Komentarz do Słów Pana Jezusa wypowiedzianych do Grzegorza z Leszna w czerwcu 2021 w jednej sprawie
Jak mogliśmy się dowiedzieć z wystąpienia Grzegorza, Pan Jezus powiedział iż zaszczepianie się następowało dzięki przekazom podprogowym.
Wcześniej tego nie mieliśmy podanego. Ja jednak tak przypuszczałem, że to ma miejsce (przekazy podprogowe w sprawie szczepień) nie wiedząc jak duży może to mieć wpływ.
A, że tak było mam na to świadków:) bo niedawno, w czerwcu mówiłem to przy okazji naszego spotkania Stowarzyszenia Smoleńskiego.
Mogłem to rozpoznać bo i sam taką reklamę złapałem, nie miałem co do tego wątpliwości. Telewizji nie oglądam, w internecie staram się oczywiście nie oglądać reklam, ale czasami na przykład na youtube można się choćby zagapić i nie zauważyć od razu, że nie leci oglądany materiał filmowy a reklama.
Jak to wyglądało: Pojawiał mi się obraz odsłonionego ramienia, strzykaweczki i podkreślane, że to takie tylko "pik" ukłucie i że to jest tak fajnie i jest się cool. Tylko "pik" małe ukłucie takie nic i potem już jest dobrze.
W pierwszych chwilach wydawało się, że to po prostu pokusa od diabła, ale coś mi nie grało. To było inne, na zasadzie obrazu. Zresztą pojawiło się to więcej niż jeden raz, ale za drugim i trzecim razem, jak pamiętam z mniejszą siłą, więc nie wiem, czy "złapałem" po raz kolejny tę samą podprogową reklamę, ale ponieważ to było kolejny raz to siła była mniejsza, czy też były to dwie kolejne, ale słabiej odebrane przez to, że to powtórka.
Miałem w tym doświadczenie z dawniejszych czasów bo pojawiały się obrazy rodzajów napojów w których nie gustuję, czy piwska masówki, takie oblewające zdroje i pobudzające pragnienie gdy wcale nie chciałem pić, a gdy idzie o piwo także piłem je sporadycznie i jeśli już to od lat smakowało mi tylko pszeniczne, na pewno nie to z dużych browarów a zwłaszcza klasyczne jasne, kiedyś dobre, teraz masówka w niepolskich rękach.
Widziałem więc, że to przekaz podprogowy, choć w pierwszych sekundach człowiek oczywiście nie zorientuje się tylko myśli co jest grane: Nie chce mi się pić a tu takie wizje.
Co więcej bardzo możliwe, że to robiono i w sprawie Komunii na rękę!
Pomyślałem o tym jeszcze wiosną 2020, zaraz na początku gdy tylko były pierwsze tego typu "akcje" a raczej profanacje w polskim Kościele. Zasada służb i ludzi czyniących zło jest następująca i zawsze warto o tym pamiętać: "Jeśli coś można zrobić robi się to". Da się , to się robi. Oczywiście większość tych reklam trafi w próżnię bo większość odbiorców reklam nie chodzi do kościoła, większość Polaków, ale jakie to ma znaczenie. Chodzący do kościoła odbiorą je tak samo jak pozostali czy raczej zostaną im wpuszczone do mózgu, bo to przekaz nieświadomy.
To przemyślenie nie było tak zupełnie na sucho bo i to mnie dotknęło. Oczywiście była tu i pokusa szatana raz przynajmniej, ale wyglądało to inaczej i miało inny i dopasowany do mnie charakter, zaś ten przekaz podprogowy dotyczący Komunii Świętej który na pewno we mnie wszedł był taki mniej więcej: " To tak dobrze, to tak fajnie Pana Jezusa wziąć na ręce" i obraz wyciągniętych dłoni z Komunią na ręce. ( Czyli ten sam schemat co w przypadku zastrzyku) . Nie spożycie, nie modlitwa po tym, nie powrót do ławki, tylko dłonie przed ołtarzem ( czyli tam gdzie są wierni oczywiście i rzecz jasna na stojąco) i najważniejsze te dłonie i Komunia na dłoni, tak jakby na tym się kończyło przyjmowanie Pana Jezusa. Czyli masz na dłoni... i chwatit!
Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz