Wspomnienie pobytu na Wyszkowskim Wzgórzu w Święto Boga Ojca (1 VIII 2021) i dwa podziękowania.
Dam kilka ze słów przede wszystkim ze względu na te podziękowania, ale i osobiste drobne refleksje.
Dane mi było drugi raz i drugi raz pod rząd stanąć w tym świętym miejscu, gdzie w przyszłości stanie największa i najważniejsza na świecie Świątynia Boga Ojca szerząca ten kult, który nie mógł przez dwa tysiące lat zaistnieć w Kościele a o którym przypomniał Bóg Ojciec w Słowach przekazanych Eugenii Ravazzo i objawieniu jej danym. Bog Ojciec mówi do swoich dzieci! (całość orędzia) - YouTube
Zaczęliśmy jednak od Osuchowej ( to znaczy ja i wszyscy, którzyśmy razem jechali siedmioosobowym samochodem). Nie byłem tam wcześniej, a dowiedziałem się o rzeczy najistotniejszej związanej z Osuchową rok temu. Gdy czytelnik dał mi książeczkę o objawieniach tam. Co słuszne być najpierw u Matki Bożej, Pośredniczki Łask, nim pokłonić się Bogu Ojcu.
Ta rzecz najistotniejsza to to, że będzie tam biblijna dolina Jozafata i odbędzie się Sąd Ostateczny. Nie na Bliskim Wschodzie, ale w Polsce. To dobitnie, bardziej jeszcze może jak wiele pojedynczych rzeczy, potwierdza wybraństwo narodu polskiego.
Stanąć w miejscu gdzie będzie Sąd Ostateczny. To przeżycie wyjątkowe i nie wiadomo w pierwszej chwili jak się tam modlić.
Miejsce to nie przypomina jeszcze doliny. Miejsce Objawienia się Matki Bożej to grobla między dwoma stawami. Miejsce ciche, zaskakujące trochę, ukryte jakby.
I przy krzyżu tam postawionym jest informacja o Objawieniu i jego fragmenty, w tym i Słowa Matki Bożej, że będzie tam Dolina Jozafata i odbędzie się Sąd Ostateczny. Zatem stać w miejscu Sądu Ostatecznego, samym jego sercu. Miejsce jest wąskie, wysypane białymi kamykami i ścieżka na grobli.
Ostatecznie położyliśmy się krzyżem na tych kamykach, a ja modliłem się o Miłosierdzie nad sobą w czasie Sądu Ostatecznego i nad ludźmi mi powierzonymi.
Co ciekawe Słów Matki Bożej z Objawienia iż tutaj jest przyszła Dolina Jozafata i miejsce Sądu Ostatecznego nie możemy znaleźć na internetowej stronie Sanktuarium w Osuchowej. Również w programie dla telewizji Trwam, który obejrzałem dwa dni temu ksiądz kustosz z tego Sanktuarium o tym nie wspomniał. Podobna sytuacja jest z Sanktuarium świętej Marii Magdaleny w Biłgoraju. Tam też nie ma na stronie internetowej informacji, że Objawienia Świętej Marii Magdaleny w Polsce są jednymi publicznymi objawieniami świętej na świecie.
Przyjazd na nocleg zaczął się jednak od przekazanego nam zgrzytu. Na wspólną rezerwację wcześniej dojechała nasza siostra ( jak chyba będziemy mówić już teraz: siostra, brat) z kilkoma jeszcze osobami i tam była nagabywana o to czy jest zaszczepiona. Wywiązała się nieprzyjemna rozmowa, która podniosła jej ciśnienie. Nasza grupa już jednak nie była o to pytana, nagabywana.
Rano z dopustu Bożego, podobnie jak rok temu, kiepsko się czuję i powoli poprawia się to na Wyszkowskim Wzgórzu u stóp Boga Ojca, aż potem zmęczenie już u schyłku dnia.
Z siebie nie jestem zadowolony tego dnia i od rana staram się o dobrą dyspozycję duchową.
Cieszę się i dziękuję za Łaskę. Podobnie jak poprzedniego razu również rozmowy z ludźmi. Za pierwszym razem wszystko to miało powiew świeżości, z drugim razem też pięknie, ale było inaczej. Taka jest nasza ludzka natura i ułomność tego świata. Dopiero w Raju wszystko zawsze będzie piękne i świeże. I Słowa zawsze będą nowe, choćby w naszym rozumieniu ludzkim tutaj, nawet te same, słowa miłości do Boga wypowiadane przez nas i Jego Słowa miłości wypowiadane do nas. I inne Słowa tajemne.
I satysfakcja i przyjemność sprawiona mi przez najlepszego Ojca ( choć to dla Chwały Bożej, bo to Boga przekazy i jego Słowa) wspominanie Orędzi otrzymywanych przeze mnie przez brata, w publicznym tam wystąpieniu, który mówi o Osuchowej i rzeczach związanych o czym nigdzie wcześniej chyba nie pisano. ( między innymi paralele słowne „osuch – kości” - Sąd Ostateczny , umiejscowienie Osuchowej względem Ostrej Bramy i Gietrzwałdu na planie krzyża i inne). Wspomina o przekazach dotyczących Matki Bożej Ostrobramskiej iż jako Niewiasta apokaliptyczna, Niewiasta obleczona w słońce, jest główną Patronką dla Polaków na Czasy Ostatnie.
Wspomina także o tym co podał Pan Jezus iż rdzeń Jego imienia Izus ( bo ni hebrajczycy ni Rzymianie nie mieli „j”, więc było „i”) oznacza po prostu „ z”. Z czegoś. Do dzisiaj w niektórych słowiańskich językach mamy „iz”, w tym rosyjskim. Ślady tego są w dawnych nazewnictwach słowiańskich rzek i gór. Rzeka Izera, Góry Izerskie. A oznaczało to w tym przypadku i w przypadku rdzenia Imienia Pana naszego Jezusa Chrystusa: „ Z głębi prarzeczy”. Dlatego takie nazwy nadawano górom i rzekom.
A także brat powiedział o tym iż praprzodek Pana Jezusa i imieniu Iz właśnie, narodził się w Gietrzwałdzie. Czas ten jest bliżej nieokreślony, wiadomo tylko, że było to więcej niż tysiąc lat przed narodzeniem Pana Jezusa i że była to epoka brązu. Zaś Słowianie z naszych dzisiejszych ziem i nie tylko, wyruszali w poszukiwaniu nowych siedzib li tylko z powodu przeludnienia na ziemiach polskich, w tym i na Bliski Wschód. Bliski Wschód nie mógł być zresztą dla naszych przodków wtedy ziemią tylko mityczną, bowiem stamtąd przecież został sprowadzony nasz pierwszy król wedle kronik, król Assarmoth czyli Sarmata wraz ze swoim klanem rodzinnym ze względu na dobrą organizację, świetną jazdę konno, bojowość. A było to już wedle dzisiejszych wyliczeń 1800 lat przed naszą erą.
Został sprowadzony na dzisiejsze zimie polskie z terenu Iranu ( Iran, Airy an - kraj ludzi szlachetnych) gdzie mieszkali Ariowie – prasłowanie.
I tam przodek Pana Jezusa ( i tym samym przodek Matki Bożej) przyjął wiarę Izraela.
Zatem pierwsze moje podziękowanie jest za to, że mogłem tam być. Mogłem po raz drugi i jak się potem dowiedziałem na drugi dzień od prorokini, uzyskać wraz z innymi tam obecnymi nową wielką Łaskę, Złotą Mistyczną Różę, ze złotą perłą w kwiecie.
Aktualności - Przymierze Miłości Bożej (przymierzemilosci.pl)
Nie wróciłem jednak w niedzielę jak wszyscy, którzy ze mną przyjechali tylko zostałem drugą noc. Wiedziałem, że chcę i powinienem stanąć jeszcze następnego dnia w tym świętym miejscu. I było też nieoczekiwane spotkanie, rozmowa „ na spokojnie” jak to potocznie mówimy. W niedzielę brakowało czasu na tyle ( choć to z jednej strony dobrze), że gdy już kupowałem książki to zabrakło dla mnie książki o Osuchowej, jak widziałem rozszerzonej wersji wobec tej którą mam.
Przy tej okazji z serca Bóg zapłać osobom, które mnie wspierają, dzięki którym mogę jechać gdzie potrzeba nie oglądając się na koszty i nie zastanawiam się czy mi starczy i czy muszę sobie czegoś odmówić przy comiesięcznym opłacaniu podstawowych kosztów czyli opłacie za wynajmowane dwa mieszkania, w Rzeszowie i Krakowie ( w centrum), koszty życia, ciągłych przejazdów między tymi dwoma miastami itd. To dzięki Panu Jezusowi, Duchowi Świętemu i Świętej Woli Boga Ojca, ale i waszej wolnej woli niczym nie przymuszanej i bez zachęt z mojej strony.
Bóg zapłać!
Dziękuję Bogu Ojcu za tę Łaskę. Powinienem był być w Licheniu gdzie byłem, ale jeszcze bardziej powinienem być u Boga Ojca ze względu na niewiarygodną Łaskę i zaszczyt, którymi mi daje, bycia Jego Gniewem w narodzie polskim w czasie Apokalipsy.
Bóg zapłać organizatorom, przede wszystkim Grupie Boga Ojca z Wyszkowa i wszystkim innym, którzy przyczynili się do zorganizowania spotkania i tego co potrzebne. Dziękujemy Bogu za wspaniałego księdza i jego homilię.
----------------------------------------------
Drugie moje podziękowanie Bogu Ojcu dotyczy już tego co było po spotkaniu a co odnosi się do mnie.
Mianowicie Bóg Ojciec dał swoje Słowo także Marii Michalinie i jestem tam wspomniany.” Niech zaufają, ty jesteś tylko narzędziem, jak i inni prorocy (Cyprian Polak), który był, i jest, i będzie tym Gniewem Ojca Sprawiedliwego i ten czas się zbliża uobecnienia przemiany fizycznej i duchowej mentalności jego, jak i proroka Grzegorza z Leszna, namaszczonych, wybranych do innych zadań w królestwie budowania dwóch Serc Jezusa i Maryi przez Przeczyste serce Świętego Józefa w tej Erze Pokoju działania Ducha Świętego,” Orędzia z Nieba - Przymierze Miłości Bożej (przymierzemilosci.pl) . Traktuję jako dodatkowy znak dla siebie to, przekaz ten o przemianie został opublikowany właśnie w wigilię Święta Przemienienia Pańskiego. Trzeba też nadmienić, że w tym kościele Przemienienia Pańskiego jeszcze w to Święto nie byłem a i chyba w kościele pod takim wezwaniem w Święto Przemienienia na sumie odpustowej, jeśli byłem to dawno.
O ile jednak w przekazach proroków: Marii Michaliny, Anny od Jezusa ( i w innych), przekazy otrzymywane przeze mnie były potwierdzane niejednokrotnie, to tutaj jest chyba pierwszy raz gdzie wprost jest potwierdzona moja przemiana fizyczna w przyszłości dla potrzeb Polski - narodu wybranego na Czas Apokalipsy, wedle Woli Bożej.
Dziękując ukochanemu Ojcu mówię:
Bóg zapłać Mario Michalino za przekazanie tego, zwłaszcza teraz bo jest to i dodatkowo potrzebne.
Bóg zapłać też Grzegorzowi za wspomnienie mnie w swoim ostatnim przekazie.
Światło w tunelu, Misja Boża dla całego Narodu Polskiego - YouTube
C.P
+ JMJ
OdpowiedzUsuńJest pewne uzupełnienie w tekście dodane po opublikowaniu. odnoszące się do przekazu danego M. Michalinie