o Osuchowej i te słowa spisałam i podałam w komentarzu na tym blogu.
      9 października 20.20
      Cyt" KS Natanek dzisiaj o godz 21.00 powiedział tak , cyt" ... wszyscy co mówicie o Osuchowej i innej , o biedne błądzące dzieci , szatan wam uwodzi umysły... "
      Słowa te spisałam przewijając film
      Są to słowa prawdziwe. wypowiedziane na żywo.

      Niedawno brat Andrzej na tym blogu prosił mnie abym napisała coś więcej o KS. Natanku.
      Napisałam list do brata Andrzeja który został przekazany do niego przez pewną osobę.
      Co zrobił brat Andrzej?
      Przekazał mój list dla brata Grzegorza ( którego nie znam) . Brat Grzegorz napisał swój komentarz do mojego listu , i poprosił brata Andrzeja aby jego komentarz napisał na tym blogu Cypriana.
      Słowa brata Grzegorza skierowane do mnie " Komentarzy Twój doskonale wpisuje się w narrację głównego nurtu mainstreamu a który nie pochodzi od Ojca i Syna. Taka postawa w naszych szeregach poklasku nie uzyskasz masz zapewnie niepełna wiedzę i stąd takie Twoje słowa" , jest dla mnie krzywdzący i mnie obraża.

      Bracie Andrzeju miałeś okazję osobiście do mnie napisać ( mój adres mailowy zna osoba która podała Tobie mój list ) nie skorzystałeś z tej okazji . Wolałes aby odpowiedział na list obcy mi człowiek , który nie jest adresatem mego listu , tylko Ty.
      Proszę abyś mój list spalił, nie zgadzam się na omawianie go publicznie , publikowanie go . Jest to list prywatny i tak ma pozostać. Nie zgadzam się również abyś bracie Andrzeju otrzymał mój adres mailowy. Czuję się przez Ciebie wykorzystana , publicznie ośmieszona.
      Napisałam prawdziwe słowa KS. Natanka wypowiedziane publicznie na kanale YouTube christusvincit-tv nadawanym na żywo. I za to jestem na tym blogu poniewierana. Bo się komuś prawda nie spodobała!

      Jest też film na kanale YouTube D.O.M z datą 14.10 trwający 26.46 min. Każdy może go odsłuchać , jest to kazanie KS. Natanka i na początku KS. Natanek mówi o Osuchowej.
      Są to dwie wypowiedzi ( tj z 9 października i 14 października ) ow których KS. Natanek mówi o Osuchowej.
      Z Panem Bogiem
      Dorothea

      Usuń
    4. Na youtube są wersje skrócone wystąpienia z ks. Natanka z 14.10.2023r. ....tu link z wersją słów księdza o Osuchowej (sam początek) https://www.youtube.com/watch?v=LYsOX6ViEpg

      Usuń
  9. (Tomek) Zadziwiające jak historia lubi się powtarzać... Pan Jezus nawiązał w tym przekazie do historii Izraela. Warto to sobie przypomnieć. Otóż w 125 r. p.n.e. naiwny król judejski Jan Hirkan dokonał połączenia dwóch wrogich narodów - Judejczyków i Edomitów . Nadał Edomitom można by rzec obywatelstwo judejskie. Warto dodać, że w tamtym czasie Królestwo Judy było niepodległym państwem. Edomici jednak nie przyjęli prawa mojżeszowego do serca, jedynie powierzchownie. Działali w państwie jak piąta kolumna wroga. I za czasów Heroda wykorzystali okazję. Przy wsparciu wroga, Rzymu, Herod praktycznie podmienił elity judejskie na edomickie. Sam był Edomitą. Pan Jezus nigdy nie powiedział dobrego słowa o faryzeuszach, no i z wzajemnością. Faryzeusze mieli w większości pochodzenie edomickie. Jak ta historia przypomina naszą obecną sytuację. Próba połączenia Polski z Ukrainą i ustanowienia Ukraińcòw elitami naszego państwa! Widzę jednak coś ku pokrzepieniu serc. Pamiętam, że podczas jednego z egzorcyzmów diabeł wykrztusił, że gdyby było trzech takich jak Jan Maria Vianney, to jego królestwo by upadło. To znaczy, że mała grupa ludzi jest w stanie utrzymać cały naród. Musi być jednak zwarta, jednego ducha, głęboko wierząca w sens swojego posłannictwa, no i przede wszystkim bezkompromisowa, żadnych układów że światem. Czego sobie i Wam życzę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Qaisar Assaqalabi
    Rozmawiając ostatnio z członkiem rodziny, który interesuje się historią powiedziałem mu o przebywaniu naszego Pana Jezusa Chrystusa na lehickich ziemiach. Mówiąc o Miejscu Świętym usłyszałem, że tak mogło być, bo wzdłuż Bugu Południowego i Zachodniego szedł jeden ze szlaków bursztynowych i dróg towarowych znad Morza Czarnego. Powiązałem to od raz ze słowami Proroka Cypriana, że Pan Jezus mógł iść szlakiem wzdłuż Bohu (Południowego Bugu). I wtem mnie olśniło, że to ta droga! Spojrzałem na mapę i dostałem światło, że tak było. Dziś budząc się przed świtem usłyszałem w duchu klika nazw miejscowości: Tyr, Bosfor, Chersonez (Sewastopol), Olbia (Jużnyj koło Mikołajowa), Latyczów (Matka Boża Latyczowska!), Sokal (Matka Boża Sokalska!), Wołyń (dzisiejsze grodzisko Gródek koło Hrubieszowa przy ujściu rzeki Huczwy), Horodło, Chełm (Matka Boża Chełmska!), Dubienka, Brześć, Brok, Tuchlin (KNJ!), Udrzyn, Nowa Osuchowa (Matka Boża Osuchowska!), Olsztynek, Gietrzwałd (Matka Boża Gietrzwałdzka!), Woryty, Pasłęk, Kodan (Gdańsk).

    Miałem kilka razy wezwanie żeby jechać do Chełma i nie dawało mi to spokoju. Znajduje się przecież około pół dnia drogi od Bugu, ale to starożytne miasto lehickie (dzielnica Bieławin) a na górze chełmskiej jest idealne miejsce do osiedlenia i obserwacji okolicy. Musiał tam być PAN na postój i uzupełnienie zapasów do dalszej drogi (mam takie natchnienie).
    Wiedziony kiedy indziej natchnieniem pojechałem wpierw modlić się do Wąwolnicy (Wawelnicy założonej przez króla Kraka w 721 roku na starym lehickim grodzie), potem dostałem polecenie w duchu abym jechał stamtąd do Biłgoraja do św. Marii Magdaleny (modliłem się wtedy za Kochanego Proroka Cypriana i zaraz potem pojawił się przekaz od św. Marii Magdaleny!), a następnie dostałem polecenie udania się do Chełma. Spytałem wtedy w duchu "Na Górkę?" i usłyszałem odpowiedź "Wkażę ci, gdzie masz jechać" i będąc w Chełmie Duch poprowadził mnie w ostatniej chwili do centrum i Modliłem się w kościele pw. Rozesłania Apostołów. Wcześniej jeszcze będąc w rozpaczy dostałem nakaz pojechania do Chełma (około 1 godzina drogi) i pomodlenia się na Górce, ale trafiłem na ślub i pomodliłem się za młodą parę.

    OdpowiedzUsuń
  11. @Dorothea
    Wzywam do dokładnego podania źròdła słów ks Natanka dotyczących Osuchowej, czyli linku z filmem z księdza tutaj słowami ze wskazaniem dokładnego czasu w tym filmie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Chciałam tylko zauważyć, że ks. Natanek odnosił się do Osuchowej ostrożnie w kontekście uznawania tych objawień w tamtym czasie przez zaborców . Anna.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ewa / Kazanie - ks. P. Natanek 14.10.2023 (26,45) - na samym początku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasina Wielka, Kaplica na Brzegu
      6 Listopada, 2023 r.

      Pasterze i arcypasterze polscy, potępienie tak wielu dusz pogrąży was w wiecznej ciemności.
      Matka Boża

      Odpowiedzialność przed Majestatem Bożym „purpuratów” jest przeogromna za Kościół święty i jego stan, tak tych, którzy już zmarli, jak tych, którzy żyją jeszcze pośród nas.
      Dziś, Jezus Chrystus Król Polski, wzywa Polaków, całe rodziny i każdego z osobna do oddolnej Intronizacji, bo od nich – „purpuratów”, jej nie otrzyma. Oni się Mu nie pokłonią, nie oddadzą Mu hołdu poprzez uznanie Go Królem. Królem Polski i przyjęciu Prawa Bożego [10 przykazań Bożych] jako prawa narodowego, które przyniosłoby wielkie łaski dla Polski i ocalenie dla świata.
      Jeśli pytasz Mnie, czy nie byłoby II wojny światowej? Odpowiem: Tak. Gdyby Polska przed tą wojną dokonała Intronizacji. Odpowiedzialność tu największą ponosi za te miliony dusz kard. August Hlond. Dziś ta odpowiedzialność spoczywa na obecnych żyjących biskupach w twojej Ojczyźnie. Gdyby dokonali Intronizacji nie byłoby dziś wojny na Ukrainie, w Izraelu i w wielu innych miejscach oraz wielu katastrof, które występują na kuli ziemskiej.
      Umierający dziś biskupi i kapłani polscy, mają najsurowsze rozliczenie i wyroki na Sądzie Bożym, bo Polska otrzymała łaskę wybraństwa i rozlewania łaski spośród wszystkich narodów. Za niewykorzystanie tej łaski grozi wam [Polakom] wieczne śmiertelne niebezpieczeństwo. Na Sądzie Bożym cały świat będzie oskarżał polskich biskupów i kapłanów, więc mówię do was maluczkich podejmijcie oddolną Intronizację, a tym uratujecie samych siebie i ich, bo czas tej Ziemi się kończy.

      od wcz. 17.11 trwa nowenna do JCHR KRÓLA!
      można dołączyć wg
      z intronizacją http://www.kasinawielka-kaplicanabrzegu.pl/
      lub nowenna
      https://mariusz2015.wordpress.com/

      Usuń

Rozmowa z błogosławioną Ewą, matką wszystkich ludzi. Poniedziałek Wielkanocny (2021)

  Poniedziałek Zmartwychwstania Pańskiego (2021) Rozmowa z błogosławioną Ewą, matką wszystkich ludzi. Około 9.30 - Oto jestem, Krzy...