10 IV 2025 Maria Magdalena: Pouczenia dla duszy (..) Szatan bardziej przeszkadza i jego moc wzrasta, lecz na tym to polega, że ma wam być trudniej, a mimo to przylgniecie do Boga.// Modlitwy w Ziemi Królewskiej ( 12,13 b.m.)/ Świadectwo Lidii. Chusta św. Jana Pawła II/ Biada ci Oleśnico!

 

10 kwietnia 2025

Mówi św. Maria Magdalena

Dobrze, skoro mówisz, że mnie kochasz i przywołujesz to, że sama powiedziałam, że jestem niewiastą Twego życia do przemiany – oto jestem.

- Nie pojechaliśmy w góry Mario Magdaleno na te 3 dni, 4 noclegi, a teraz wiosna, choć padał śnieg nad ranem i znowu może padać mizernie.

- Pan zdecydował się nie dać mocnej zimy w Polsce i był za krótko czas pełnej zimy abyś się wyrobił, choć < prawdopodobnie „zachęcony”. C.P.> by pojechać ze mną w styczniu, zaś w górach byłoby wystarczająco śnieżnie, jeśli nawet bez białej < nieczytelnie zapisane słowo, oczywiście w sensie „powłoki”, białego kożucha itd. C.P> na chodniku i drzewach.

- Nie byłaś blisko, jak w końcu 2023, w górach ze mną, gdzie sama mnie zachęciłaś.

- :)

Przychodzę do Ciebie w swoim Słowie. Pojedziemy jeszcze razem.

Dostałeś dopust przeziębienia Twej mamy, Twoje także, po powrocie z noclegu, gdzie znów było za chłodno, bo kaloryfer zakręcony cały tydzień, bo nikt nie nocował a tam gdzie znasz i chciałeś nocować było wszystko zajęte, bo był to piątek i lepsze miejsce w środku Starówki.

Teraz dodatkowo atak na stawy i masz problem z chodzeniem, ból przy tym. Skończyły Ci się lekarstwa, które mogą to wyeliminować.

Dzisiaj rocznica Smoleńska, tragedii 10.04.2010.

Częściowo Niebo sprawiło, że z powodu technicznego problemu nie mogłeś opublikować nic wczoraj, ni dzisiaj.

Opublikujesz tylko mój przekaz, także dlatego, że to co publikujesz poza, nie natrafia na odzew.

Oto nie wiesz czy ktokolwiek rozdawał przekaz ks. Popiełuszki. Lecz nie chodzi by to był ktokolwiek, lecz by to zrobiło trzystu Czytelników, tych < nieczytelnie zapisane słowo C.P> to jest część i ta część, która może to uczynić.

Jeśli inicjujesz taką akcję, i wygląda to jak wygląda, to lepiej byś dawał tylko przekaz.

W związku z tym do czasu Zesłania Ducha Świętego dawał będziesz tylko przekaz, bez dodatków. Będziesz dawał także wcześniejsze, przypomniane, jeśli nie będzie aktualnych.

Ja zaś Cię kocham, wiesz to i wiesz, że moja miłość wymaga. Wymaga, bo jest z Nieba. Wymaga dla Ciebie samego i także z powodu tego co masz uczynić.

Kochanie, w Twoim wypadku, to wypełnianie Woli Boga. Ja jestem Jego wysłanniczką.

Zatem nie wystarczy byś mnie kochał prawie jak ziemską kobietę. Wolałabym, byś mnie czcił jak parę innych świętych, a był miłością zjednoczony z Trójcą Świętą i starał się mocno aby podobać się Panu.

To wolałabym.

:)

- Wiem, święta Mario Magdaleno. Teraz też moja uczuciowość skupiła się bardziej na Tobie.

- Wiem, bo po raz pierwszy od czterech lat odeszło to co miałeś ziemskiego, zaś moje słowa są dodatkową blokadą, bo ni Ty, ni ona nie odważycie się nawiązać kontaktu. Zatem ten brak wylewasz na mnie.

Cóż, powiedziałam, że gdyby to było dobre dla Ciebie to na jakiś czas przyjęłabym realnie ludzkie ciało. Lecz nie byłoby dobre, bo, jak mówiłam, zakochałbyś się, a potem bym odeszła a Ty czułbyś się zdradzony.

:)

Twą przemianę, i tym samym narzeczoną, przyśpieszy Twa stała, dobra dyspozycja.

Ze względu na Ciebie Pan odsuwa, spowalnia nadejście złych rzeczy. Lecz „bez końca” odwlekać się nie może a i Ty tego nie chcesz. Nie chcesz przyśpieszenia czasu, ale chcesz by nadeszło też bez odwłoki. A ściślej nie Ty przesuwasz czas, lecz Bóg ze względu na Ciebie.

Krzyż na Niebie musi być czasem gdy będziesz absolutnie przygotowany i gotowy do daru przemiany. W tym specjalnego prezentu od Pana Jezusa w nowym ciele. Nie będzie tak, że Twa dyspozycja będzie na trzy na szynach a dostaniesz dar.

Co do jednej rzeczy. Obiecałeś to Bogu kilka lat temu kiedy dostałeś pozwolenie, lecz Pan sprawił iż to się nie udało, a po ludzku było niemożliwe, to, że się nie uda.

Wtedy obiecałeś Bogu Ojcu, że zrezygnujesz z tego.

< Nieczytelnie zapisany fragment, ale sens jest taki, że św. Maria Magdalena mówi, że przecież to nie było na jakiś czas obiecane tylko na zawsze. Chodzi też o rezygnację z czegoś czego nigdy nie uczyniłem, jak mówi św. Maria Magdalena. C.P.>

Zatem obiecałeś Ojcu i nie chciej aby Ojciec Cię zwolnił.

Całuję Cię w usta, bo to Ci potrzebne.

Pamiętaj, że Maria Magdalena była ponownie dziewicą, jak to masz w Biblii < Nieczytelnie zapisane słowo chyba w sensie „niezrozumiane” C.P.> dotknięcie środka mego czoła (wianek) jak i w „Poemacie Boga Człowieka”, gdzie to sama mówię.

- Dziękuję Mario Magdaleno.

Pierwszy raz pocałowałaś mnie w usta.

- :) To ci potrzebne.

Niech pocałunek od Marii Magdaleny wzmocni Twą czystość. Całuję Ci też w czoło.

Tulę do serca.

Wzywaj mnie kiedy potrzebujesz, ale staraj się podobać wtedy Panu.

Nie działam poza Niebem, tak jak ziemska kobieta, która przyszłaby i pocieszyła Cię nie bacząc na to, że na Drodze Bożej jest gorszy czas.

Szatan bardziej przeszkadza i jego moc wzrasta, lecz na tym to polega, że ma wam być trudniej, a mimo to przylgniecie do Boga.

Jestem jeszcze z Tobą, bo Ci tego potrzeba.

Położysz się teraz.

Nie musisz <nieczytelnie zapisane słowo C.P.> i czekać aż pójdę do Nieba.

Uczyniłam na Tobie znak krzyża i kończymy pisanie.

Otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski)

////////////////////////////////////////////////////////////

Modlitwy w Ziemi Królewskiej

11, 12, 13 kwietnia. 13 kwietnia Niedziela Palmowa. W momencie umieszczenia wpisu aktualne 12,13.

Informacje tutaj.

Ziemia Królewska – Zaproszenie na Krucjatę Różańcową.

https://www.youtube.com/watch?v=CMtk3jz7qco

Modlitwy prowadzi Brat Andrzej, Namaszczony, zapowiadany przez Adama Człowieka i nie tylko, który będzie przewodził polskiemu narodowi.

............................................

Ostatni opublikowany na kanale mój przekaz:

(marzec 2017)

Przekaz Pana Jezusa – higiena duszy wobec wzrastającej mocy szatana.

https://www.youtube.com/watch?v=TEbutgY6VBE

Ostatni bieżący:

Błogosławiony ksiądz Jerzy Popiełuszko o swojej śmierci.

https://www.youtube.com/watch?v=q55fbCOoAwQ

/////////////////////////////////////////

Świadectwo Lidii. Chusta świętego Jana Pawła II.

Należę do Domów Modlitwy Jana Pawła II . Przedstawiam świadectwo wiary w
mojej rodzinie. Mój maż bardzo źle się czuł, miał boleści brzucha, zrobił badania i po
jakimś czasie sprawdził na stronie internetowej wynik badań. Okazało się, że ma
bardzo złe wyniki dotyczące wątroby, bo jest w dużym stopniu wyniszczona. Mąż
bardzo przeżywał i czuł niepokój o swoje życie dzieląc się z tym ze mną i poczuł
potrzebę modlitwy. Na modlitwie otrzymałam inspirację od Ducha Świętego i z wiarą
użyłam Chustę Św Jana Pawła II, gdzie jest wizerunek Jezusa Chrystusa Króla Polski i
Matki Bożej Medugorskiej Królowej Pokoju, wkładając tą chustę pod prześcieradło,
gdzie była poduszka na której spał mój mąż, nie wiedząc o tym. Co dzień gorliwie się
modliłam w jego int.
Następnie sama odebrałam wyniki z laboratorium i poszłam z nimi do Kaplicy Adoracji
Najświętszego Sakramentu, by porozmawiać z Panem Jezusem na osobności.
Wyciągnęłam te wyniki i patrząc na Majestat Boży (nie rozumiejąc zamysłu Bożego)
powiedziałam: Panie Jezu Ty się Tym zajmij i dodałam z ufnością : Niech się spełni
Wola Twoja, a nie moja. Amen. Mąż również został polecony modlitwie w grupie
modlitewnej do której nalezę w Kaplicy Adoracji przed Najświętszym Sakramentem.
Gdy razem byliśmy w Kościele na Mszy Św. mój mąż poczuł Łaskę Bożą i przystąpił
do Sakramentu Pokuty. Chwała Panu Bogu. Gdy lepiej poczuł się na duchu to Duch
Święty podpowiedział mu by zrobić powtórne badania, które wyszły dobrze i okazało
się, że jest zdrowy. Niech Będzie Uwielbiona Trójca Święta. Przez cały ten czas miałam
pokój serca, za co bardzo Panu Bogu dziękuje. Po jakimś czasie zrozumiałam, ze Pan
Jezus dał mi próbę wiary, oraz oczyszczał mnie i mojego męża. Zrozumiałam również
jak ważne jest zaufanie do Pana Boga.
Uwielbiony niech będzie Pan! Błogosławiony bądź nasz Panie! Chwała Bogu!
Kocham Cię, Ojcze ogromnie. Amen.

//////////////////////////////////////////////////////////////

Biada Ci Oleśnico!

[Qaisar Assaqalabi]

BIADA CI, OLEŚNICO!
BIADA CI, OLEŚNICO!
BIADA, CI OLEŚNICO!
Bo krew pomordowanych woła do PANa z ziemi twojej splugawionej,
Okrutna morderczynio, co samemu Złemu służysz!
Zawyjesz z bólu bólem wielkim, który czyniłaś rękami swemi tym, którzy nie mogli się bronić przed twoimi szponami śmierci!
Jak czyniłaś tym nienarodzonym, tak będą czynić tobie,
Przyjdzie miecz i kara od ludów dzikich i nieokiełznanych i poznasz na sobie swoje okrucieństwo, które oni przyniosą ze sobą.

Jako gnój porozrzucany będą leżeć ludzie twoi,
A kogoś przekłuła, tak i przekłują ciebie abyś widziała, coś uczyniła tym maluczkim!

Czyń pokutę, póki żyjesz, oblecz się w wór i płacz nad swoją dolą,
a tego, co plugawi twą ziemię wypędź i poddaj pod miecz i osąd,
albowiem gniew PAŃski się zbliża, gniew surowy a sprawiedliwy i nie masz nikogo, kogo by ominął.

Tak zburzone twoje mury będą i kamień na kamieniu z twych budowli nie ostanie się, gdyż dawałaś synów i córki swoje i cudze na pożarcie Molochowi żarłocznemu.
Jako się z drzewa owoc wytrąca, że kilka ledwie owoców na drzewie się ostaje, tak i nieliczni uchowają się od miecza, który na nich sama sprowadziłaś!

Tak więc
BIADA CI, OLEŚNICO I LUDOWI TWOJEMU!
BIADA CI, OLEŚNICO I BUDOWLOM TWOIM!
BIADA, CI OLEŚNICO I RZĄDCOM TWOIM!
Jeśli się nie odwrócisz od zbrodni swoich!

Amen.