Z
Woli Jezusa Chrystusa Króla Polski ja, Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski) rzucam klątwę Bożą na
wszystkich księży, którzy będą nękać wiernych z powodu tego iż
nie chcą czcić Boga z zakrytą twarzą w kościele, przede
wszystkim w czasie Najświętszej Ofiary i przed wystawionym
Przenajświętszym Sakramentem.
Nękać
w sposób bezpośredni i pośredni, wskazywać palcem, zwracać uwagę
podczas Mszy, przed nią czy po niej, wymagać założenia maski, czy
wreszcie wypraszać z kościoła lub nie wpuszczać do niego.
Każdy
dostanie wedle swojej winy i jej zróżnicowania. Wedle natężenia
pychy, głupoty, braku szacunku do Sacrum zasłaniając się
przewrotnie dobrem bliźniego.
Stajecie
się nie kapłanami Bożymi, ale pożytecznymi
idiotami w rękach
masonerii. Macie być światłem świata, a tymczasem
jesteście solą coraz bardziej zwietrzałą. Uważajcie by się nie
nadawać tylko na podeptanie bo to oznacza już potępienie wieczne.
Niedługo
zobaczycie swe winy i będziecie mogli sprawdzić czy mieliście
rację. Zobaczycie Krzyż na Niebie zapowiadany przez siostrę
Faustynę a po tym staniecie przed Sądem Bożym. Dostaniecie po tym szansę powrotu do życia, bo to jest ostatni akt Miłosierdzia Bożego
dla biednej ludzkości, ale możecie się też potępić, lub nie
potępić nawet ale umrzeć z obrzydzenia do swoich win.
Faryzeusze
i uczeni w Piśmie grzeszyli pychą, wy też nią grzeszycie. Źle
czynicie i chcecie poklasku dla swoich uczynków. Idziecie za światem
prowadzeni przez ślepych przewodników, a tych niewielu
sprawiedliwych milczy.
Z
ust waszych nie pada żadna refleksja na temat tej sytuacji. Czynicie
tak z tchórzostwa, z lenistwa umysłowego, ze zwiedzenia
szatańskiego.
Uważacie,
że jesteście w porządku? To wytknę wam kilka rzeczy aby zburzyć
wasze mniemanie o sobie.
Oto
z z kropielnic została usunięta woda święcona. Dlaczego kapłanie
nie zachęcasz wobec tego wiernych do noszenia ze sobą wody w małych
buteleczkach i żegnania się nią przed wejściem do kościoła i
po. A może uważasz, że woda święcona była niepotrzebna. Taki
pusty rytuał. Z to aparaty dezynfekcyjne jak najbardziej potrzebne.
Zastąpiły one wodę święconą. Świat wdarł się fizycznie wręcz
do Kościoła, który i tak był nim zainfekowany. Ordynarnie i z
butami.
Dlaczego
nie zachęcasz do używania wody święconej w domu i wychodząc z
niego. Dlaczego nie święcisz tej wody i nie zachęcasz aby wierni
przynosili ją do poświęcenia?
Chyba
nie ma Polaka, który nie zna powiedzenia „ boi się jak diabeł
święconej wody”. Oto teraz boi się jej mniej. Czy stać by Cię
było na odniesienie się do tego w kontekście zaistniałej
sytuacji? Nie przyszło do głowy? Ach, nie spodobałoby się
biskupowi, czujesz? Zatem zastanów się co się tak naprawdę
dzieje.
Pewien
poseł powiedział, że nawet gdyby diabeł tego nie wymyślił,
ograniczenia w ilości wiernych w kościele do całkowitego zaniku
niemal, Komunii na rękę, maski na twarzy, to w piekle klaszcze z
uciechy. I niezależnie od jego innych poglądów i kim prawdziwie
jest to tutaj ma oczywiście rację, a przede wszystkim taka
refleksja powinna być oczywistością dla Ciebie kapłanie, Czy
jest? Nie stać cię na nią? Raczej wśród tych nadętych, którzy
chcą rugać ostro wiernych nie chcących czcić Boga z zakrytą
twarzą, oraz domagających się Komunii Świętej na kolanach i do
ust jej nie ma.
Uważaliście,
że wszystko jest w porządku gdy w miejskim tramwaju na przykład
mogło jechać pięćdziesiąt osób a w świątyni przekraczającej
go metrażem dziesięciokrotnie tylko pięć osób. Albo
przez cały czas w kościele przecież do dzisiaj rząd i wy
posłusznie za nim, wymaga zakrywania twarzy a w tym czasie można przesiadywać w knajpie godzinami, oczywiście z odkrytą twarzą, na
małej przestrzeni, wśród nieustannie przemieszczających się ludzi, a w dużym kościele przy minimalnej rotacji należy być w maskach?
Czy
stać Cię było na refleksję, czy się nią podzieliłeś? Nie, Ty
który chcesz gnębić ludzi nie miałeś takiej refleksji i się nią
nie podzieliłeś, ale jeśli byłoby inaczej, jeśli Twoje wnętrze
byłoby zupełnie inne od tego co pokazujesz na zewnątrz to znaczy
jesteś zakłamany.
Czy
naprawdę uważasz, że państwo ma prawo ingerować w to co i jak
ludzie mają robić w kościele? Tego nie było w czasie okupacji.
Tego nie było wreszcie w czasie ucisku tzw. komuny. To było miejsce
gdzie ludzie czuli się wolni. Czy teraz czują się wolni w
kościele, czy zastanowiłeś się nad tym? W trudnych czasach w
świątyni ludzie zapominali o tym co jest na zewnątrz. Czyż nie
mamy przed Mszą prosić Ducha Świętego abyśmy nie rozpraszali się
i oderwali się od tego co jest ze świata? Czy jesteś księdzem czy
bezrefleksyjnym urzędnikiem? Tylko państwo Ci nie płaci, ale lud
wierny. Doprawdy gdy widzę co się dzieje, chwilami mam wrażenie,
że w Polsce jest tak jak w Niemczech gdzie Kościół jest na
garnuszku państwa a kto płaci ten wymaga.
Czy
nie potrafisz pomyśleć, zauważyć, sam po sobie, że po krótkim
czasie założenia maseczki odczuwa się brak tlenu? Czy Twój mózg
już tak został zainfekowany koronaświrusem, że tego nie możesz
zauważyć? Ja nie leczę się na astmę, ni choroby wieńcowe, ni
dróg oddechowych, poza uciążliwymi przeziębieniami w sezonie od
lat, a po dziesięciu minutach od założenia maski jest mi mdło z
niedotlenienia i nawet gdy jest to tylko dziesięć minut to odczuwam
tego skutki przez pół godziny. A cóż mówić osobach, które mają
tutaj poważne, stałe dolegliwości. Czy weźmiesz odpowiedzialność
za takich wiernych, których dodatkowo naciskasz by mieli zasłoniętą
twarz, za ich zdrowie i życie? Czy weźmiesz odpowiedzialność za
zmniejszanie się odporności swoich parafian przez zakrywanie ust i
nosa nawet w kościele? Skoro tak bardzo dbasz o zdrowie parafian to
zapewniam Cię, że i za to weźmiesz odpowiedzialność, tylko nie
będziesz wtedy rozliczając się przed Stwórcą za to pogłaskany i
nie usłyszysz: Dobrze uczyniłeś, rządco roztropny i sprawiedliwy.
Bóg
dał prawo człowiekowi do swobodnego oddychania, zwłaszcza przed
Jego Majestatem i nikt nie może mu tego prawa odebrać.
Jesteś
księże obywatelem wreszcie, Polakiem a to zwłaszcza zobowiązuje i
przedstawicielem inteligencji także. Masz ukończone studia a
zachowujesz się jak wykształciuch. Masz prawo i obowiązek
posługiwać się także rozumem. A zwłaszcza Ty masz obowiązek
posługiwać się rozumem obok wiary.
Zwłaszcza Ty masz być niezależny w myśleniu.
Po
to ci Bóg dał także celibat abyś mógł się martwić tylko o
siebie. A nie musiał o żonę i dzieci i był przez to bardziej
niezależny, bardziej odporny na świat. A Ty co robisz z tego daru?
Oto
byłem na manifestacji na rynku w Rzeszowie przeciw fałszywej
pandemii. Nie było tam żadnego księdza. Był lekarz. Może
stracić pracę, najprawdopodobniej ma na utrzymaniu rodzinę.
W
całym kraju protesty odbyły się w ponad 160 miejscowościach. Czy
był tam jakiś ksiądz? Wątpię.
Ale
masz księże kapłanów którzy mówią Ci co się dzieje. Ks. dr
Murziński, ks. Glas, ks. prof. Koczwara, ks. prof. Staniek, O,
August Pelanowski, ks. dr. Skwarczyński, ks. dr. Natanek, ks.
Dominik Chmielewski i inni. Czy zadałeś sobie trud by ich
posłuchać? To jest na wyciągnięcie ręki.
Czyż
wreszcie księże jesteś niedoukiem i to w tym w czym masz być
specjalistą? Zakrycie twarzy jest wyrazem pozbawienia czci, hańby,
pozbawienia praw od czasów starożytnych. Tak czyniono przed
śmiercią skazańcom ze względu na pokazanie, że nie mają żadnych
praw i są pozbawieni czci a nie na miłosierdzie aby się mniej bali
narzędzia zadającego śmierć. I masoneria kultywuje tradycje,
znaki, rytuały i zwyczaje od czasów starożytnych.
Czyż
jesteś niedoukiem bo mówimy to o Piśmie Świętym gdzie mamy
trędowatych, którzy odizolowani gdy ktoś przechodził z wielkiej
odległości musieli wołać: „Trędowaty! Trędowaty!” ale co
nas interesuje tutaj, musieli też zakrywać twarz. Po co czynili to
drugie? Wszak wołać było łatwiej bez zakrytej twarzy. I czyżby zarażać mieli drogą kropelkową z kilkuset metrów? Czynili to bo
musieli pokazać, że są pozbawieni czci i praw, jakichkolwiek praw
ludzkich.
Do
czego przyrównać mam to pokolenie mówi Pan Jezus, do dzieci które
mówią przygrywaliśmy wam a nie tańczyliście.
Już
siekiera do pnia jest przyłożona.
Nie
zaciągajcie większych win.
To
już, że jesteście promaseczkowi i aż wam się oczy świecą do
dawania Komunii na brudną łapę w sensie dosłownym i przenośnym,
Najświętszego Ciała Pana Jezusa na brudną łapę, jest winą, z
której mocno będziecie tłumaczyć się przed Bogiem. Doprawdy
funkcjonariusze obozów koncentracyjnych nie mieli za wiele do
usprawiedliwienia się przed Bogiem bo przełożony oczekiwał czy
kazał. Ilu z nich jest zbawionych? Nikt z nich nie jest zbawiony kto
nie żałował swych win.
Przed
tzw, pandemią umierało w Polsce dziennie 1200 osób ( inne źródło
mówi o 1100). Podane ukradkiem przez rząd dane z końca maja mówiły
o tym iż na tysiąc osób zmarłych na coronawirusa covid -19 tylko
200 zmarło na niego bez chorób współtowarzyszących, ciężkich
stałych chorób, zwykle ludzi w podeszłym wieku. Zatem jest to
około dwie osoby dziennie. Tutaj 1200 osób, tutaj dwie. Zresztą
czy i te dwie są prawdziwe. Niemiecki lekarz robił sekcje stu
zmarłym oficjalnie na covid -19 ani u jednego nie było coronawirusa
covid – 19 jako przyczyny śmierci. Jest o tym i lekarz wymieniony
z imienia, nazwiska, i inne dane w książce „ Fałszywa pandemia”.
A ile osób umarło i umrze z powodu odroczonych operacji, obniżenia
standardu życia, stresu, obniżenia odporności, wpadnięcia w
biedę przez załamanie gospodarki na skutek tzw. locdownu, tego co
było tego, co jest, tego co będzie, na skutek zamieniania kolejnych
szpitali na leczące tylko na covid -19 i skazywania na śmierć
pacjentów często z odraczanymi już operacjami jak to ostatnio
powiedział ordynator szpitala MSW, że skazuje tych ludzi na śmierć
i że jest czymś skandalicznym, że każe mu się to robić
dodatkowo z dnia na dzień i jeszcze szukać dla nich miejsc, których
nie ma. On się naraża mocno mówiąc to, do tego w szpitalu
resortowym, a wy?
Wy
jesteście przecież etykami także. Czyż nie? Ratowanie życia
albo tylko zdrowia by skazać na śmierć kilka innych. Ksiądz bez
etyki i to do tego ogólnoludzkiej, oczywistej. To jakieś kuriozum.
Zaiste lepiej byłoby takiego posłać od razu do…. domu księży
emerytów na przedwczesną emeryturę.
Czyż
poruszyłbyś księże taką kwestię. Czy poruszysz to, że
powszechnie wpisywane jest aktach zgonu umarł na
covid -19 gdy osoba na przykład była w ostatnim stadium raka i jej
życie liczone było w tygodniach. Jest wiele takich przypadków ja
je znam nawet nie tylko ze sfery publicznej, ale także prywatnie. A
Ty księże czemu ich nie znasz?
Zresztą
po cóż do was jeszcze mówię przywołując Słowa naszego Mistrza
i Pana. Czy waszego także? Puste deklaracje nie wystarczą.
Jan
Paweł II mówił do was abyście nigdy nie utracili tej wolności
ducha do której On wyzwala człowieka. Nie możecie mieć ducha
skundlonego.
Prawda
was wyzwoli, prawdą jest Chrystus i szukanie prawdy jest od
Chrystusa, ale z waszych ust usłyszeć jej nie można.
Klątwa
jest na wasze opamiętanie lecz pamiętajcie gdy będziecie upierać
się przy swoich błędach, iść ze światem i szkodzić Kościołowi,
to Bóg może zacząć was gubić.
Zatem
na wasze opamiętanie:
Przeklina
was Bóg!
Amen
Przeklina
was Bóg!
Amen
Przeklina
was Bóg
Amen
To
potwierdzam Ja, Bóg Ojciec.
Mój
syn rzuca tę klątwę z Mojej Woli.
Jest
Moim
gniewem w tym narodzie a przede wszystkim będzie gdy zmienię jego
powłokę fizyczną i dam mu nadprzyrodzone moce duchowe, ale i
fizyczne.
Czas
się wypełnia.
Was
kapłani szczególnie umiłowałem. Nie rańcie Mnie, Mojego Syna,
nie zasmucajcie Ducha Świętego i Jego Oblubienicy.
Wasze
powołanie jest walką. Musicie to zrozumieć.
Wasi
przełożeni zawiedli, tak jak za czasów Mego Syna na Ziemi zawiedli
faryzeusze, uczeni w Piśmie, wreszcie Arcykapłan. A
sprzeniewierzenie się Bogu u Jego wybranych skutkuje morderstwem.
Jak zabito Mego Syna tak i zabije się Jego Ciało Mistyczne,
Kościół. Będzie na krzyżu i Zmartwychwstanie. Lecz biada tym,
którzy przyczynią się do ukrzyżowania. I nie będzie tu
najbardziej winny Rzym czyli świat.
Zatem
strzeżcie się, bo cóż człowiek zyska gdy duszę straci, choćby
posiadł cały świat.
Amen
……………………..
https://cyprianpolakwiaradodatki.blogspot.com/2020/10/ostrzezenie-ksiezy-ktorzy-zmuszaja-badz.html