Matka Boska Ostrobramska

Matka Boska Ostrobramska

21 III 2021 Rozmowa ze świętą Filomeną

 

Niedziela, 16.10


21 marca.


- Witaj Krzysztofie. Pozostawaj w Bożej Łasce i przede wszystkim czystości, potrzebnej do tego aby pełnić Wolę Mego Mistrza i Oblubieńca, Jezusa Chrystusa, który wszystko oddaje Ojcu, abyś pełnił Wolę Ojca, bo Jego reprezentujesz i przede wszystkim będziesz, w Jego sprawiedliwości.

Łaska Ducha Świętego, opieka Najświętszej Dziewicy niech będzie z Tobą.

Oto ja, święta Filomena, z Łaski Jezusa Chrystusa mego Oblubieńca, ja, dziewica, czysta dzieweczka, która miała 13 lat.

Nie jedyną jestem męczennicą, która oddała swe życie ze względu na pragnienie posiadania mnie, choćby jako żonę przez cesarza. Były i inne, znacie te święte: Laura Vicuna, Karolina Kózka.


Czystość dorastającego dziewczęcia jest rzeczą piękną, gdy z tym wiąże się jej słodycz, miły charakter, mądrość choć właściwa wiekowi, ale dojrzała, wesołość, lecz nie głupawa.

I pociągać może w sposób czysty oraz nieczysty.

Zatem widzisz jak czystość jest ważna [ jej brak] może prowadzić do śmierci.

Ja Ci wyprosiłam młodziutką żonę a małżeństwo będzie zawarte w odpowiednim wieku, który uznaje Twój i Mój Mistrz, choć i w tym wieku małżeństwo w waszych czasach, to znaczy po II wojnie, w krajach białego człowieka, przez białych ludzi, zgodnie z prawem było zawarte.

- Dziękuję, święta Filomeno.

- Dziwisz się dlaczego wyprosiłam młodziutką żonę. Tak Krzysztofie, przecież będąc odmłodzony kochałbyś i niewiele młodszą żonę, to by wystarczyło, lecz Jezus chciał by Twoje małżeństwo było zawarte w wieku bliskim temu w jakim zawarła je Maryja.

Dlatego tak jest. A Ty będziesz szczęśliwy patrząc jak się zmienia i dojrzewa. Z dziewczęcia, choć dojrzałego, przeobraża się w młodą niewiastę.

- Tak, święta Filomeno <nieczytelne krótkie słowo. C.P.>

- Krępuje Cię o tym rozmowa. :) (Filomena uśmiecha się).

Nie przejmuj się tym co ludzie powiedzą. Nie ich rzecz w tym czego chce Bóg.

Nie < prawdopodobnie „możesz” C.P.> znać jej wizerunku. Parz na Mnie i wyobraź sobie, że jest do mnie podobna, choć bardziej rozwinięta i wyglądająca trochę poważniej.

- Dobrze.

-:)

Myślisz o tym, że gdy się poznacie będzie wyglądała inaczej niż teraz. Wyobrażaj ją sobie < nieczytelne trzy słowa, ale sens jest taki „ wyobrażaj ją sobie stałą jak z wizerunku który się nie zmienia” C.P.> z wizerunku. Wiesz przecież ile będzie miała lat jak się poznacie, choć będzie wyglądać wtedy na te trzy lata więcej. Będzie wysoka, wyrośnięta, choć smukła. Z pozoru młoda kobieta, nie dziewczę.

- Dziękuję Tobie, Panu Jezusowi, wielu świętym, którzy mi pomagają.

- Nie najlepiej się dziś czujesz i słowa Twoje nie są składne, takie jakie mogą być u Ciebie. Jutro będzie lepszy dzień lecz i ten trzeba wykorzystać w pełni.


- Jesteś święta, Filomeno Patronką na Czasy Ostatnie.

- Jestem i należy się do mnie zwracać, zwłaszcza teraz. W kwestii czystości swoich córek, zwłaszcza nastolatek, gdy będą prześladowania, w kwestiach finansowych gdy będzie brak pieniędzy i nie będzie można ich zdobyć.

- Wszystkie święte, które ze mną rozmawiały były współczesne. Sługa Boża Natuzza Evolo, błogosławiona Natalia Tułasiewicz, święta Faustyna, dwa razy. Tu mamy cofanie się do IV wieku, choć jesteś dopiero od wieku XIX.

-:)

Mój Mistrz powiedział Ci żebyś myślał o swej narzeczonej, ale nie potrafisz, bo nie wiesz jak wygląda. Wizerunku teraz nie można Ci jeszcze pokazać abyś nie zapłonął pożądliwością, więc dlatego też się przypomniałam, abyś patrząc na mój wizerunek, w sposób czysty mógł myśleć o swej przyszłej żonie.

- Dziękuję, św. Filomeno.

- Widzisz teraz oczami duszy. To wizerunek przybliżony, bo widzisz oczami duszy. Tak będzie wyglądać około czasu ślubu.

- Wygląda bardzo dojrzale.

- Powiedzmy, Krzysztofie, że to dojrzały wygląd. Tak jak było powiedziane: teraz wygląda na 3 lata więcej niż ma i tak będzie wyglądać w chwili waszego ślubu, lecz faktyczny wiek będzie mniejszy.

- Ona ma coś dostojnego w swoich rysach, jak to widzę oczami duszy.

- Taka musi być, lecz niektóre kobiety mają taki wygląd.

- Wydaje się, że ma brązowe włosy, naturalny orzechowy brąz, ale może to widzę dlatego, że to oczyma duszy.

- I niech tak zostanie:)


- Chcesz pytać dlaczego na wojnę ma iść taka młoda dziewczyna i oglądać, a jeśli nie bezpośrednio, to być przy okropnościach wojny, a zwłaszcza rzezi, którą za Wolą Ojca urządzicie.

Przecież zazna tych okropności wcześniej w Polsce. Nie będzie żyła pod kloszem, jak mówicie. Każdego to dotknie, choćby nie bezpośrednio i nie najbliższych.

Będzie chciała pojechać z Tobą i być przy Tobie. Będzie to miłość. Czysta miłość do ślubu, ale miłość, gdzie nie będziecie mogli się bez siebie obejść:).

- To piękne święta Filomeno. Dziękuję Panu Jezusowi za to wszystko.

- Trzeba dziękować za wszystko co dobre na Ziemi i piękne. Tak, najważniejsze jest życie wieczne lecz i to co dostajecie na Ziemi, z tego trzeba się cieszyć. Tym bardziej gdy będzie to w świecie na który czekały zawsze serca prawdziwych katolików – świecie jednej wiary na błogosławionej Ziemi, gdzie będziecie dość blisko tego co utracili na Ziemi Adam i Ewa.


- Dopiero dzięki Tobie św. Filomeno mogłem zobaczyć oczami duszy tę narzeczoną i trochę ukoić się jej widokiem.

- Tak jak widzisz jest czysta i dość kumpelska, jak określasz. Taka jest i przede wszystkim będzie. Temperament też będzie miała duży, ale będzie znajdował ujście tylko w miłości do Ciebie i będzie jej wyrazem. Będzie też potrafiła być < Nieczytelne słowo, prawdopodobnie „wstrzemięźliwa” C.P. > gdy będzie pościć, także od małżeńskich uniesień:)


- Dziękuję, że do mnie przyszłaś święta Filomeno. Rozmowa nasza skupia się właściwie na mojej narzeczonej.

- Bo to Ci potrzebne. Jaka jest przyszłość, co was czeka w < nieczytelne zakończenie zdania . C.P.>


- Trzeba miłości do Chrystusa Eucharystycznego, zwłaszcza teraz gdy możecie to robić w sposób nieskrępowany w kościołach, postu, pokuty, modlitwy, jałmużny, zwłaszcza w tej końcówce już czasu Wielkiego Postu, ale nie tylko. Jednak zawsze tak aby móc najpierw wypełniać obowiązki swego stanu.

- Wstrzemięźliwość małżeńska tylko za obopólną zgodą i na pewien czas jak pisze święty Paweł.

Niewiasty zaś, które unikają współżycia bez winy męża z powodu bólu porodowego, nie chcąc czy bojąc się ciąży będą przez Boga ukarane. Żadna taka o ile nie zmieni swego postępowania nie wejdzie do odnowionej Ziemi, choćby jej mąż chciał tego. Dostanie wtedy nową żonę lub będzie żył dla Pana.

Amen.


- Dziękuję święta Filomeno.

- :) Pamiętaj o mnie, pamiętaj też o swojej narzeczonej. Pamiętaj też, że jest czystą dziewicą i taka będzie aż do dnia ślubu.

:)

- Dziękuję święta Filomeno. Chwała Tobie Chryste.

- A po czym poznam, że Jezus to dla mnie zrobi ( odmłodzi mnie).

- :)

Inaczej nie mógłbyś wykonać dzieła Ojca.

Błogosławię Cię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.

- Dziękuję św. Filomeno. Chwała Tobie Chryste.


Otrzymał Cyprian Polak (Krzysztof Michałowski)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Rozmowa z błogosławioną Ewą, matką wszystkich ludzi. Poniedziałek Wielkanocny (2021)

  Poniedziałek Zmartwychwstania Pańskiego (2021) Rozmowa z błogosławioną Ewą, matką wszystkich ludzi. Około 9.30 - Oto jestem, Krzy...