2 VI 2021 Słowa Pana Jezusa. O oskarżeniu otrzymującego przekazy przez dyrektora Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, uwaga dotycząca możliwego przelania krwi w lipcu i pouczenia osobiste
Przed poniższymi Słowami Pana Jezusa jest pewne pouczenie osobiste, które nie jest publikowane, dlatego opublikowany przekaz zaczyna się od słów „ Co do sprawy (..)” C.P
Środa, 2 czerwiec 2021
- Co do sprawy lata i przelania krwi.
To zostaw Mnie iż Polacy się nie nawrócą jeśli nie będzie teraz przelania krwi.
Ty masz wziąć udział w procesji, którą współorganizujesz. Chcesz jeszcze wziąć udział w drugiej – w Wyszkowie i w Krakowie jeśli będzie, bo tu nie będziesz organizował.
Chciałbym abyś też wypoczął, zmienił klimat ( bez względu na pogodę jaka będzie). Tydzień czasu bez przyjazdu i odjazdu czyli osiem noclegów. Zaplanowałeś też zwiedzenie Podkarpacia jak to nazwali, bo przez te ponad już trzy i pół roku byłeś w niewielu miejscach ze względu na brak poruszania się samochodem. Zatem do tego jeszcze kilka dni na te wycieczki.
- Panie Jezu, nie wyrobię się. Trzeba też odnowić zapasy, bo nie robiłem tego przed przeprowadzką, żeby już się z tym nie wozić, w tym z wodą butelkowaną. Jest procesja w Rzeszowie i jeden jeszcze dzień na sprawy społeczne. W związku z tym mam jeszcze dodatkowy dzień na sprawy tutaj. Jestem nierozpakowany.
- Jeśli chodzi o Twoje sprawy sądowe w związku z oskarżeniem Ciebie za Moje Słowa kierowane do Marcina Jędrychowskiego dyrektora szpitala covidowego w Krakowie. Nie odebrałeś jeszcze listu poleconego, ale spodziewasz się, że prawie na pewno jest to informacja o rozprawie.
Chciałbym abyś wziął adwokata. Wiem, że jest Ci przykro z powodów finansowych, bo dostajesz środki od czytelników przekazów, którzy niczym nie przymuszani i nie nakłani z dobrej woli hojnie Ci je dają. (Jak na polskie warunki). Jak mówiłem gdybym Ci nie dał dopustu w swoim czasie, to będąc w branży filmowej miałbyś miesięcznie ponad dwa razy tyle ile dostajesz.
Zaś adwokat winien być sprawdzony, to znaczy winien być dobrym Polakiem. Wiem, że to trudne. Adwokat nie musi być z Rzeszowa, nie musi być też z rejonu. Ze względu na układy, które są, dobrze aby był z innej części Polski, jak to na przykład było w przypadku prześladowania partii: Ruch Obrony Bezrobotnych, gdzie zniszczono ją przy użyciu policji, sądu itd. Zniszczyły ją siły wrogie Polsce, bo nie była założona przez służby specjalne.
Nie zasłużyłeś dziecko:) moje kochane na ten zaszczyt aby ze względu na Moje Imię stanąć przed sądem, lecz najprawdopodobniej tak będzie. To wielki zaszczyt i przywilej dla Ciebie. Masz największe przywileje z proroków ( W Polsce i na świecie), głównie zwolnienie z winy, to i jako pierwszy musisz być ciągany przed sąd.
Błogosławię Ci, dziecko, na ten czas, przede wszystkim na czerwiec. Zapewne ze wszystkim nie zdążysz. Lekarz kazał Ci się ograniczać (miałeś złamanie kości ogonowej), lecz ze względu na przeprowadzkę nie mogłeś. Również Twoja przepuklina ucierpiała najbardziej od czasu jak się ujawniła. Mimo, że miałeś komfort, nie dźwigałeś ciężkich rzeczy, lecz jednak.
Zatem stało się jak chciała Maria Magdalena. Dostałeś lanie, tyle, że nie pośladki same były obite. I lekarz zalecił Ci spanie przez miesiąc, na brzuchu, co się niestety nie udawało, bo jak w ten sposób zasypiałeś, to w czasie snu przewracałeś się zaraz na plecy. Pociesz się tym, że kość ogonową masz młodą co powiedział Ci lekarz. Zatem powinna lepiej goić się niż zwykle w Twoim wieku. Niestety naruszałeś ją, choć się starałeś.
Będzie dobrze moje dziecko. Nawet jak Ci będzie przez jakiś czas jeszcze dokuczać. To będziesz przecież odmieniony i żadne dolegliwości Twego obecnego ciała nie będą przeniesione w odmłodzone ciało. Tak się stanie. Ja tak chcę i nikt nie może Mi niczego zabronić ni nakazać:) Ani zaprzeczyć. Nikt nie może nic bo gdybym chciał to prokurator z Rzeszowa, która nagle podpisała się na skierowaniu Ciebie na badanie psychiatryczne – major Wrona – umarłaby gdyby tylko pomyślała o tym skierowaniu na przykład czy kiedykolwiek indziej. Lub ten policjant o nazwisku Jura z Krakowa, który ruszył sprawę. Ma on geny ukraińskie i jest kryptoukraińcem. Zatem z Krakowa kryptoukrainiec, a z Rzeszowa Wrona.
Był taki wierszyk, który pamiętasz z dzieciństwa, który zapamiętałeś wypisany na ścianie publicznej toalety. Teraz pamiętasz pierwszą zwrotkę.
Trzynastego grudnia roku pamiętnego
Wykluła się Wrona z jaja czerwonego
Rozpostarła skrzydła od Gdańska po Kraków
By wsadzić do więzień niewinnych Polaków
< dodam ze względu na młodszych czytelników iż Wrona w tym wierszu to aluzja do WRON ( Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego) ze stanu wojennego, jak i herbu ślepowron Jaruzelskiego. Przy tej okazji - oczywiście tożsamość Jaruzelskiego jako prawdziwego Wojtka Jaruzelskiego jest wątpliwa. Sprawa jest prosta. Jaruzelski kazał się wprawdzie skremować. Mamy jednak jego córkę. Odpowiednie służby gdyby chciały zdobyłyby DNA w krótkim czasie i dały do zbadania C.P.>
Ta prokurator dodatkowo z własnej woli rozszerzyła Oskarżenie o pomówienie: iż Ty pomawiasz Szpital Uniwersytecki w Krakowie publicznie i kalasz jego dobre imię.
Dobre imię! Śmiechu warte, jak mówicie.
Przecież dziennikarz śledczy Sumliński pokazał w swojej książce „Zapis zarazy” iż przed pandemią służba zdrowia w Polsce powszechnie fałszowała zgony gdy idzie o zgony na grypę. Kilku tysiącom osób rocznie, które zmarły na grypę wpisywano fałszywą przyczynę zgonu, choroby płuc, inne, byle nie wpisywać grypy, a to ze względu na skorumpowanie was lekarzy i personelu medycznego, skorumpowanie izb lekarskich, skorumpowanie Narodowego Funduszu Zdrowia i ministerstw zdrowia kolejnych, jak i urzędników tych ministerstw, którzy często siedzą w nich wiele, wiele lat.
Czy wy lekarze ze szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie możecie zapewnić, że nie braliście w tym udziału? Lekarze brali udział w tym powszechnie, lecz wy zdecydowanie nie?
Dajcie taką deklarację publicznie. Wszyscy się ześwinili – napiszę waszym językiem, lecz lekarze ze Szpitala Uniwersyteckiego nie.
Szpital uniwersytecki jest nie tylko miejscem leczenia i ratowania życia i zdrowia.
Szpital uniwersytecki, zwłaszcza krakowski, raz, że największy, a dwa ze względu na tradycję, ma misję działania na rzecz usprawniania ratowania zdrowia i życia poprzez badania naukowe, rzetelne innowacje i wszystko co jest z tym związane.
Uczynienie z niego szpitala covidowego w dobie zafałszowania, w ponad 90 procentach, pandemii, jest przestępstwem.
Zatem jesteście przestępcami z tego powodu. I ty dyrektorze Marcinie Jędrychowski i ty zastępco dyrektora do spraw finansowych Bolesławie Gronuś, który wysłałeś to na policję bo czyż „ mistrz po temu by się sam fatygował” (dyrektor szpitala), od tego ma ludzi.
Złożył tylko zeznanie na policji bezczelnie sugerując że czytelnicy przekazów Bożych mogą mu zrobić krzywdę i dlatego on się obawia.
Kłamliwy Mośku! Wyszło Twoje szelmostwo z Ciebie jak z dziurawego worka teraz. Zapewniam Cię, że nagroda Cię nie minie. A sam poproszę o nią Ojca. Boga Ojca – gdyby ktoś udający ograniczoną osobę sugerował, że jakiś ziemski „Ojciec”za poduszczeniem Krzysztofa miałby ci zrobić krzywdę. Nie zrobi ci jej żaden ziemski „ojciec” ni nikt inny poprzez Krzysztofa ani ludzi słuchających Słowa Bożego danego w przekazach Bożych. Nie uczyni ci jej mój syn Krzysztof ani własnoręcznie ni w jakikolwiek inny sposób. O to możesz być spokojny, lecz nagroda jaką Ci obiecałem, Ja, Bóg w Trójcy Jedyny, Ja Jezus Chrystus, Cię nie minie. Dostałeś szansę lecz pogorszyłeś tylko swoją sytuację.
Pozywać przed Sąd, z powodu Moich Słów, które grożą Ci karą na Ziemi. Głupcze, lepiej dla Ciebie ponieść stokroć sroższą karę niż Ci obiecałem niż pójść do piekła.
Czas Ci został krótki i nie tylko Tobie, ale wszystkim, którzy sprzeciwiają się Bogu.
Niedługo będą Trzy Dni Ciemności. Tylko cisi i sprawiedliwi posiądą Nową Ziemię. Kara więc spotka miażdżącą większość mieszkańców Ziemi. Tak jak był potop, lecz teraz więcej ludzi w niej zamieszka. W Nowej Ziemi.
Zatem nie wierzgaj przeciw ościeniowi.
Daję Ci szansę wycofania sprawy. Przyznania, że to było nieporozumienie, że źle to zrozumiałeś. I, że nie musisz wierzyć w przekazy lecz po rozpoznaniu sprawy uznajesz, że to nie jest sprawa do sądu, bo mój syn Krzysztof, przekazał Moje Słowa, a nawet jakby uległ złudzeniu to jest przekonany, że to są Moje Słowa. I potwierdzają to znaki w jego życiu, znaki w życiu innych, świadectwa czytelników, sprawdzanie się przekazów.
Zrozum to Marcinie Jędrychowski, że mój syn Krzysztof rzucał wiele klątw w ciągu roku. Od marca 2020 do marca 2021. Klątwy były i na Episkopat, także na wiele osób publicznych. Nikt zaś nie uczynił tego co Ty uczyniłeś.
Wiedziałem (przecież:) jako Bóg, że tak uczynisz, dlatego Moje Słowa były wobec Ciebie tak surowe. W klątwie rzuconej na prezydenta Andrzeja Dudę nie było tak surowych słów jak do Ciebie. Jest nadzieja zbawienia dla niego po bardzo ciężkim czyśćcu, lecz śmierć nie będzie śmiercią we własnym łóżku, choć nie będzie tak surowa jak dla Ciebie i Twoich bliskich. (Mój syn wie teraz jacy to bliscy i jak to wygląda, lecz nie podaje tego bo jest to tajemnicą śledztwa, można rzec).
Zatem umrzesz w cierpieniach, Ty i Twoi bliscy, jeśli nie naprawisz tego co uczyniłeś podając sprawę na policję. Cierpienie zaś zostanie wzmocnione.
I jeszcze raz mówię Kryptożydzie, nie grozi Ci mój syn ani czytelnicy przekazów przez niego, grożę Ci Ja, Jezus Chrystus, Król Królów i Pan Panów.
Żądam od Ciebie niewiele lecz pogarszasz swoją sytuację. To ostatnia szansa dla Ciebie. I wejrzyj na swoich bliskich. Przecież nie chcesz im przydawać cierpienia. Amen.
Dziękuję Panie Jezu. Chwała Tobie Chryste.
Otrzymał Cyprian Polak. Krzysztof Michałowski.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz