List (listy) który wysłałem do szkoły w Toruniu
Dyrektor Szkoły Podstawowej nr 10 w Toruniu
Dyrektor Szkoły Podstawowej nr 10 w Toruniu
mgr Iwona Cieślak
Niniejszym informuję iż przeciw Szkole Podstawowej nr 10 w Toruniu będzie złożony pozew zbiorowy (którego jestem organizatorem) w związku z obroną banderyzmu w tej szkole i prześladowaniem polskiego chłopca który przeciw niemu wystąpił.
W polskiej szkole nie ma miejsca dla banderyzmu, ani akceptacji, ani pobłażania mu, ani jakichkolwiek ukraińskich tendencji nacjonalistycznych, bądź choćby tylko nieposzanowania Polaków ze strony ukraińskiej, czy wartości ważnych dla Polaków bez względu czy dotyczy to dziecka czy dorosłego. W polskiej szkole nie ma miejsca dla dywersji przeciw polskim interesom narodowym, dla agentury, dla ukrytych czy jawnych wrogów Polski i polskości.
Jako potomek polskiej patriotycznej elity tym bardziej nie mogę biernie patrzeć na dywersję przeciw polskim interesom narodowym a zwłaszcza poniżanie i gnębienie Polaków w ich własnym kraju. ( Po mieczu, pradziadek inżynier Rzeszowa i c. k. radca budownictwa, dziadek, oficer WP w II Rzeczpospolitej w randze majora i podpułkownika, członek Armii Krajowej, uczestnik Powstania Warszawskiego).
Nie ma równości pomiędzy przybyszem, do tego nie szanującym Polski a nawet wrogim jej i popierającym biestialskie mordy a Polakiem, który jest w swoim kraju a jego przodkowie od setek lat ( biorąc pod uwagę tylko czas od chrztu Polski) żyli w Polsce i budowali na miarę swego stanu kraj.
Polaków nie trzeba uczyć tolerancji, może to robić tylko antypolski element. Albo też tak zwani pożyteczni idioci. Polska tolerancja znana jest od czasów pierwszych Jagiellonów a tak naprawdę jest znacznie, znacznie wcześniejsza.
Cytuję ważne dla mnie i dla wielu osób, które solidaryzują się z tym działaniem (pozwem) słowa: „
„ Wasza inteligencja nie zachowuje się jak polska inteligencja o ile nie jest zdradziecka czego macie przykład w Toruniu. Te osoby: dyrektor, pedagog i ten ukraiński nauczyciel powinny być zdymisjonowane, a przywrócone do pracy dopiero po kilkuletniej karencji w innym mieście lub na wsi. Tak powinno być”.
Jak wspomniałem pozew ten będzie przeciw instytucji nie przeciw konkretnym osobom i ja w tym pozwie i w ramach tego pozwu nie wypowiadam się na temat konkretnych osób. W interesie publicznym występuję przeciw instytucji nie prywatnym osobom a i prywatnie nie podaję nikogo do sądu. Natomiast jeśli ktoś mnie podałby do sądu poniesie tego konsekwencje ode mnie niezależne.
Krzysztof Poraj Michałowski
Załącznik : 362 sposoby na torturowanie i mordowanie obywateli Polski, stosowane przez UPA i współpracującej z nią ludności ukraińskiej
Do wiadomości:
1. Rada Rodziców
2. Nauczyciele Szkoły Podstawowej nr 10 w Toruniu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz