- To Ty Natuzzo Evolo?
- :) Tak, to ja.
- To z nią rozmawiam Panie Jezu?
- Tak, moje dziecko:)
- Powiedziałaś, że mam Jezusa, że nie trzeba mi Twojej bliskości.
- Tak, masz Jezusa i to wyjątkowo blisko, tak nawet jak ja nie miałam w pewnych sprawach. Wiem, nie widzisz Go, nie masz stygmatów i innych darów, które miałam. To zawsze jest wybór Pana.
- Co Ty o mnie sądzisz jako mieszkanka Nieba?
- Jesteś wybrańcem Bożym w tym narodzie, który jest Nowym Jeruzalem, każdy mieszkaniec Nieba wie o Tobie i wie, że jesteś bardzo ważny w planach Bożych i nie ma tu Twojej żadnej zasługi, bo to Boży wybór.
- Co sądzisz o rzucaniu klątw Bożych przeze mnie?
- Gdybyś miał przekazy 10, 20 lat temu to byś ich nie rzucał. To jest na ten czas. Zacząłeś je rzucać z Woli Bożej od początku fałszywej pandemii. To jest dobre i potrzebne dla waszego narodu i nie tylko dla niego. Ponieważ taka jest Wola Boga Ojca, którą my tu najbardziej czcimy, więc możesz być spokojny, że Niebo odnosi się do tego jak najbardziej pozytywnie. Nie ma tu innej możliwości. (Natuzza uśmiecha się. Jest w tej lokucji w późniejszym już wieku. Gdy starałem się dociec ile ma tu lat dostałem podpowiedź, że 60 lat. Zatem około 25 lat przed śmiercią, albo raczej przed narodzinami dla Nieba).
- Jak Pan Jezus mówi o obcinaniu głów aby być pewnym, że wróg nie żyje i podrzynaniu gardeł kobietom i dzieciom ( w tym nawet niemowlętom) jako mieszkanka Nieba jak to odbierasz?
- Nie ma we mnie najmniejszego dysonansu jak i w innych mieszkańcach Nieba. Rozumiem więcej niż Ty i więcej niż będziesz rozumiał do końca życia, nawet w Odnowionej Ziemi i rozumieją więcej inni mieszkańcy Nieba, choć przede wszystkim ci, którzy oddali się Bogu za życia.
Wiemy
jaki jest Bóg, rozumiemy, jesteśmy zachwyceni Jego doskonałością
( rozumiemy w ramach tego na ile już poznaliśmy Boga, bo nam
udzielił z nadmiaru Miłości okazując Swe Piękno
Oblubieńcze).
Rozumiemy doskonale dlaczego Bóg w Starym Testamencie chciał by
wyrzynać ludzi w zajmowanych terenach. A przecież ci ludzie nic
Izraelitom złego nie zrobili. Przeciwnie będzie z Ukraińcami na
waszych terenach. Bóg jednak może was od tego uwolnić. Jak i od
przelania waszej krwi przez islamistów w waszym kraju. Jeśli jednak
tak się nie stanie musicie uczynić tak, jak wam powie Bóg. A On
nigdy się nie myli. Przygotowuje
was już teraz, bo w chwili gdy to będzie konieczne da znaki. A gdy
zechce tego Bóg, będziecie zwolnieni z winy jak Ty teraz jesteś z
niej zwolniony. < Sens zdania jest taki , że jeśli zechce tego Bóg iż będziemy musieli to robić to nas zwolni z winy, nie, że jeśli zechce to nas zwolni z winy. CP.>
- Właśnie, co sądzisz o tym Natuzzo, o tym zwolnieniu z winy.
- Tylko Ty jesteś w ten sposób zwolniony z winy, z ludzi teraz żywych. Ja nie doświadczyłam takiej Łaski. Musi być tak, bo rzucasz klątwy, jest to też znak miłości Jezusa do tego narodu.
- Czy Niebo, Natuzzo, wie, że Jezus jest krwi słowiańskiej?
- Wie, lecz nie ma to dla Nieba znaczenia o ile Jezus nie przydaje temu znaczenia. Jest to dla was, choć teraz prawie nikt nie chce się do tego u was odnosić.
- Co byś powiedziała, Natuzzo, teraz Polakom?
- Powiedziałabym abyście wrócili do nauk Jana Pawła II dotyczących was, abyście kochali i czcili Matkę Bożą. Abyście nie zatracili niczego z dziedzictwa, któreście otrzymali.
Bóg jest z wami i stoi na czele jak u dawnych Izraelitów. Musicie Go słuchać i cieszyć się Jego pomocą. A ponieważ nie uczynicie tego jak należy, poleje się krew.
Jest to jednak już mocno złagodzone w stosunku do tego co ma być.- Co, Natuzzo, byś mi powiedziała?
- Znoś swój krzyż chorób i dolegliwości i proś Boga Ojca aby Ci dał Łaskę radości, energii i działania mimo tych chorób i krzyży jak uczynił Ci to niedawno, można rzec na próbę. Poczułeś się 10 lat młodszy, pełen energii, choć równocześnie odczuwałeś dolegliwości choroby, ale było tak jakby była poza Tobą.
Kochaj Matkę Najświętszą i się z Nią łącz. Pamiętaj o nas, świętych, abyśmy Ci pomagali. Pokonaj swą główną słabość i zbieraj Łaski, bo zaiste wyjątkowy masz przywilej od początku „pandemii”, nie masz winy a tylko możesz zbierać Łaski jeśli pokonasz to co złe, to wszystko co w sytuacji każdego człowieka jest winą, zaniedbaniem.
Pamiętaj o „starych” modlitwach, które były dla Ciebie ważne i w wolnych chwilach ucz się nowych na pamięć. Drukuj je i zbieraj.
Proś Matkę Bożą o zamiłowanie do porządku. Proś o dobrą pamięć bo Ci teraz szwankuje. Ze względu na krzyż jest gorsza niż u przeciętnego człowieka w Twoim wieku:)
- Dziękuję za rozmowę, Natuzzo.
- Ja również dziękuję za rozmowę Krzysztofie.
(Natuzza się lekko śmieje).
Wywiad z Natuzzą Evolo przeprowadził :) Krzysztof Michałowski (Cyprian Polak)
………………………………………………………………..
Niezbadane są wyroki Boskie. Spodziewać by się można, że taka pierwsza przecież rozmowa ze świętą będzie z siostrą Faustyną, której z ludzi po Matce Bożej zawdzięczam najwięcej Łask, ze świętym Krzysztofem o którym Pan Jezus powiedział, że najwięcej się za mnie modlił ze świętych po św. siostrze Faustynie, ze św. Andrzejem Bobolą, z Rozalią Celakówną, wreszcie ze św. Marią Magdaleną czy św. Filomeną, które pewne rzeczy mi wyprosiły, czy z innymi świętymi, którzy w tych przekazach byli wspominani.
A jednak.
Jest z włoską mistyczką wyjątkową tutaj i unikalną w cudach, darach bilokacji i innych obok ojca Pio.
Z Panem Bogiem
KM
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz