Słowa Pana Jezusa o zakrywaniu przez księży twarzy przed podaniem Komunii Świętej i smarowaniu rąk środkiem dezynfekcyjnym

 

W czasie gdy nie publikowałem otrzymałem wcześniej Słowa przez mistyka/ mistyczkę, że otrzymam ten przekaz o maseczkach.

Prawdopodobnie 14 stycznia

- Dam Ci, synu, przekaz o maseczkach. Nie lękaj się:)

- Tak Panie Jezu. Mów bo sługa Twój słucha.

-:)

- Maska oznacza pozbawienie czci.

Ksiądz, który daje Mnie w masce ( do tego czarnej) jest jak ktoś pozbawiony czci, który podaje Mnie, Najświętszego.

Jednakże to on się pozbawia czci, nie pozbawia danej Jej. < to znaczy danej Komunii Świętej czci. C.P.>

Odczuwałeś ostre Moje zranienie gdy zobaczyłeś jak ksiądz wyciera ręce spirytusem przed podaniem Mnie, czego wcześniej nie robił.

Czułeś Moje poranienie, wypływającą z Ciała, z Hostii krew i było to tak jakby Hostia była otoczona czymś ostrym, co Mnie rani, jak kawałki szkła.

To Mnie dotyka i rani.

Zakrywanie twarzy przez księdza podczas Komunii narusza godność podawania Mego Ciała. Szatan, ponieważ widzi, że dużo jest Komunii w Polsce podawanej na klęcząco i do ust, za wszelką cenę chce to naruszyć i dlatego bardzo się stara by kapłan podawał Mnie z zakrytą twarzą, najlepiej w maskach, zwłaszcza czarnych.

Doprawdy, gdyby założyli kolorowe (ale nie tęczowe) mniej by to było rażące.

Nie mają Ducha Świętego, bo Duch Święty powiedział by im : „ Nie róbcie tego”.

Są miejsca gdzie nakazuje to biskup, ale przeważnie tak nie jest.

Gdyby biskupi powszechnie to nakazali kapłanom wtedy zacznę ich gubić, tak samo jak by pozamykano kościoły a oni na to by przystali bez szemrania, bez faktycznego sprzeciwu.

Amen.

- Dziękuję Panie Jezu, Chwała Tobie Chryste.

Otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski)